Sezon 2021/22 rozkręcił się już na dobre. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co osiemnaście oficjalnych spotkań o stawkę w nowej kampanii.

Mecz: FC Augsburg vs Bayern Monachium  
Rozgrywki: 1. Bundesliga
Kolejka: 12. kolejka
Stadion: WWK Arena w Augsburgu
Termin: Piątek, 19 listopada, 20:30
Faworyt bukmacherów: Zwycięstwo FCB (kurs 1,18)

W końcu! Trzecia w tym sezonie przerwa reprezentacyjna nareszcie dobiegła końca! Przypominamy zarazem, że tym razem na zgrupowania swoich reprezentacji narodowych udało się łącznie szesnastu zawodników Bayernu Monachium (najliczniejsza grupa reprezentowała kadrę Niemiec).

Tymczasem już jutro emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem do akcji w rozgrywkach niemieckiej Bundesligi powracają podopieczni Juliana Nagelsmanna, którzy pojedynkiem z Augsburgiem rozpoczną kolejną serię angielskich tygodni – do świątecznej przerwy, zawodnicy FCB rozegrają aż 8 spotkań.

Miejscem nadchodzącego starcia na szczycie niemieckiej pierwszej ligi, będzie WWK Arena, która w przeszłości wielokrotnie miała już okazję gościć „Bawarczyków”. Początek tego derbowego starcia w ramach dwunastej kolejki BL o 20:30.

Bukmacherzy co prawda stawiają na zwycięstwo Bayernu, ale nikt w Monachium nie podchodzi lekceważąco do tej rywalizacji, zwłaszcza że monachijczycy z pewnością mają już na uwadze nadchodzący bój z Dynamem Kijów w Lidze Mistrzów. Z drugiej strony stawką są nie tylko 3 punkty, ale i umocnienie się na pozycji lidera (obecnie 4 oczka przewagi nad wiceliderem z BVB).

WWK Arena w Augsburgu

Areną jutrzejszego derbowego pojedynku będzie otwarty 26 lipca 2009 roku stadion o nazwie WWK Arena. Obiekt, na którym swoje spotkania rozgrywa FC Augsburg, jest w stanie pomieścić dokładnie 30,660 widzów.

Na swoim stadionie bawarski zespół miał już okazję gościć wiele znakomitych drużyn zarówno z krajowego podwórka, jak i innych europejskich klubów (kilka lat temu augsburczycy występowali w Lidze Europy).

Warto podkreślić, że WWK Arena jest oddalona od Allianz Areny o zaledwie 70 km, dlatego też podróż monachijczyków nie potrwa zbyt długo. Ponadto obiekt w Augsburgu był jednym z oficjalnych podczas Pucharu Świata Kobiet U20 w 2010 roku oraz Pucharu Świata Kobiet w 2011 roku.

Bayern powiększa przewagę

Biorąc pod uwagę ostatnie wyniki monachijczyków, to można przyznać wprost, że ostatnia wstydliwa porażka 5:0 z Borussią M’Gladbach w Pucharze Niemiec, podziałała na zespół Juliana Nagelsmanna motywująco, albowiem mistrzowie Niemiec wygrali 3 ostatnie spotkania i zanotowali przy tym bilans bramkowy 12:5.

Co prawda ofensywnie do „Bawarczyków” nie można mieć zbyt wielu zastrzeżeń, choć czasami skutecznością i wykończeniem piłkarze FCB zawodzą, ale pod względem gry obronnej, zawodnicy kluby ze stolicy Bawarii wciąż miewają spore problemy i gdyby nie Manuel Neuer, to liczba traconych goli na mecz mogłaby być znacznie wyższa…

Niemniej jednak zarówno trener, jak i jego podopieczni zdają sobie doskonale sprawę z faktu, że nie wszystko funkcjonuje jeszcze prawidłowo, dlatego też monachijczycy nieustannie pracują nad poprawą i zapowiadają lepszą grę. Co do ostatniego meczu o stawkę, to podopieczni Nagelsmanna pokonali na własnym podwórku SC Freiburg 2:1.

Na pierwszego gola przyszło nam czekać do 30. minuty, kiedy to listę strzelców wpisał się Leon Goretzka. Co do drugiej bramki, to padła ona w 75. minucie za sprawą Roberta Lewandowskiego. Kiedy wydawało się, że pojedynek zakończy się wynikiem 2:0, to w końcówce trafieniem honorowym popisał się Haberer, co wprowadziło sporo nerwowości w szeregach FCB. Ostatecznie „Bawarczycy” zasłużenie dowieźli jednak 3 punkty do końca, odnosząc 15. zwycięstwo w tym sezonie. Jak z kolei prezentują się pozostałe liczby? Odpowiedź znajdziecie poniżej:

− 15 zwycięstw, 2 porażki i 1 remis
− Bramki 72:19
− Średnio 2,55 pkt na mecz
− Średnio 4,00 bramek na mecz
− Superpuchar Niemiec

− Sądzę, że było to zasłużone zwycięstwo, nawet jeśli przez kilkanaście minut w pierwszej połowie Freiburg wywierał na nas wielką presję i mieliśmy spore problemy z wyjściem spod własnej bramki. Potem już odnaleźliśmy się w tym meczu – powiedział po meczu trener Nagelsmann.

Po rozegraniu jedenastu kolejek w ramach nowego sezonu ligowego Bundesligi, klub ze stolicy Bawarii zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Bundesligi z dorobkiem 28 punktów i bilansem bramkowym 40:11 (9 zwycięstw, 1 remis i 1 porażka).

Falstart augsburczyków

Jeśli mowa o jutrzejszych rywalach Bayernu Monachium w Bundeslidze, to póki co Augsburg spisuje się w bieżącym sezonie 2021/22 mocno poniżej swoich możliwości. Mając na uwadze wszystkie rozgrywki krajowe (Bundesliga i DFB Pokal), to piłkarze FCA wygrali 3 z 13 spotkań (3 remisy i 7 porażek), przy bilansie bramkowym 15:24.

Warto przy okazji nadmienić, iż augsburczycy podobnie jak monachijczycy, zakończyli swoją przygodę z Pucharem Niemiec na etapie drugiej rundy (ponosząc porażkę w serii rzutów karnych z VfL Bochum). Co do ostatniego meczu o stawkę, to podopieczni Markusa Weinzierla blisko 2 tygodnie temu mierzyli się z Wolfsburgiem.

Co prawda goście z Bawarii pokazali się z dobrej strony i przeważali w wielu momentach, ale to ekipa „Wilków” wykazała się lepszą skutecznością – bramka Lukasa Nmechy w 14. minucie wystarczyła, aby 3 punkty zostały w Dolnej Saksonii. Dla Augsburga była to zarazem szósta klęska w tej kampanii ligowej.

− Myślę, że powinniśmy zgarnąć punkt, ponieważ zagraliśmy dobrą drugą połowę i mieliśmy szanse. W Wolfsburgu zazwyczaj nie dostaje się tylu szans. Ale potrzebna jest skuteczność, a tej nam niestety zabrakło – powiedział po meczu trener Weinzierl.

Sytuacja w tabeli niemieckiej pierwszej Bundesligi prezentuje się obecnie w miarę przejrzyście. FC Augsburg po rozegraniu 11 kolejek zajmuje 16. miejsce z dorobkiem 9 punktów. Na wynik ten przełożyły się – 2 zwycięstwa, 3 remisy oraz 6 porażek, zaś w przypadku bilansu bramkowego mówimy o 9 zdobytych i 20 straconych golach.

25. Derby Bawarii w historii

Jeśli pod uwagę weźmiemy wszelkie statystyki prowadzone przez doskonale nam znany serwis „Worldfootball.net”, to możemy dostrzec, że w swojej historii obie drużyny miały okazję rywalizować ze sobą dopiero 25-krotnie. Lepszym bilansem – co nie powinno raczej nikogo dziwić – mogą pochwalić się piłkarze Bayernu Monachium.

Do tej pory zawodnicy „Gwiazdy Południa” odnieśli 20 zwycięstw nad ekipą „Fuggerstaedter”. Co prawda faworytami są monachijczycy, ale w przeszłości FC Augsburg kilkukrotnie napsuł już krwi „Bawarczykom” – pozostałe pojedynki kończyły się trzema porażkami oraz dwoma remisami.

W przypadku bilansu bramkowego, to lepszymi liczbami również może pochwalić się klub ze stolicy Bawarii, albowiem mówimy o 64 strzelonych oraz 19 straconych bramkach. Średnia goli wynosi zatem 3,32 na mecz – w związku z tym jutrzejszego wieczoru możemy raczej spodziewać się kolejnego spektaklu strzeleckiego.

Sięgnijmy jednak pamięcią wstecz – po raz pierwszy Bayern spotkał się z FCA 7 października 1983 roku, kiedy to w ramach drugiej rundy Pucharu Niemiec zespół prowadzony przez legendarnego Udo Lattka rozbił swoich rywali aż 6:0! Bramki zdobywali wówczas Pfluegler, Kraus (2), Rummenigge oraz Mathy (2). Przy okazji pragniemy podkreślić, że nie bierzemy pod uwagę spotkań obu klubów w ramach rozgrywek regionalnych (przed Bundesligą).

Ostatnie sześć spotkań:

Jak więc wynika z grafiki zamieszczonej powyżej, po raz ostatni Bayern Monachium mierzył się z Augsburgiem w meczu o stawkę w sezonie 2020/21, kiedy to w ramach 34. kolejki niemieckiej Bundesligi, monachijczycy rozbili swoich rywali na Allianz Arenie aż 5:2.

Warto podkreślić, że dla Hansiego Flicka było też pożegnalne spotkanie jako trener „Gwiazdy Południa”. W tym meczu bramki dla "Die Roten" zdobywali Gouweleeuw (samobójcze trafienie), Serge Gnabry, Joshua Kimmich, Kingsley Coman oraz Robert Lewandowski, który swoim trafieniem ustanowił nowy rekord BL, strzelając 41. gol w sezonie.

Alarm koronawirusowy w Monachium 

Jedno jest pewne − w nadchodzącym starciu rozgrywek Bundesligi, szkoleniowiec FCB będzie zmuszony radzić sobie bez co najmniej 3 zawodników. Wśród nich należy wymienić przede wszystkim Niklasa Suele, który na początku zgrupowania niemieckiej reprezentacji narodowej zakaził się koronawirusem.

To nie koniec, albowiem z samego powodu poza kadrą znajdzie się Josip Stanisic. Niewykluczone jednak, że obaj powrócą na starcie Ligi Mistrzów z Dynamem Kijów. Trzecim nieobecnym jest Kingsley Coman, który nabawił się lekkich problemów mięśniowych, ale powinien być gotowy na bój z Dynamem Kijów w przyszły wtorek.

Niewykluczone także, że monachijczycy będą zmuszeni radzić sobie bez Joshuy Kimmicha, któremu grozi nawet kolejna 7-dniowa kwarantanna, albowiem osoba z jego bliskiego otoczenia została potencjalnie zakażona koronawirusem.

− King ma minimalny dyskomfort mięśniowy, nie będzie do naszej dyspozycji jutro. To nic poważnego. Jest to wyłącznie środek ostrożności, zwłaszcza że za kilka dni czeka nas mecz Ligi Mistrzów – powiedział Nagelsmann.

− W przypadku Josha był to czysty środek ostrożności, ponieważ prywatnie miał kontakt z osobą, która otrzymała pozytywny wynik testu na koronawirusa. Poczekamy na wynik badania PCR i wtedy zdecydujemy, co robić dalej – mówił dalej.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej, trener Julian Nagelsmann zaznaczył również, że na ławce być może znajdzie się Alphonso Davies, który dopiero dziś powrócił ze zgrupowania kanadyjskiej reprezentacji narodowej, podobnie zresztą jak Eric Maxim Choupo-Moting (Kamerun).

− Phonzie i Choupo dopiero dziś wrócili z reprezentacji, więc zabrakło ich w treningu. Dołączą do nas i pojadą do Augsburga. Zobaczymy, czy będą gotowi. W przypadku Phonziego istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie zagra od początku – podsumował trener Nagelsmann.

Garść ciekawostek

− Bayern w minionym sezonie zdobył mistrzostwo Niemiec po raz dziewiąty z rzędu!
− Bayern rozgrywa 57. sezon z rzędu w niemieckiej Bundeslidze (rekord).
− Bayern wygrał 46 z 58 ostatnich spotkań w rozgrywkach Bundesligi.
− Bayern począwszy od 2000 roku wygrał Bundesligę 15-krotnie.
− Bayern jest niepokonany od 55 z 60 ostatnich spotkań w Bundeslidze.
− Bayern póki co ugrał 28 punktów po 11. kolejce i zajmuje 1. miejsce w tabeli.
− Bayern od rozpoczęcia sezonu 2021/22 wygrał 15 z 18 spotkań (1 remis i 2 porażki).
− Bayern jest pierwszy w lidze pod względem oddanych strzałów w tym sezonie (213).
− Bayern może pochwalić się najlepszą skutecznością podań w BL (86,6%).
− Bayern pod względem przebiegniętych km tym sezonie BL jest szósty (1277,0 km).
− Bayern na wyjazdach zdobył 13 z 15 możliwych do zdobycia punktów w tym sezonie BL.
− Bayern posiada najlepszą ofensywę w całej Bundeslidze (40 strzelonych bramek).
− Bayern wygrał 24 z 30 ostatnich spotkań wyjazdowych w Bundeslidze.
− Augsburg w swojej długoletniej historii ani razu nie sięgał po tytuł mistrza Niemiec.
− Augsburg w poprzednim sezonie Bundesligi zajął 13. miejsce w tabeli ligowej.
− Augsburg póki co ugrał 9 punktów po 11 kolejkach i zajmuje 16. miejsce w tabeli.
− Augsburg od rozpoczęcia sezonu 21/22 wygrał 3 z 13 spotkań (3 remisy i 7 porażek).
− Augsburg przed rokiem na tym samym etapie zajmował 10. miejsce (13 punktów).
− Augsburg u siebie w tym sezonie zdobył 7 z 15 możliwych do zdobycia punktów.
− Augsburg w ostatnich pięciu meczach ligowych zdobył 4 punkty.
− W tabeli wszech czasów Bayern zajmuje pierwsze miejsce z dorobkiem 3875 punktów.
− W tabeli wszech czasów Augsburg zajmuje 28. miejsce z dorobkiem 402 punktów.
− Bilans 6 ostatnich pojedynków Bayernu z Augsburgiem to 4 zwycięstwa i 2 remisy.
− W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a Augsburgiem padło 21 bramek (z czego 14 zdobył Bayern).
− W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a Augsburgiem sędziowie pokazali 19 żółtych kartek.
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 1,18.
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 840,50 milionów euro.
− Kadrę Augsburga wycenia się obecnie na sumę 93,20 milionów euro.
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Bayernu jest Kimmich (90 mln €).
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Augsburga jest Uduokhai (16 mln €).
− Nagelsmann będzie musiał radzić sobie co najmniej bez Comana, Suele i Stanisica.
− Nagelsmann jako trener 12 razy mierzył się z Augsburgiem (10 zwycięstw i 2 remisy).
− Nagelsmann jako trener 5 razy mierzył się Weinzierlem (3 zwycięstwa i 2 remisy).
− Weinzierl musi radzić sobie bez Uduokhaia, Iago, Strobla, Bazee oraz Niederlechnera.
− Markus Weinzierl jako trener 15-krotnie mierzył się z FCB (2 wygrane, 1 remis i 12 porażek).
− Najlepszym strzelcem Bayernu we wszystkich rozgrywkach jest Lewandowski (23 bramki).
− Najlepszym strzelcem Augsburga we wszystkich rozgrywkach jest Niederlechner (4 bramki).
− Lewandowski jest drugim najlepszym strzelcem w historii rozgrywek niemieckiej Bundesligi.
− Lewandowski (289 goli) do I w klasyfikacji wszech czasów Muellera traci 76 goli.
− Neuer posiada najwięcej czystych kont w historii Bundesligi (208 czystych kont).
− Alphonso Davies jest trzecim najszybszym piłkarzem w tym sezonie ligowym (36,08 km/h).
− Lewandowski jest 1. pod względem strzałów oddanych na bramkę w tym sezonie (46).
− Lewandowski 3-krotnie obijał już słupki i poprzeczki (najwięcej z Nkunku w tym sezonie BL).
− Bayern nie przegrał żadnego z 19 ostatnich spotkań ligowych, kiedy strzelał gola jako 1.
− Bayern strzelił co najmniej 3 bramki w 8 z 10 ostatnich meczach ligowych.
− Bayern zdobył co najmniej bramkę w 58 ostatnich meczach ligowych z rzędu.
− Niederlechner dorastał na peryferiach Monachium, gdzie grał w kilku klubach, ale nigdy dla FCB.
− Robert Lewandowski strzelił już 21 bramek i zanotował 5 asyst w 17 meczach z FCA.
− Thomas Mueller strzelił 9 bramek oraz zanotował 7 asyst w 21 meczach przeciwko Augsburgowi.
− Thomas Mueller może jutro rozegrać 600. mecz w karierze dla Bayernu.
− Alphonso Davies może jutro rozegrać 100. mecz w karierze dla Bayernu.
− Serge Gnabry może jutro rozegrać 100. mecz w karierze dla Bayernu w Bundeslidze.
− Manuel Neuer może jutro rozegrać 450. mecz w karierze w Bundeslidze.
− Augsburg stracił już 8 bramek w pierwszych 15 minutach spotkań w Bundeslidze.
− Dla Augsburga to najgorszy start w Bundeslidze od 11 lat.
− Lewandowski zdobył w pojedynkę więcej bramek niż wszyscy gracze Augsburga razem (9).
− Bayern zdobył co najmniej 3 bramki w 4 ostatnich meczach wyjazdowych.
− Bayern wygrał 9 z 10 ostatnich spotkań w Bundeslidze.

Bayern Monachium ma już za sobą dziewiętnasty oficjalny mecz o stawkę w sezonie 2021/22. Podobnie jak ostatnio, drużynie prowadzonej przez Juliana Nagelsmanna przyszło mierzyć się w Bundeslidze.

Dosłownie przed chwilą zakończyło się kolejne starcie z udziałem zawodników rekordowego mistrza Niemiec, którzy mierzyli się dziś na wyjeździe z ekipą FC Augsburg w ramach 12. kolejki niemieckiej Bundesligi. Dla bawarskiego klubu było to dokładnie dziewiętnaste spotkanie w kampanii 2021/22.

Ostatecznie pojedynek na WWK Arenie zakończył się wynikiem 2:1 na korzyść augsburczyków, którzy odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo. Jedynego gola dla Bayernu zdobył jeszcze w pierwszej części starcia Robert Lewandowski.

Warto podkreślić, że swoje jubileuszowe, bo 600. spotkanie w karierze dla „Gwiazdy Południa” rozegrał dziś Thomas Mueller, który jest pierwszy graczem z pola w historii FCB, który osiągnął taką liczbę! Ponadto 450. występ w niemieckiej ekstraklasie zaliczył Manuel Neuer.

Dzisiejszy bój w Augsburgu rozpoczął tym samym serię angielskich tygodni – do przerwy świątecznej piłkarze Bayernu zagrają jeszcze 7 pojedynków! Co do regeneracji, analizy i przygotowań do kolejnego wyzwania, monachijczycy nie będą mieli zbyt wiele czasu, albowiem w najbliższy wtorek czeka ich mecz piątej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z Dynamem Kijów. Początek na Stadionie Olimpijskim w Kijowie dokładnie o 18:45.

Sabitzer zastępuje Kimmicha

Mając na uwadze pojedynek sprzed blisko dwóch tygodni, kiedy to mistrzowie Niemiec w meczu na szczycie pierwszej Bundesligi w ramach 11. kolejki pokonali na własnym podwórku SC Freiburg 2:1 (po bramkach Leona Goretzki oraz Roberta Lewandowskiego), trener Nagelsmann zdecydował się na 4 zmiany.

Poza szeroką kadrą na dzisiejsze derbowe starcie w Augsburgu znalazło się dokładnie czterech kontuzjowanych/chorych piłkarzy. Wśród nich należy wymienić przede wszystkim Niklasa Suele, który został zakażony koronawirusem na samym początku przerwy reprezentacyjnej (powinien wrócić na spotkanie z Dynamem w LM).

Ponadto listę nieobecnych uzupełniają także Josip Stanisic (koronawirus), Kingsley Coman (drobne problemy mięśniowe) oraz Joshua Kimmich (kwarantanna z racji na kontakt z zakażoną osobą). Na całe szczęście do akcji powrócił Leon Goretzka, który podczas zgrupowania nabawił się urazu szyi.

@J__Nagelsmann's für #FCAFCB. #PACKMAS Jungs! #FCBayern #MiaSanMia pic.twitter.com/WjH10MwWj1

— FC Bayern München (@FCBayern) November 19, 2021

Biorąc pod uwagę taką, a nie inną sytuację kadrową, mistrzowie Niemiec dzisiejsze zawody na WWK Arenie rozpoczęli w następującym ustawieniu: Manuel Neuer w bramce, Benjamin Pavard, Dayot Upamecano, Lucas Hernandez oraz Omar Richards w obronie. Duet środkowych pomocników tworzyli z kolei Marcel Sabitzer oraz Leon Goretzka.

Jeśli mowa o skrzydłach, to Julian postawił na takich graczy jak Leroy Sane oraz Serge Gnabry. Podczas gdy funkcję napastnika pełnił tradycyjnie Robert Lewandowski, to za jego plecami wystąpił Thomas Mueller. Na ławce rezerwowych znaleźli się natomiast: Christian Fruechtl, Tanguy Nianzou, Bouna Sarr, Marc Roca, Mickael Cuisance, Alphonso Davies, Jamal Musiala, Corentin Tolisso oraz Eric Maxim Choupo-Moting.

Niespodzianka w pierwszej połowie

Ku zaskoczeniu gospodarze rozpoczęli pierwszą połowę bardzo dobrze i już od samego początku starali się zagrozić bramce strzeżonej przez Manuela Neuera. Z drugiej strony monachijczycy cierpliwie starali się budować swoje akcje – w 7. minucie bliski szczęścia był Omar Richards, ale piłka poszybowała nad poprzeczką.

W kolejnych minutach mistrzowie Niemiec zamknęli Augsburg na ich połowie, ale nie potrafili wykorzystać swojej przewagi, zwłaszcza że agresywnie grająca linia obrony FCA skutecznie rozbijała kolejne ataki gości z Monachium. Kilka minut później w sytuacji sam na sam mógł znaleźć się Gnabry, ale Niemiec zmarnował okazję.

Niestety, ale w 23. minucie spotkania Pedersen wykorzystał chwilę zawahania w defensywie FCB i potężnym uderzeniem pokonał golkipera „Gwiazdy Południa”. Podopieczni Juliana Nagelsmanna starali się odpowiedzieć błyskawicznie, ale zamiast gola kontaktowego, gospodarze zdobyli drugą bramkę za sprawą Hahna, który pewnie pokonał Neuera.

Tym razem odpowiedź „Bawarczyków” była szybka i skuteczna – zaledwie trzy minuty po kolejnym trafieniu augsburczyków, Thomas Mueller dograł do Roberta Lewandowskiego, który uciekł obrońcom i zdobył swojego 14. gola w tym sezonie ligowym (dwudziesty czwarty w sezonie 2021/22).

Ostatnie kilka minut pierwszej części spotkania należało do gości, którzy dwoili się i troili, aby doprowadzić do wyrównania, konstruując kolejne akcje. Niestety, ale wynik nie uległ już zmianie i obie strony udały się na przerwę do swoich szatni.

Festiwal błędów w wykonaniu FCB

Na drugą część spotkania obie ekipy wyszły w niezmienionym ustawieniu, zaś monachijczycy od samego początku starali się przejąć kontrolę i doprowadzić do wyrównania. W 51. minucie starcia na WWK Arenie, Nagelsmann zdecydował się na dwie zmiany – Davies i Musiala zastąpili Richardsa oraz Sabitzera.

W 53. minucie szczęścia spróbował Goretzka, którego pozostawiono bez krycia w polu karnym, ale Niemiec strzelił wysoko nad poprzeczką. Przewaga gości była coraz widoczniejsza, ale podobnie jak w pierwszej połowie, nie wynikało z tego zbyt wiele.

Na ponad dwadzieścia minut przed końcem regulaminowego czasu gry, na murawie zameldował się Choupo-Moting, który zastąpił Sane. W 74. minucie powinno być 2:2 – Davies nawinął kilku rywali i uderzył zza pola karnego, lecz na nieszczęście „Bawarczyków”, piłka przeleciała tuż obok słupka Rafała Gikiewicza.

Kilka minut później dublet mógł skompletować Lewandowski, ale górą był bramkarz FCA. Ostatni kwadrans należał w pełni do Bayernu. Podopieczni Nagelsmanna kilkukrotnie mogli doprowadzić do stanu 2:2, ale w kluczowych sytuacjach brakowało odpowiedniego wykończenia i skuteczności. Koniec końców gospodarze zasłużenie dowieźli 3 punkty do końca i zwyciężyli 2:1.

Na regenerację i przygotowania do kolejnego spotkania mistrzowie Niemiec nie będą mieli zbyt wielu czasu, albowiem już w najbliższy wtorek czeka ich podróż do Kijowa, gdzie zagrają z miejscowym Dynamem w ramach 5. kolejki fazy grupowej Champions League. Początek starcia dokładnie o 18:45.

Oceny