DieRoten.pl

FC Bayern - Werder Brema

21-01-2018, 15:30, Bundesliga,


4:2
()

21.01.2018, 15:30 Bundesliga

BRAMKI

0-1 Gondorf 25', 1-1 Müller 41', 2-1 Lewandowski 63', 2-2 Süle (74' sam.), 3-2 Lewandowski 76', 4-2 Müller 84'

SKŁADY

FC Bayern : Ulreich - Kimmich, Boateng, Süle, Bernat - Martínez (58' Vidal) - Robben (58' Coman), Müller, James, Ribéry - Lewandowski (77' Wagner)

Starke, Rafinha, Rudy, Tolisso

Werder Brema : Pavlenka - Bauer (46' Gebre Selassie), Veljkovic, Moisander, Augustinsson - Bargfrede - Maximilian Eggestein, Junuzovic - Gondorf (73' Kainz) - Bargfrede (80' Belfodil), Kruse

Drobny - Jacobsen, Johannsson, Sane

ŻÓŁTE KARTKI

Bauer, Bargfrede

CZERWONE KARTKI

SĘDZIA

R. Kampka

WIDOWNIA

75 000


Brak dodanych statystyk do tego meczu.

Mistrzowie Niemiec mają już za sobą pierwszy mecz Bundesligi w rundzie wiosennej. Podopieczni Juppa Heynckesa przed tygodniem pokonali pewnie Bayer Leverkuen.

Tym razem rywalem „Bawarczyków” w nadchodzącym pojedynku dziewiętnastej kolejki Bundesligi będzie drużyna Werderu Brema, zaś spotkanie odbędzie się na Allianz Arenie w Monachium. Będzie to zarazem pierwszy mecz ligowy FCB na własnym terenie w 2018 roku.

Warto wspomnieć, że monachijczycy mieli tym razem nieco więcej czasu na przygotowania, albowiem wspominany wyżej mecz z Bayerem 04 miał przecież miejsce w piątek 12 stycznia.

Choć bremeńczycy zajmują w tabeli ligowej szesnastą lokatę, to w żadnym wypadku nie można ich lekceważyć, zwłaszcza że w ostatnich tygodniach piłkarze z Bremy znacznie poprawili swoją grę – o czym przekonali się ostatnio chociażby podopieczni Juliana Nagelsmanna.

Mimo wszystko bilans ostatnich spotkań Bayernu z Werderem na stadionie w Monachium bezsprzecznie sprzyja na korzyść gigantów z Monachium, którzy wygrali sześć ostatnich spotkań na Allianz Arenie, zaś ich bilans bramkowy robi przeogromne wrażenie, gdyż mowa o 30 zdobytych bramkach i zaledwie 3 straconych!

Bayern zmierza w odpowiednim kierunku

Klub ze stolicy Bawarii od momentu powrotu Juppa Heynckesa nie zwalnia tempa i wygrywa kolejne spotkania. Na ten moment tylko Borussia Moenchengladbach znalazła receptę na Bayern „Don Juppa”. Ogółem mistrzowie Niemiec wygrali 16 z 17 możliwych spotkań (licząc wszystkie rozgrywki).

Co więcej łatwo podkreślić ponadto, że licząc okres od momentu powrotu 72-latka do FCB, to zespół ze stolicy Bawarii może pochwalić się największym procentem wygranych spotkań spośród klubów w 5 najsilniejszych ligach Europy – mowa o 88% wygranych pojedynków. Dla porównania Paris Saint-Germain może pochwalić się 84% skutecznością (19 spotkań).

Przed tygodniem w meczu inaugurującym rundę wiosenną Thomas Mueller i spółka mierzyli się na wyjeździe z drużyną Bayeru 04 Leverkusen. Bayern pokonał ostatecznie „Aptekarzy” 3:1, zaś bramki zdobywali kolejno Javi Martinez, Franck Ribery oraz James Rodriguez.

„Bawarczycy” przełamali tym samym klątwę gry na BayArena, gdyż po raz ostatni monachijczycy na obiekcie w Leverkusen triumfowali w marcu 2013 roku. Warto podkreślić, że tamtego wieczoru kolejny świetny występ zaliczył James Rodriguez, który zaliczył nie tylko asystę, ale i zdobył w końcówce przepięknego gola z rzutu wolnego.

Moja drużyna wykonała dobrą pracę pod względem taktycznym przez większą część spotkania, zwłaszcza w defensywie. W Leverkusen zawsze ciężko o zwycięstwo. To młoda, głodna sukcesów i utalentowana drużyna, zaś dziś byli nastawieni bardzo ofensywnie. Moim zdaniem wykonaliśmy jednak bardzo dobrą pracę w obronie – mówił po meczu Heynckes.

Werder wraca do łask

Werder z całą pewnością nie może mówić o udanych pierwszych miesiącach w niemieckiej Bundeslidze, gdyż bremeńczycy do połowy listopada grali zdecydowanie poniżej oczekiwań. Nic więc dziwnego, że włodarze Bremy zdecydowali się zakończyć przedwcześnie współpracę z Alexanderem Nourim.

Jak się wkrótce okazało zatrudnienie na stanowisku trenera Floriana Kohfeldta podziałało na klub zbawiennie, albowiem zespół „Die Gruen-Weissen” w pierwszym meczu ligowym pod wodzą nowego trenera rozbił na własnym podwórku gości z Hannoveru 96 aż 4:0.

Od momentu zmiany trenera Werder wrócił do łask i zaczął grać na miarę swoich możliwości. Dla porównania w momencie zwolnienia Nouri’ego zespół po 11 kolejkach miał na swoim koncie zaledwie 5 punktów! Kohfeldt odmienił Bremę do tego stopnia, że jego podopieczni w kolejnych potyczkach zdobyli już 11 punktów. Ich ogólny bilans na ten moment to 3 zwycięstwa, 7 remisów oraz 8 porażek.

Przed tygodniem Werder mierzył się na własnym podwórku z drużyną TSG Hoffenheim. Ostatecznie zacięty bój na wypełnionym po brzegi Weser-Stadion zakończył się podziałem punktów i wynikiem 1:1. Bramkę na wagę remisu w 63. minucie zdobył Theodor Gebre Selassie.

Nasz występ w porządku. Hoffenheim również zagrało dobrze. Nie zatrzymywali się i stale atakowali, ale my z kolei byliśmy mocni w obronie i drugiej połowie byliśmy zdecydowanie bardziej agresywni niż w pierwszej części meczu – powiedział po meczu kapitan Zlatko Junuzovic.

Wielka historia

Jeśli spojrzymy na statystyki prowadzone przez serwis „Soccerway”, to obie drużyny w swojej historii miały już okazję mierzyć się ze sobą 108 razy! O wiele lepszym bilansem mogą pochwalić się piłkarze ze stolicy Bawarii, gdyż mowa o blisko 53% wygranych spotkań przez FCB.

Ogólny bilans „Die Roten” w pojedynkach z bremeńczykami to 57 zwycięstw, 24 remisy oraz 27 porażek. Na korzyść Bayernu przemawia także bilans bramkowy, albowiem mowa o 219 zdobytych oraz 126 straconych. Jak więc widzimy pojedynku tych dwóch klubów są gwarantem wielkiego widowiska i gradu bramek – średnio 3,2 na mecz!

Historia rywalizacji obu ekip sięga połowy lat sześćdziesiątych, a będąc dokładniejszym Bayern po raz pierwszy miał okazję mierzyć się z Bremą 18 grudnia 1965 roku. Wówczas lepsi okazali się monachijczycy, którzy ograli swoich rywali 3:1.

Ostatnie sześć spotkań:

26 sierpień 2017

Werder Brema 0:2 Bayern Monachium

28 styczeń 2017

Werder Brema 1:2 Bayern Monachium

26 sierpień 2016

Bayern Monachium 6:0 Werder Brema

19 kwiecień 2016

Bayern Monachium 2:0 Werder Brema

12 marzec 2016

Bayern Monachium 5:0 Werder Brema

17 październik 2015

Werder Brema 0:1 Bayern Monachium

Jak więc widzimy po raz ostatni drużyna „Gwiazdy Południa” miała okazję mierzyć się z „Die Gruen-Weissen” w sierpniu minionego roku, kiedy to Bayern jeszcze pod wodzą Carlo Ancelottiego pokonał Werder na ich podwórku 0:2. Obie bramki dla gigantów z Monachium zdobył wtedy Robert Lewandowski, który potrzebował zaledwie trzech minut na strzelenie dubletu.

Mając na uwadze historię spotkań, to warto nadmienić, iż po raz ostatni Bayern poległ z Werderem 21 października 2006 roku, kiedy to Bayern poległ 3:1. Od tamtego okresu „Bawarczycy” nie przegrali żadnego ze spotkań. W ostatnich 6 spotkaniach Bayern wygrał wszystkie 6 spotkań, zaś ich bilans bramkowy to 19:1.

Okiem eksperta, czyli Julia Kramek dla DieRoten.pl

Z wielką przyjemnością zapraszam was również do zapoznania się z opinią i komentarzem Julii Kramek, która na co dzień zajmują się pisaniem dla największego i najlepszego w Polsce portalu o Borussii Dortmund, czyli Borussia.com.pl. Prywatnie Julia jest oddaną miłośniczką i fanką BVB.

– Mecze Bayernu z Werderem zdecydowanie nie są tymi, w których należy upatrywać sensacji i emocji do ostatnich minut. W 14 ostatnich pojedynkach między tymi zespołami górą byli monachijczycy (to najdłuższa seria w Bundeslidze). Dla Bayernu dodatkowym atutem sobotniego spotkania jest fakt, że grają na Allianz Arena, czyli w „paszczy lwa”, w której nie przegrali 30 ostatnich spotkań.

Nie jestem zwolenniczką wyłaniania zwycięzcy przed pierwszym gwizdkiem, bo przecież o wszystkim decyduje chociażby dyspozycja dnia. Trudno jednak szukać tutaj pozytywów dla Werderu, który w tym sezonie strzelił mniej goli (14) niż sam Robert Lewandowski (15).

Bayern ma swoje problemy, bo nie zagrają tacy zawodnicy, jak Hummels czy Alaba, ale z drugiej strony, do kadry wraca Robert Lewandowski – Bawarczycy pokazali, że są w stanie poradzić sobie bez Polaka, ale jego obecność będzie wzmocnieniem, nawet mentalnym.

Nie uważam jednak, że ten mecz będzie spacerkiem dla Bayernu. Werder zapewne skupi się na defensywie i przebicie się przez skomasowaną obronę bremeńczyków może okazać się nie lada wyzwaniem, co widzieliśmy chociażby na przykładzie grudniowego meczu Bayernu z Kolonią.

Dr Kampka poprowadzi mecz

Jutrzejsze zawody w Monachium poprowadzi mniej znany kibicom FCB Dr Robert Kampka, który do tej pory ani razu nie miał jeszcze okazji prowadzić spotkania z udziałem „Dumy Bawarii” w Bundeslidze.

Jak na razie 35-letni lekarz z Goerlitz sędziował spotkanie z udziałem Bayernu w Pucharze Niemiec. Miało to miejsce w sezonie 2015/16, kiedy to monachijczycy pod wodzą Pepa Guardioli pokonali 3:1 w pierwszej rundzie FC Noettingen.

Doktor Kampka oficjalnie jest związany z DFB od 2004 roku, kiedy to sędziował spotkania ligowe na poziomie lig regionalnych. W 2008 roku otrzymał licencję na prowadzenie pojedynków w 3. Bundeslidze, zaś dwa lata później poprowadził swój pierwszy mecz w drugiej Bundeslidze.

W końcu w 2016 roku 35-letni dziś lekarz otrzymał licencję na prowadzenie spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech. Skład sędziowski na jutrzejszy mecz:

Sędzia główny: Dr. Kampka (Mainz)
Asystenci:
Kempter (Stockach), Kempkes (Thuer)
Czwarty arbiter:
Schaal (Tuebingen)

Lewandowski gotowy do gry

Wyjściowa jedenastka Bayernu Monachium na jutrzejszy mecz z drużyną Werderu Brema jak zwykle owiana jest wielką tajemnicą, więcej informacji na temat składu z całą pewnością poznamy dopiero jutro na kilka godzin przed spotkaniem.

Jupp Heynckes wciąż nie może korzystać z usług dwójki kontuzjowanych od dłuższego czasu zawodników, czyli Manuela Neuera oraz Thiago Alcantary. Co więcej przeciwko bremeńczykom z całą pewnością zabraknie Matsa Hummelsa, zaś występ Davida Alaby stoi pod znakiem zapytania.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Jupp Heynckes potwierdził także doniesienia niemieckiej prasy w sprawie stanu zdrowia Roberta Lewandowskiego. Kapitan polskiej reprezentacji narodowej i najlepszy strzelec Bayernu odzyskał już pełną sprawność i trenował ostatnio bez problemów, dlatego też nic nie stoi na przeszkodzie, aby Polak zagrał od początku.

− Mats Hummels nie będzie dostępny na mecz z Werderem Bremą, jest mocno przeziębiony, ale nie ma już gorączki. Robert Lewandowski nie odczuwa już bólu, trenuje dobrze i będzie do naszej dyspozycji. David Alaba złapał infekcję przewodu pokarmowego i najpewniej opuści mecz – powiedział trener „Gwiazdy Południa”.

Podczas wspomnianej konferencji prasowej „Don Jupp” odniósł się także do gry Corentina „Coco” Tolisso. Niemiecki trener nie szczędził pochwał pod adresem francuskiego pomocnika i wyjawił, że Tolisso czeka wielka przyszłość w monachijskim zespole.

− Coco to wielki talent. Posiada bardzo dobry charakter, jest agresywny i może strzelać bramki. Staram się dawać mu okazję do gry i jestem pewny, że będzie wartościowym zawodnikiem dla Bayernu w przyszłości – mówił dalej Jupp.

Plan Werderu na FCB

Oczywiście faworytem spotkania jest Bayern Monachium, jednakże Werder Brema jak każdy inny klub podejmujący wyzwanie gry z bawarskim zespołem nie ma zamiaru poddawać się tak łatwo i walczyć do samego końca. Trener Kohfeldt podczas wczorajszej konferencji prasowej wyjawił, że jego zespół posiada dwubiegunowy plan.

Mamy dwa sposoby na rozegrania spotkania z Bayernem. Pierwszy z nich opiera się na intensywnym futbolu z kontratakami, podczas gdy drugi polega na holowaniu piłki powiedział Kohfeldt.

− Nie mam najpiękniejszych wspomnień ze spotkań z Bayernem, ale w Pucharze Niemiec rozegraliśmy dość zacięty bój, dlatego też podchodzimy do naszego nadchodzącego meczu z pozytywnym nastawieniem mówił dalej trener Werderu.

Sprowadzony w letnim okienku transferowym 29-letni Jerome Gondorf miał już okazję 4-krotnie mierzyć się z Bayernem Monachium. Za każdym razem zespół niemieckiego pomocnika ponosił porażkę, lecz nigdy nie poddawał się tak łatwo i toczył naprawdę zacięty bój z bawarskim klubem.

−  W spotkaniach, w których miałem okazję zagrać przeciwko Bayernowi, gra była zawsze zacięta. Z wielką niecierpliwością wyczekuję tego meczu. Widzę ten nachodzący mecz jako wielką szansę dla nas podsumował Gondorf.

Eksperci od Bremy

W zespole Dumy Bawarii" możemy wyróżnić kilku ekspertów od pojedynków z Werderem Bremą. Dla przykładu Franck Ribery, który swojego pierwszego gola dla Bayernu w lidze zdobył w swoim debiucie dla FCB na Weserstadion w Bremie w 2007 roku.

Ogółem francuski skrzydłowy jest bardzo skutecznym zawodnikiem, jeśli chodzi o pojedynki z Bremą – zdobył jak na razie 9 bramek w 16 ligowych pojedynkach. Ribery jest również niepokonany w tych spotkaniach (13 wygranych i 3 remisy).

To samo tyczy się zresztą Thomasa Muellera Arjena Robbena. Pierwszy z nich miał udział przy 18 bramkach w 16 spotkaniach przeciwko bremeńczykom (mowa o 7 bramkach i 11 asystach). Z kolei drugi wspominany Robben – wygrał wszystkie 8 spotkań przeciwko SVW i zdobył nawet przeciwko nim 7 bramek.

Wielkim ekspertem od Werderu jest także Manuel Neuer, który w całej swojej dotychczasowej karierze wygrał 17 z 21 spotkań rozgrywanych przeciwko tej drużynie (pozostałe dwa remisy i dwie porażki). Pokonując Werder w meczu 2. kolejki Bundesligi w tym sezonie kontuzjowany obecnie golkiper prześcignął takie legendy jak Sepp Maier oraz Thomas Haesser pod względem liczby zwycięstw przeciwko Bremie.

Garść ciekawostek:

− Bayern wygrał ostatnie 14 spotkań przeciwko Werderowi licząc wszystkie rozgrywki.
− Bayern zachowywał czyste konto w 8 z 9 ostatnich spotkań z Werderem na Allianz Arenie.
− Monachijczycy zdobywali co najmniej 2 bramki w 9 ostatnich pojedynkach z Werderem.
− Werder Brema nie wygrała 10 z 11 ostatnich pojedynków na wyjeździe w Bundeslidze.
− Faworytem bukmacherów jest Bayern Monachium, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi 1,11.
− Mistrzowie Niemiec nie stracili bramki w 5 z 7 ostatnich domowych spotkań w lidze.
− Po raz ostatni bremeńczycy pokonali Bayern 21 października 2006 roku.
− Trener Jupp Heynckes musi sobie radzić bez takich graczy jak Neuer, Hummels oraz Thiago.
− Pod znakiem zapytania stoi występ Davida Alaby, który zmaga się z grypą żołądkową.
− Z kolei Florian Kohfeldt musi sobie radzić bez takich zawodników jak Delaney, Bartels oraz Zetterer.
− Najlepszy strzelec Bayernu, czyli Robert Lewandowski ma na swoim koncie 15 bramek w lidze.
− Dla porównania najlepszym strzelcem w Werderze jest Max Kruse (4 trafienia).
− Zarówno Thomas Mueller jak i Joshua Kimmich mają na swoim koncie po 6 asyst.
− Niklas Suele może pochwalić się największą skutecznością wykonanych podań na poziomie 93,5%.
− Kadra Werderu Brema jest obecnie wyceniana na 74,23 milionów euro.
− Dla porównania kadra gigantów z Monachium wyceniana jest obecnie na 643,25 milionów euro.
− Grający obecnie dla FCB Sandro Wagner miał okazję rozegrać w przeszłości 36 spotkań dla Werderu.
− Bayern posiada najlepszą ofensywę (40 strzelonych bramek) oraz najszczelniejszą defensywę w lidze (12 straconych).
− FCB jest jednym zespołem w lidze, który wygrał 5 ostatnich spotkań w Bundeslidze.
− Bayern prowadzi w tabeli z przewagą 13 punktów nad RB Lipsk (nigdy w historii taka przewaga nie została odrobiona).
− Werder pod wodzą nowego trenera Kohfeldta zdobył 11 punktów w 8 spotkaniach, podczas gdy pod za Nouriego bremeńczycy zdobyli zaledwie 5 oczek po 10 pojedynkach.
− Bayern Monachium jest najlepiej spisującym się zespołem na własnym podwórku w tym sezonie Bundesligi (22 punkty po 8 kolejkach).
− 14 zwycięstw z rzędu FCB przeciwko Werderowi jest obecnie najdłuższą serią w historii Bundesligi.
− Mistrzowie Niemiec nie przegrali u siebie od 30 spotkań, co jest najdłuższą ich serią na Allianz Arenie.
− Jeśli Werder przegra z FCB, to będzie to ich 600. porażka w historii Bundesligi (po 1817 spotkaniach).
− Lewandowski strzelał bramkę w każdym z 8 ostatnich spotkań na własnym podwórku w Bundeslidze.
− Lewandowski z 15 bramki na koncie, ma o 1 trafienie więcej niż cały zespół Werderu w Bundeslidze.
− Javi Martinez stanie przed szansą rozegrania swojego setnego występu dla FCB w Bundeslidze (84 zwycięstw na 99 spotkań).

Stach Gabriel

Za nami przedostatni mecz 19. kolejki w niemieckiej Bundeslidze. Bayern Monachium podejmował dziś na własnym podwórku ekipę Werderu Brema.

Bayern pokonał ostatecznie drużynę bremeńczyków 4:2 i umocnił się tym samym na pozycji lidera w Bundeslidze. Bramki dla Bayernu zdobywali dziś kolejno Thomas Mueller, Robert Lewandowski (dwukrotnie) oraz ponownie Mueller.

Choć o zwycięstwo nie było dziś łatwo, zaś Werder do samego końca stawiał zacięty opór, to mistrzowie Niemiec znaleźli receptę na dobrze ustawiających się gości z Bremy i zapewnili swoim fanom na Allianz Arenie wielkie widowisko oscylujące w grad bramek.

Wygrana nad Werderem oraz porażka RB Lipsk wczorajszego popołudnia z Freiburgiem sprawiła, że Bayern powiększył dziś swoją przewagę nad grupą pościgową do szesnastu punktów! Trzeba jednak pamiętać, że jeden mecz zaległy mają jeszcze piłkarze Schalke 04.

Warto nadmienić, iż dla Roberta Lewandowskiego był to pierwszy mecz w 2018 roku i trzeba przyznać, że nasz rodak powrócił w wielkim stylu. Robert strzelając swoją 93. i 94. bramkę stał się tym samym najskuteczniejszym strzelcem Bayernu spoza Niemiec w historii Bundesligi.

Do akcji mistrzowie Niemiec wracają już za tydzień, kiedy to w sobotę o 15:30 przyjdzie im się zmierzyć z zespołem TSG Hoffenheim.

Robert Lewandowski powraca!

W porównaniu do ostatniego ligowego pojedynku Bayernu Monachium, w którym mistrzowie Niemiec mierzyli się na wyjeździe z Bayerem 04 Leverkusen, Jupp Heynckes zdecydował się dokonać łącznie trzech zmian.

Poza kadrą meczową znalazł się kontuzjowany od dłuższego czasu Manuel Neuer oraz Thiago Alcantara. Co więcej z powodu przeziębienia w kadrze zabrakło również Matsa Hummelsa oraz chorego na grypę żołądkową Davida Alaby.

Na całe szczęście do kadry meczowej powrócił najlepszy strzelec "Dumy Bawarii", czyli Robert Lewandowski. Kapitan polskiej reprezentacji narodowej odzyskał już pełną sprawność i jest gotowy na grę od samego początku. Nieobecnego Alabę zastąpił Juan Bernat.

Klub ze stolicy Bawarii dzisiejszy pojedynek na Allianz Arenie rozpoczął zatem w następującym ustawieniu: Sven Ulreich w bramce, wspominany Juan Bernat, Niklas SueleJerome Boateng oraz Joshua Kimmich w obronie. W pomocy mogliśmy natomiast oglądać takich zawodników jak Javi Martinez, James Rodriguez oraz Thomas Mueller.

Na lewym skrzydle zagrał Franck Ribery, zaś po jego przeciwnej stronie swoją grą nas czarował Arjen Robben. Funkcję napastnika pełnił nie kto inny a Robert Lewandowski. Na ławce rezerwowych znaleźli się tacy piłkarze jak: Tom StarkeSebastian RudyKingsley ComanCorentin Tolisso, Sandro Wagner, Rafinha oraz Arturo Vidal.

Remisowa pierwsza połowa

Mistrzowie Niemiec jak zwykle zaczęli z wysokiego C, jednakże w początkowej fazie spotkania na monachijskiej arenie podania podopiecznych Juppa Heynckesa były zbyt niecelne, dlatego też goście z Bremy nie mieli najmniejszych problemów z rozpracowywaniem ataków "Die Roten".

W 5. minucie spotkania monachijczycy popisali się dość ciekawie zapowiadająca się akcją, jednakże w ostatnim momencie defensywa bremeńczyków zażegnała niebezpieczeństwo. Trzy minuty później Werder miał znakomitą okazję, lecz szczęśliwie dla FCB uderzona przez Maxa Kruse piłka trafiła tylko w słupek.

"Bawarczycy" nie zamierzali stać obojętnie i odpowiedzieli groźną kontrą – Ribery oddał groźny strzał zza pola karnego, lecz świetnie dysponowany Pavlenka pewnie wybronił strzał Francuza. Gospodarze z minuty na minutę podkręcali tempo i robili wszystko co w swojej mocy, aby zdobyć bramkę ku uciesze fanów, ale to Brema jako pierwsza odnalazła drogę do bramki.

Na dwadzieścia minut przed końcem pierwszej połowy Max Kruse dograł do wychodzącego na wolne pole Gondorfa, który na wślizgu zdobył bramkę i pokonał bezradnego Svena Ulreicha. Rozjuszeni zawodnicy "Gwiazdy Południa" ruszyli do ataku. Początkowo obraz gry niewiele ulegał zmianie, ale na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry mistrzowie Niemiec zdobyli upragnionego gola.

Jerome Boateng popisał się genialnym 30-metrowym podaniem w pole karne do Thomasa Muellera, który genialnie opanował piłkę i pokonał pewnie Pavlenkę. Bayern idąc za ciosem próbował jeszcze strzelić bramkę, ale ostatecznie wynik nie uległ już zmianie.

Więcej wkrótce!