Anatoli stajesz się powoli napastnikiem. W towarzyskim spotkaniu z Duren zdobyłeś dwie bramki.
„Rozstrzelałem się na spotkanie z Zenitem St. Petersburg”
Czego oczekujesz po spotkaniu z Twoim byłym klubem?
„Zenit to drużyna zupełnie innego kalibru niż nasz ostatni rywal w sparingu. W szczególności dlatego, że są oni teraz w trakcie sezonu i tym samym w dobrej formie. Mimo tego musimy zrobić wszystko aby tam nie przegrać. Nawet jeśli jest to tylko spotkanie towarzyskie".
Dwa sezony grałeś dla Zenitu i byłeś tam kapitanem. Cieszysz się na powrót?
„Jestem bardzo zadowolony z tego, że tam się udajemy. Mam tam wielu przyjaciół”.
Czy wystarczy Ci w ogóle czasu by się z wszystkimi zobaczyć?
„Po spotkaniu nie wrócę od razu z zespołem do Monachium, zostanę chyba dwa lub trzy dni w St. Petersburgu. Nie sądzę by był z tym jakiś problem, ponieważ po tym meczu i tak wszyscy gracze udają się na urlop”.
Jakie wspomnienia wiążą się z St. Petersburgiem.
„Tylko pozytywne!”
W 2008 roku pokonałeś FC Bayern wraz z Zenitem 4-0 w spotkaniu rewanżowym pucharu UEFA.
„1:1 w Monachium, 4:0 u siebie – to było coś niesamowitego, a zarazem wynik był trochę wysoki. Jednak wtedy wszystkim drużyną grało się bardzo ciężko w St. Petersburgu. Obojętnie czy to był Real Madryt, Juventus Turyn czy tez właśnie Bayern”.
Dlaczego?
„Ponieważ kibice tutaj są niesamowicie głośni. Na stadionie panuje wyjątkowa atmosfera – nawet jeśli mieści się tutaj tylko 22000 kibiców”.
Potem w lecie 2009 roku przeniosłeś się do Monachium …
„Gdzie miałem okazje od czasu do czasu podenerwować swoich nowych kolegów: pamiętacie to 4-0 wtedy?”
Od dwóch sezonów jesteś już w Monachium. Jak Ci minął ten czas?
„Z początku było bardzo ciężko, ponieważ wszystko było nowe dla mnie. Jednak zawsze dawałem wszystko z siebie dla zespołu i ciężko trenowałem. W tym sezonie trochę lepiej się dla mnie ułożyło. Jednak jako zespół nie zdołaliśmy osiągnąć tego co chcieliśmy. Nowy sezon musi być lepszy, FC Bayern musi być pierwszy”.
Mówisz tutaj o nowym sezonie. Chcesz zostać w Monachium?
„Myślę, że tak!”.
Grałeś w rosyjskiej lidze, teraz jest to niemiecka. Czy jest to duża różnica?
„Poziom najlepszych klubów rosyjskich jest porównywalny do tych niemieckich. Jednak tam nie ma tylu zespołów, które mogą się włączyć w walkę o mistrzostwo. W infrastrukturze natomiast obie ligi dzielą światy: stadiony, obiekty treningowe itp. itd. – tutaj jest to wszystko na najwyższym poziomie”.
Gdzie czułeś się lepiej?: St. Petersburg czy teraz Monachium?
„St. Petersburg to zupełni inne miasto niż Monachium. Tam mieszka 5 mln osób, wszędzie są korki i mnóstwo małych problemów. Ludzie żyją dla piłki i są strasznie mili. Jednak teraz kocham także Monachium. Ja i moja rodzina czujemy się tutaj w Monachium dobrze”.
W 2012 roku Euro odbędzie się na Ukrainie. Jakie znaczenie ma ten turniej dla Twojej Ojczyzny?
„To będzie coś wspaniałego dla kraju i ludzi w nim mieszkających. Musimy zrobić wszystko, aby był to dobrze zorganizowany turniej. Goście, którzy przyjadą do nas muszą się tutaj dobrze czuć. W następnych miesiącach to musi być celem Ukrainy”.
Jakie szanse dajesz swojej reprezentacji?
„Oczywiście, że chcemy wygrać ten turniej ale będzie to bardzo trudno. Jest bardzo dużo mocnych zespołów. Dlatego też, naszym pierwszym celem będzie wyjcie z grupy”.
Źródło: fcb.de
Komentarze