DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

W Campusie panuje zaskoczenie ws. Adama Aznou

fot. vitaliivitleo / Photogenica

Adam Aznou to bez wątpienia wielki talent, ale póki co nie zdołał on zaprezentować go w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec...

Według informacji dziennikarza Stefana Kumbergera, w monachijskim Campusie narasta zdziwienie związane z sytuacją Adama Aznou – utalentowanego lewego obrońcy, który pomimo dobrych prognoz rozwojowych nie otrzymuje praktycznie żadnych szans na grę pod wodzą trenera pierwszej drużyny, Vincenta Kompany’ego. Niezadowolenie zawodnika jest coraz bardziej widoczne, a sam piłkarz poważnie zastanawia się nad opuszczeniem klubu już tego lata.

REKLAMA

Aznou, który jest reprezentantem kadry Maroka i wcześniej uchodził za jeden z największych talentów akademii Bayernu, miał w przeszłości otrzymać od działaczy zapewnienie o realnej szansie gry w pierwszym zespole. Rzeczywistość jednak okazała się zupełnie inna. Aznou wciąż znajduje się na marginesie.

Rozczarowanie piłkarza jest tym większe, że jego ambicje sportowe są wysokie – Aznou nie tylko występuje w reprezentacji swojego kraju, ale też prezentował solidną formę w zeszłym sezonie. Z perspektywy zawodnika, dalsze pozostawanie w Monachium bez realnej szansy przebicia się do seniorskiej drużyny może zahamować jego rozwój.

Zainteresowanie utalentowanym obrońcą wyraża już kilka klubów – głównie z Hiszpanii. Dla samego Aznou priorytetem w przypadku odejścia jest transfer do La Liga, gdzie jego profil taktyczny i techniczny dobrze wpisuje się w styl gry tamtejszych zespołów. Niektóre hiszpańskie kluby już skontaktowały się z otoczeniem zawodnika, jednak na ten moment Bayern nie jest skłonny do definitywnej sprzedaży piłkarza.

Mimo to, coraz częściej mówi się, że odejście Aznou z Bayernu jest realną opcją. Choć kontrakt zawodnika obowiązuje jeszcze przez dłuższy czas, jego dalsze pozostanie w klubie nie wydaje się dziś oczywiste. W najbliższych tygodniach sytuacja powinna się wyjaśnić – zarówno dla samego zawodnika, jak i dla Bayernu, który być może stanie przed trudną decyzją dotyczącą przyszłości jednego ze swoich najzdolniejszych młodych graczy.

REKLAMA

 

Źródło: Sport1
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...