Upamecan i Min-jae ponownie w XI?

fot. J. Laskowski / G. Stach

Reklama

Już jutro o 17:30 emocje ponownie sięgną zenitu, albowiem do akcji powracają zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec, którym tym razem przyjdzie rywalizować na krajowym podwórku.

Dokładnie jutro o 17:30, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec rozegrają swoje trzydzieste drugie oficjalne spotkanie w tym sezonie. W ramach 22. kolejki rozgrywek Bundesligi, rywalem Bayernu będzie VfL Bochum, które zremisowało ostatnio z Eintrachtem Frankfurt.

Podczas gdy podopieczni Thomasa Letscha uzyskali wynik 1:1 (jedynego gola dla VfL zdobył Moritz Broschinski), to piłkarze klubu ze stolicy Bawarii w swoim ostatnim pojedynku Ligi Mistrzów, zostali pokonani na wyjeździe przez włoski zespół Lazio…

Przypominamy, że starcie pomiędzy monachijczykami a „Biancocelesti” na Stadio Olimpico zakończyło się rezultatem 1:0 na korzyść klubu ze stolicy Włoch. Jeśli mowa o golu na wagę zwycięstwa, to w drugiej części starcia rzut karny wykorzystał Ciro Immobile.

Mając na uwadze ostatnią klęskę na europejskim podwórku, mistrzowie Niemiec z całą pewnością będą zdeterminowani, aby odnieść zwycięstwo w Bundeslidze i zadośćuczynić za ostatnie fatalne występy. Cel bawarskiego klubu jest jasny – wygrać i zmniejszyć stratę do liderów z Leverkusen

Sytuacja kadrowa Bayernu wydaje się być w miarę przejrzysta i Tuchel najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez siedmiu graczy. Mowa o takich zawodnikach jak Daniel Peretz (kontuzja kolana), Sacha Boey (kontuzja mięśniowa), Bouna Sarr (zerwane więzadło krzyżowe w kolanie), Kingsley Coman (kontuzja kolana), Alphonso Davies (kontuzja kolana), Konrad Laimer (uraz łydki) oraz Serge Gnabry (kontuzja mięśniowa).

Tym razem w wyjściowej XI nie powinno dojść do zmian. Według ustaleń „Kickera” blok defensywny FCB mają tworzyć Mazraoui, Min-jae, Dier oraz Guerreiro. Ponadto od samego początku mają zagrać Mueller. Jak może zagrać Bayern i Bochum w jutrzejszym meczu? Odpowiedź znajdziecie poniżej.