DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Sky z nowymi informacjami na temat Wirtza

fot. DieRoten.pl

Florian Wirtz to transferowy cel numer jeden dla włodarzy Bayernu. Finalizacja transferu nie będzie łatwym zadaniem, a dodatkowo komplikuje je również...niepewna przyszłość Xabiego Alonso.

Na razie brak jakichkolwiek konkretów. Choć Florian Wirtz to absolutny priorytet transferowy dla kierownictwa Bayernu Monachium, bawarski klub nie osiągnął jeszcze porozumienia ani z zawodnikiem, ani z jego obecnym klubem. Takie informacje przekazują dziennikarze “Sky”.

REKLAMA

Z Monachium płyną jednak sygnały, że rozmowy z rodziną piłkarza były częste i owocne. W Bayernie panuje przekonanie, że sam Wirtz jest zdecydowany na transfer, być może już latem. Niemniej - jak podkreślają dziennikarze  - żadna ze stron nie potwierdza ustnego porozumienia.

20-letni pomocnik miałby zarabiać w Monachium od 20 do 25 milionów euro rocznie i podpisać pięcioletni kontrakt. Dla Uliego Hoenessa i Karla-Heinza Rummenigge to wymarzony kandydat do odbudowy ofensywy drużyny.

Co ciekawe, według doniesień medialnych, rodzina Wirtza - w razie transferu - preferowałaby najpierw przejście do Bayernu, zanim zawodnik rozważy opcje zagraniczne. W tym kontekście najczęściej mówi się na chwile obecną o takich klubach jak Real Madryt czy Manchester City.

Tymczasem, władze B04 nie otrzymały jeszcze żadnego oficjalnego sygnału ze strony zawodnika ani jego otoczenia, że planuje on odejście już po obecnym sezonie. W klubie z BayArena wciąż czekają też na decyzję trenera Xabiego Alonso, który sam jest łączony z Realem Madryt.

REKLAMA

Na ten moment nie toczą się żadne bezpośrednie rozmowy między Bayernem i Bayerem Leverkusen. Jeśli jednak Wirtz nie zdecyduje się na przedłużenie umowy, klub ma żądać za niego co najmniej 120-130 milionów euro plus bonusy. Na ruch Monachijczyków czeka również Manchester City, który nadal liczy na sprowadzenie Niemca.

Źródło: Sky
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...