Po sukcesie Bayernu Monachium w Turynie, jakim było rozbicie Juventusu 4:1 na Stadio Olimpico, we włoskiej prasie pojawiły się informacje, jakoby działacze bawarskiego klubu odbyli potajemne rozmowy z piłkarzem Starej Damy Mohammedem Sissoko i chcieli go sprowadzić do siebie. Jednak agent malijskiego zawodnika zaprzecza tym spekulacjom.
Jose Segui, który reprezentuje byłego zawodnik Liverpoolu, podkreśla, że jego klient jest szczęśliwy w Turynie, a sam klub nie zamierza rozstawać się ze swoim piłkarzem: "To nie jest prawda. To tylko dziennikarskie plotki".
"Byłem w Turynie dziewięć dni i spotkałem się z Momo. Wypiliśmy kawę i porozmawialiśmy. Powiedział, że nie chce opuszczać Juventusu i działacze także nie mają takich planów. Jedyne nad czym teraz myśli to wyleczenie kontuzji" zakończył Segui.
www.skysports.com
Komentarze