Kilka dni temu, Xherdan Shaqiri w wywiadzie dla niemieckiego TZ powiedział, iż Bayern Monachium nie zgodził się na sprzedaż Szwajcara do innego klubu, mimo iż ten chciał zmienić otoczenie, aby mieć okazje do częstszej gry (CZYTAJ). Najwyraźniej Bawarczycy żywi urazę do działaczy z Saebener Strasse, bowiem w rozmowie ze SkySports po raz kolejny powrócił do tematu swojego niedoszłego transferu.
W letnim okienku transferowym mówiło się, iż szwajcarski pomocnik, który miałza sobą w miarę udany mundial w Brazylii, nie narzeka na brak ofert. Szczególnie mocno mieli się nim interesować Juventus Turyn, Athletico Madryt oraz FC Liverpool. To właśnie The Reds było najbliżej ściągnięcia 22-letniego zawodnika. "Liverpool przedstawił FC Bayern jeszcze przed MŚ ofertę za mnie" mówi Shaqiri, "ale Bawarczycy jasno zaznaczyli, iż nie chcą się mnie pozbywać".
Pomimo tego, wielokrotnie z ust m.in. Matthiasa Sammera padały słowa, iż Bayern wiąże przyszłość z tym piłkarzem i w przyszłości właśnie na niego chce stawiać. Xherdna, którego obecna umowa obowiązuje do 2016 roku, nie wyklucza przedłużenia kontraktu z obecnym pracodawcą: "Umowa kończy się za dwa lata i możliwe, że ją przedłużę" stwierdził Shaqiri, który jednak w zimie znowu będzie myślał o przenosinach do innego klubu, jeśli jego sytuacja nie ulegnie zmianie.
www.tz-online.de
Komentarze