Latem 2019 roku, a będąc dokładniejszym z dniem 30 czerwca 2019 roku, z drużyną rekordowego mistrza Niemiec pożegnało się trzech legendarnych zawodników.
Mowa jest rzecz jasna o takich zawodnikach jak Arjen Robben, Franck Ribery oraz Rafinha. Podczas gdy Brazylijczyk trafił do Flamengo, to jakiś czas później potwierdzono przenosiny Francuza do włoskiej Fiorentiny (kontrakt na dwa lata).
Jedynym zawodnikiem, który w tamtym czasie zdecydował się na zakończenie kariery był Holender, lecz jak już doskonale wiemy legendarny skrzydłowy zdecydował się powrócić do gry – jakiś czas temu podpisał umowę z FC Groningen, którego jest przecież wychowankiem.
Jak się jednak okazuje cała trójka wspomnianych wyżej piłkarzy znowu zagra razem w Europie! Brazylijskie Flamengo, gdzie trafił Rafinha, poinformowało niedawno, że defensor opuścił ich klub i poleciał do Grecji, gdzie będzie grał dla Olympiakosu Pireus.
34-latek przeniósł się do nowej drużyny na zasadzie wolnego transferu dzięki klauzuli zawartej w umowie z Clube de Regatas do Flamengo.
Co prawda Brazylijczyk nie został jeszcze oficjalnie zaprezentowany jako nowy zawodnik ekipy „Trilos”, ale według doniesień medialnych prawy obrońca podpisze z Grekami umowę, która będzie obowiązywać przez dwa najbliższe sezony.
Choć Rafinha reprezentował barwy mistrzów Brazylii zaledwie rok, to przyczynił się do wielu sukcesów. Ogółem rzecz biorąc rozegrał 46 spotkań (34 z nich wygrał z kolegami) oraz zdobył takie tytuły jak mistrzostwo i Superpuchar Brazylii, Copa Libertadores, Recopa Sudamericana oraz Campeonato Carioca.
Komentarze