Stało się! Po dłuższej przerwie, zawodniczki Bayernu Monachium wykonały dziś ostatni krok i w pełni zasłużenie zdobyły tytuł mistrzyń Niemiec w sezonie 2020/21!
Zgodnie z zapowiedziami, piłkarki Bayernu Monachium nie dały za wygraną, pokazały się z bardzo dobrej strony i dzisiejszego popołudnia rozbiły na własnym podwórku ekipę Eintrachtu Frankfurt.
Koniec końców pojedynek zakończył się wynikiem 4:0, zaś na listę strzelców wpisywały się kolejno Linda Dallmann (dwukrotnie), Laura Stoerzel (samobójcze trafienie) oraz Lea Schueller, czyli najskuteczniejsza strzelczyni FCB w tym sezonie żeńskiej Bundesligi.
Radość po meczu była ogromna, zaś swojego zadowolenia z tego wyczynu nie krył przede wszystkim reżyser mistrzostwa Niemiec, czyli Jens Scheuer. Swoje gratulacje złożył również obecny jeszcze prezes bawarskiego klubu − Karl-Heinz Rummenigge.
Jens Scheuer:
− Jestem naprawdę przytłoczony. Emocje są teraz trochę jak na rollercoasterze. Byliśmy przygotowani na to, że przeciwnik da z siebie wszystko i nie będzie to spacerek po parku. Wiadomo było, że wejście w mecz zajmie nam kilka minut, bo zdenerwowanie i napięcie było już duże. Ale sposób, w jaki zespół rozgrywał i zdobywał bramki - to właśnie wyróżnia ten zespół. Bardzo, ale to bardzo duże pochwały dla mojego zespołu.
Karl-Heinz Rummenigge:
− Grały piękny futbol i całkowicie zasłużyły na zdobycie mistrzostwa Niemiec. Czasy, kiedy jeden lub drugi mężczyzna kręcił nosem widząc kobiecą piłkę, zdecydowanie minęły. My w Bayernie możemy być dumni z tego, że nasze kobiety stale się rozwijają. Nie zrobiliśmy tego z powodów wizerunkowych, piłka nożna kobiet jest tu rozgrywana od ponad 50 lat. W świecie piłki nożnej panuje porządek. Kobiecy zespół zdobył mistrzostwo, podobnie jak i męski zespół. Teraz jesteśmy podwójnymi mistrzami Niemiec - nie zdarzało się to za często.
Należy wspomnieć, że dla zawodniczek Bayernu jest to dokładnie czwarte mistrzostwo w historii. Mowa o tytułach zdobywanych w 1976, 2015, 2016 oraz 2021 roku.
Komentarze