Po tym jak w ubiegły poniedziałek potwierdzono rozwiązanie kontraktu z Oliverem Bierhoffem, w mediach coraz częściej pojawia się temat odejścia Hansiego Flicka.
Obecny kontrakt Hansiego Flicka z Niemieckim Związkiem Piłki Nożnej obowiązuje do mistrzostw Europy w 2024 roku, które przypomnijmy odbędą się w Niemczech. Niemniej jednak kolejne źródła spekulują, że były trener Bayernu może rozważać odejście.
W dzisiejszym wywiadzie dla telewizji „Sky”, na temat przyszłości 57-latka wypowiedział się Robin Dutt, czyli były szkoleniowiec niemieckich klubów oraz były dyrektor sportowy reprezentacji narodowej Niemiec. Jego zdaniem DFB nie może pozwolić sobie na „utratę takiej osobowości”.
− Nie udało nam się już zawalczyć o Bierhoffa. Mam nadzieję, że będziemy walczyć o Hansiego Flicka. U nas i tak prawie nie ma dobrych trenerów, czy wielu dobrych trenerów, którzy już nie są w Niemczech – powiedział Dutt.
− Juergen Klopp działa poza Niemcami, Thomas Tuchel, Ralf Rangnick czy Roger Schmidt – prowadzą działalność poza granicami Niemiec. Musimy walczyć o dobre osobowości trenerskie, a Hansi taki jest, co też udowodnił. Zna DFB i Bundesligę na wylot – dodał.
− Czytałem jego komunikat prasowy i było w nim trochę zrezygnowanego podtekstu. Mam nadzieję, że odnajdzie swojego ducha walki. Uważam, że nie powinniśmy tracić kolejnej osobowości – podsumował Robin Dutt.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, dziś dojdzie do kryzysowego spotkania w siedzibie DFB z udziałem władz Niemieckiego Związku Piłki Nożnej oraz Hansiego Flicka, aby omówić i przeanalizować błędy z ostatnich miesięcy oraz przedstawić wstępny plan działania na najbliższe miesiące.
Komentarze