W ramach szóstej kolejki niemieckiej Bundesligi, Bayern mierzył się wczorajszego wieczoru z zespołem RB Lipsk.
Jak już dobrze wiemy, podopieczni Thomasa Tuchela zremisowali 2:2 z RB Lipsk i w rezultacie stracili fotel lidera, spadając na trzecie miejsce w tabeli niemieckiej Bundesligi.
Co do remisu z ekipą „Byków” na łamach klubowych mediów, swoje zdanie wyraził utalentowany Jamal Musiala, który podkreślił, że monachijczycy sami sobie utrudnili zadanie w pierwszej części spotkania, notując wiele błędów i strat.
− W pierwszej połowie utrudniliśmy sobie zadanie, nie mieliśmy rytmu, nie wchodziliśmy dobrze w sekwencje, mieliśmy zbyt wiele strat piłki i nie wchodziliśmy dobrze w pojedynki – powiedział Musiala.
− W drugiej połowie pokazaliśmy topową reakcję. Potem gra wyglądała już lepiej. Byliśmy bardziej skoncentrowani i bardziej zaangażowani w pojedynki, intensywność również była lepsza – dodał.
− Kiedy z ławki wchodzą nowi piłkarze, zawsze wnoszą dobrą energię, która może nas popchnąć. Mamy dużo jakości na ławce, która może nam pomóc – podsumował Jamal Musiala.
Mistrzowie Niemiec do akcji wracają już w najbliższy wtorek, kiedy to w ramach 2. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów zmierzą się na wyjeździe z FC Kopenhagą. Początek tego starcia na Parken zaplanowano dokładnie o 21:00.
Komentarze