Mueller ponownie w podstawie?

fot. vitaliivitleo / Photogenica

Reklama

Już jutro o 15:30, emocje ponownie sięgną zenitu, albowiem do akcji powracają zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec, którym tym razem przyjdzie rywalizować na krajowym podwórku.

Dokładnie jutro o 15:30, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec rozegrają swoje dwudzieste szóste oficjalne spotkanie w tym sezonie. W ramach 18. kolejki rozgrywek Bundesligi, rywalem Bayernu będzie Werder Brema, która zremisowała ostatnio z VfL Bochum.

Podczas gdy podopieczni Ole Wernera uzyskali wynik 1:1 (bramkę w doliczonym czasie gry dla SVW zdobył Niklas Stark), to piłkarze klubu ze stolicy Bawarii w swoim ostatnim pojedynku niemieckiej pierwszej Bundesligi, odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo nad TSG Hoffenheim.

Przypominamy, że starcie pomiędzy monachijczykami a „Dorfverein” na Allianz Arenie zakończyło się rezultatem 3:0 na korzyść klubu ze stolicy Bawarii. Co do bramek, to na listę strzelców FCB wpisali się kolejno Jamal Musiala (dwukrotnie) oraz Harry Kane.

Mając na uwadze ostatni triumf na krajowym podwórku, mistrzowie Niemiec z całą pewnością będą zdeterminowani, aby odnieść kolejne zwycięstwo w lidze i zdobyć następne 3 punkty. Cel bawarskiego klubu jest jasny – wygrać i zmniejszyć stratę do Bayeru 04 Leverkusen.

Sytuacja kadrowa Bayernu wydaje się być w miarę przejrzysta i Tuchel najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez pięciu graczy. Mowa o takich zawodnikach jak Daniel Peretz (kontuzja kolana), Noussair Mazraoui (Puchar Narodów Afryki), Kim Min-jae (Puchar Azji), Bouna Sarr (zerwane więzadło krzyżowe w kolanie) oraz Serge Gnabry (kontuzja mięśniowa).

Tym razem w wyjściowej XI nie powinno dojść do zmian. Według ustaleń „Kickera” blok defensywny FCB mają tworzyć Davies, de Ligt, Upamecano oraz Laimer. Ponadto od samego początku mają zagrać Mueller. Jak może zagrać Bayern i Hoffenheim w jutrzejszym meczu? Odpowiedź znajdziecie poniżej.