Wczorajszego wieczoru swoje ostatnie spotkanie w ramach elitarnych rozgrywek Ligi Mistrzów rozegrali piłkarze ekipy rekordowego mistrza Niemiec.
Bayern w meczu rewanżowym z Villarreal co prawda zaprezentował się lepiej niż przed tygodniem, ale mimo wszystko nie wystarczyło to, aby wywalczyć awans do półfinału rozgrywek Champions League.
Piłkarze bawarskiego klubu ostatecznie zremisowali 1:1 i w rezultacie odpadli z Ligi Mistrzów (2:1 dla Hiszpanów w dwumeczu). Po ostatnim gwizdku, na temat awansu wypowiedział się napastnik ekipy „El Submarino Amarillo”, a będąc dokładniejszym Gerardo Moreno. Hiszpan przyznał, że wszystkie ostatnie komentarze tylko napędzały zespół, który wierzył do końca w sukces.
− Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Odkąd wylosowaliśmy Bayern, powtarzaliśmy sobie, że możemy tego dokonać. Wiara i sposób, w jaki ta drużyna walczy, pomogły nam to osiągnąć. W pierwszym meczu popełniliśmy błąd, nie kończąc spotkania – powiedział Moreno.
− Te wszystkie komentarze służyły nam jako motywacja. Dzisiaj to oni popełnili błąd, że nas nie dobili, a my to wykorzystaliśmy. To, czego dokonał ten zespół, jest wspaniałe – mówił dalej.
Swojego kolejnego rywala w półfinale, piłkarze Villarreal poznają dziś wieczorem – Liverpool zmierzy się z Benfiką (w pierwszym meczu Anglicy pokonali swoich rywali z Lizbony 3:1).
− Do półfinału podejdziemy z szacunkiem dla wszystkich naszych przeciwników. W piłce bardzo trudno jest wygrać, ale zasłużyliśmy na to, aby awansować. Wiedzieliśmy, że będziemy cierpieć w obronie, ale będziemy mieć swoje szanse – dodał Hiszpan.
− W końcówce Chukwueze potrafił w pełni wykorzystać tę jedną szansę. Chcemy podziękować tym, którzy towarzyszyli nam tutaj w Monachium i tym, którzy są w Villarreal. Wspaniale jest być kibicem Villarreal i trzeba cieszyć się z takich nocy jak ta – podsumował Gerard Moreno.
Komentarze