Nie jest żadną tajemnicą, że w letnim okienku transferowym klub ze stolicy Bawarii będzie chciał sprowadzić na Allianz Arenę co najmniej jednego nowego skrzydłowego.
Jeśli skumulujemy wszystkie doniesienia prasowe, to najpewniejsza wydaje się być kandydatura takich zawodników jak Callum Hudson-Odoi z Chelsea lub też Nicolas Pepe, który na co dzień reprezentuje barwy LOSC Lille.
Najnowsze doniesienia w sprawie iworyskiego skrzydłowego ma dla nas francuski dziennik "L’Equipe", który jak dobrze wiemy jako jeden z pierwszych zaczął kilka miesięcy temu pisać o możliwym transferze 23-latka do klubu ze stolicy Bawarii.
Według dziennikarzy Bayern nie złożył jeszcze oferty za utalentowanego pomocnika. Z kolei Liverpool oraz Paris Saint-Germain mają stale monitorować sytuację zawodnika. Jedynym zespołem, który miał złożyć ofertę jest Inter (Włosi mieli zaoferować za Nicolasa ponad 70 milionów euro).
Mimo wszystko Pepe pragnie dołączyć do drużyny, która w przyszłym sezonie będzie występować w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Ponadto skrzydłowy chce grać na podobnej pozycji jak w Lille (występuje na prawym skrzydle i często schodzi do środka na lewą stopę).
"L’Equipe" zaznacza także, że Iworyjczyk finalną decyzję odnośnie swojej przyszłości podejmie po spotkaniu Lille z Olympique Lyonem 5 maja. Jeśli LOSC wygra ten pojedynek, to zapewni sobie udział w przyszłorocznej edycji LM.
Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, to liczby Nicolasa Pepe w tym sezonie mogą sprawiać ogromne wrażenie, albowiem mówimy o 36 spotkaniach, 20 bramkach oraz 12 asystach. Serwis "Transfermarkt.de" wycenia skrzydłowego na sumę 40 milionów euro.
Komentarze