Kilka dni temu Bayern Monachium oficjalnie został mistrzem Niemiec. Dla klubu ze stolicy Bawarii był to dokładnie 34. tytuł w historii.
Przypomnijmy raz jeszcze – Bayern zremisował swój mecz 3:3, jednakże strata punktów Bayeru 04 Leverkusen z Freiburgiem sprawiła, że monachijczycy zostali mistrzami kraju „siedząc na kanapie”.
Ostatnio obszernego wywiadu dla klubowej telewizji udzielił trener Vincent Kompany, którego zapytano między innymi o pierwszy tytuł z FCB oraz wskazanie jego roli w zdobyciu mistrzostwa. Belg przyznał, że największą zasługę i słowa uznania należą się piłkarzom, a nie jemu jako trenerowi.
– Zawsze największą rolę w zdobyciu tytułu odgrywają piłkarze, taka jest prawda. Jestem jednak dumny z chłopaków i sposobu, w jaki grają. Cieszę się, że mogę im towarzyszyć w tej drodze – powiedział Kompany.
– Ja nic nie wygrałem sam, to zawsze drużyna zwycięża, a chłopcy byli w tym dla mnie najważniejsi. Jako piłkarz sam święciłem wiele sukcesów i tytułów, wiem jaka była moja rola. Ale teraz, kiedy to ja jestem trenerem, to jest to dla mnie ważne, aby piłkarze cieszyli się tą chwilą – dodał.
Trenera rekordowego mistrza Niemiec zapytano również o sposób, w jaki Bayern Monachium wygrał mistrzostwo w minionej kolejce Bundesligi.
– Oczywiście wolałbyś sam wygrać, na swoich warunkach, ale to i tak było piękne, bo byliśmy wtedy razem. Cały sezon na to harowaliśmy. Choć wiele już wygrałem wcześniej, to moje motto brzmi: „Zawsze ciesz się i świętuj, jakby to był Twój pierwszy tytuł”. To dopiero start moim zdaniem, to nas nakręca i motywuje na przyszłość – podsumował Vincent Kompany.
Komentarze