Jackson: To mój nowy początek

Nicolas Jackson zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach Bayernu Monachium w wygranym 5:1 meczu z Pafos. Po spotkaniu podkreślił znaczenie ciężkiej pracy i „nowego początku” w Bawarii.

Dla Nicolasa Jacksona mecz Ligi Mistrzów przeciwko Pafos FC był szczególny – nie tylko z powodu efektownego zwycięstwa 5:1, ale przede wszystkim dlatego, że Senegalczyk zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach Bayernu Monachium.

Napastnik, który dołączył do bawarskiego klubu tego lata z Chelsea FC, nie ukrywał radości po spotkaniu. Strzelenie pierwszego gola miało dla niego wymiar symboliczny.

– Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, wywieraliśmy wysoki pressing – i ostatecznie wygraliśmy. To wcale nie było łatwe. Ciężko pracowaliśmy, ale po prostu musieliśmy wygrać – powiedział Jackson po końcowym gwizdku.

– Jestem bardzo, bardzo zadowolony. To dla mnie nowy początek. Nie grałem od dawna, ale teraz powoli wracam do formy i chcę jak najszybciej osiągnąć swój najlepszy poziom – dodał.

Jackson przyznał, że po okresie kontuzji i indywidualnych treningów trudno jeszcze ocenić, kiedy osiągnie pełnię możliwości:

– Nie grałem przez prawie dwa miesiące. To proces; staram się uczyć i doskonalić każdego dnia – mówił dalej.

– Po pierwszych tygodniach w Monachium czuję się bardzo komfortowo. Wszyscy przyjęli mnie bardzo ciepło; ludzie tutaj są wspaniali. Jestem bardzo szczęśliwy – zobaczymy, co przyniesie przyszłość – podsumował Nicolas Jackson.

Występ przeciwko Pafos był nie tylko dowodem rosnącej formy Senegalczyka, ale też sygnałem, że może on wkrótce odegrać ważną rolę w układance Vincenta Kompany’ego.