DieRoten.pl
Reklama

… i dlatego Rafinha taki tani.

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Nie tylko pod względem sportowym transfer Rafinhi cieszy FC Bayern – suma odstępnego jaką trzeba zapłacić za piłkarza też pewnie przypadła włodarzom do gustu. Ma to swój powód.

 

30 mln euro za bocznego obrońcę? Tak głęboko nie ma Bayern zamiaru sięgać do kieszeni. Tyle wynosi suma odstępnego za Fabio Coentrao, którym Bawarczycy interesowali się zimą. 

 

Jednak zainteresowanie portugalskim lewym obrońcą Benfici już jest przeszłością. Nowym bocznym obrońcą jest Rafinha – on jest tańszą opcją. Bayern zapłaci FC Genui między 5, a 7 mln euro. Tym samym włosi przymrużają oko co do tego transferu – byli coś winni Bayernowi.

 

Powód – transfer Luca Toniego do Serie A. Bayern puścił napastnika (obecnie gra dla Juve) w minionym roku za darmo, mimo że ten miał jeszcze przez rok ważny kontrakt. Jak donosi ‘Bild’, prezydent FC Genui, Enrico Preziosi przypomniał sobie o tej sytuacji i spuścił cenę za Brazylijczyka.

 

Tym samym transfer Rafinhi nie narusza zbytnio budżetu FC Bayernu, co daje więcej pieniędzy na inne transfery, jak: Manuel Neuer (Schalke 04), Jerome Boateng (Manchester City) lub Arturo Vidal (Bayer Leverkusen). Czy też na Sergio Aguera, który to znów łączony jest z Bawarczykami …

 

Źródło: tz.de

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...