Jeszcze kilka miesięcy temu wszystko wskazywało otwarcie, że Alphonso Davies podpisze nowy i długoterminowy kontrakt z Bayernem Monachium.
Niemniej jednak po tym jak klub postanowił rozstać się z Hasanem Salihamidzicem, agent Kanadyjczyka z racji na chaos wewnątrz klubu, postanowił wstrzymać rozmowy i odłożyć je w czasie do przyszłego roku.
Jak można było się spodziewać, taki obrót spraw doprowadził do tego, że w mediach co rusz spekuluje się o odejściu i zainteresowaniu Realu Madryt. Na domiar wszystkiego Nedal Huoseh, który reprezentuje Alphonso Daviesa, przyznał wczoraj wprost, że nie jest w stanie przewidzieć, jaka przyszłość czeka jego klienta.
Reklama− Następny ruch Alphonso? - Zostały mu jeszcze dwa lata kontraktu z Bayernem, ale zobaczymy, co się wydarzy. Często jestem o to pytany, ale mogę powiedzieć tylko tyle. Jest uznanym lewym obrońcą i może być otwarty na przedłużenie kontraktu z Bayernem, ale to też zależy od klubu – powiedział Huoseh.
W rozmowie dla „365 Scores” Huoseh odniósł się również do osoby Davida Alaby, który pozostaje w kontakcie z Kanadyjczykiem i namawia go nieustannie na transfer do Realu.
− Grał z Alabą przez 3 lata, są przyjaciółmi, rozmawiają cały czas, jakiekolwiek rozmowy prowadzą razem prywatnie, Davies nie dzieli się ze mną każdą informacją na ten temat, ale jestem pewien, że David chciałby znowu z nim grać. Może mu o tym powiedział – dodał.
− Są przyjaciółmi, wiesz, będą dużo rozmawiać, ale przyjaźni się także z innymi graczami z innych klubów, a także zna graczy z innych klubów w Premier League i La Liga – podsumował Nedal Huoseh.
Komentarze