Stefan Kuntz studzi emocje wokół Daniela Peretza. Bramkarz wypożyczony z Bayernu rozważa wcześniejsze zakończenie pobytu w HSV, ale klub nie zamierza zmieniać planów przed końcem sezonu.
Stefan Kuntz, dyrektor sportowy Hamburger SV, zabrał głos w sprawie rosnących spekulacji dotyczących przyszłości Daniela Peretza.
Reprezentant Izraela, wypożyczony do HSV z Bayernu Monachium, otwarcie przyznał, że jest rozczarowany swoją sytuacją i rozważa powrót do Monachium już w styczniu. Powodem ma być ograniczony czas gry oraz trudna sytuacja po stronie kadry narodowej.
– Rozumiem rozczarowanie Daniela, zwłaszcza po dotkliwej porażce reprezentacji Izraela z Norwegią (0:5) – powiedział Kuntz w rozmowie z „Bildem”.
– Ale w klubie mamy wobec niego jasno określone plany i chcemy, by został z nami do końca sezonu – dodał.
Choć Peretz rywalizuje o miejsce w bramce z doświadczonym Danielem Heuerem Fernandesem, HSV widzi w nim nie tylko zmiennika, ale także wartościowy element codziennego treningu. Kuntz podkreśla, że zawodnik prezentuje wysoki poziom i wpływa pozytywnie na jakość całego zespołu bramkarskiego.
– To nie tylko świetny człowiek, ale też wybitny bramkarz. Jego profesjonalizm i intensywność w treningach odpowiadają standardom Bundesligi, nawet jeśli obecnie nie stoi między słupkami – podsumował Stefan Kuntz.
Na ten moment HSV nie przewiduje skrócenia wypożyczenia. Klub liczy, że Peretz zaakceptuje swoją rolę i wykorzysta nadchodzące miesiące, by rozwijać się i walczyć o miejsce w wyjściowym składzie.
Komentarze