Fabio Silva mógł trafić do Monachium. Dlaczego Bayern zrezygnował?

Jeśli wierzyć ostatnim doniesieniom mediów, nowy napastnik BVB, Fabio Silva, był na celowniku Bayernu. Klub z Monachium rozważał go jako zmiennika Kane'a, ale ostatecznie zrezygnował.

Jak donoszą reporterzy “Bilda” w podcaście “Bayern-Insider”, portugalski napastnik znalazł się również w orbicie zainteresowań Bayernu Monachium. Portugalczyk miał być rozważany jako potencjalny zmiennik dla Harry’ego Kane’a, jednak nigdy nie doszło do poważnych negocjacji.

Ostatecznie Bayern zrezygnował z jego zakupu z dwóch głównych powodów. Po pierwsze, w klubie nie byli do końca przekonani co do jego umiejętności. Po drugie, 23-letni zawodnik oczekiwał regularnych występów, których w Monachium nikt nie mógł mu zagwarantować.

Tym samym z wyścigu o podpis Silvy zwycięsko wyszła Borussia Dortmund, która pokonała Eintrachtu Frankfurt, RB Lipsk i VfB Stuttgart, czy AS Roma. Mimo że włoski klub złożył ponoć korzystniejszą finansowo ofertę, Silva zdecydował się na przenosiny do Dortmundu.

Finalnie sternicy Bayernu monachium zdecydowali, że rolę zmiennika Harry’ego Kane’a w tym sezonie pełnić będzie Nicolas Jackson.