DieRoten.pl
Reklama

Do Bremy po komplet punktów!

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Franck Ribery wrócił do pełnych treningów i dlatego też znalazł miejsce w kadrze meczowej na spotkanie 19. kolejki Bundesligi, w której Bayern Monachium zmierzy się na wyjeździe z Werderem Brema. "Nie jesteśmy na szczycie tabeli, więc w dalszym ciągu musimy kontynuować naszą passę" powiedział dyrektor sportowy FCB Christian Nerlinger, przed 88. pojedynkiem pomiędzy drużynami z północy i południa.

 

"Znajdujemy się aktualnie w bardzo dobrym formie i chcemy ją podtrzymać w Bremie" stwierdził trener Louis van Gaal. Bawarczycy wygrali w Bundeslidze pięć ostatnich pojedynków, zaś nie są pokonani w lidze od jedenastu potyczek. Podopieczni holenderskiego szkoleniowca w ostatnich siedmiu spotkaniach we wszystkich rozgrywkach strzelili 22 bramki. "Jesteśmy w dobrej dyspozycji i zamierzamy zagrać o zwycięstwo" powiedział Hans Joerg Butt.

 

W całkiem innej sytuacji jest zespół prowadzony przez Thomasa Schaafa. Werder nie potrafi wygrać od pięciu meczów, zaś trzy ostatnie pojedynki kończyły się porażką Bremeńczyków. W dodatku Werder w ostatnich trzech potyczkach tylko raz trafił do siatki rywala. W tym momencie Werder znajduje się na 6. miejscu w Bundeslidze, tracąc do FCB osiem punktów. "Już teraz jest duży dystans między nami a czołówką. Musimy zrobić wszystko, aby się on nie powiększył" powiedział Schaaf.

 

Mimo słabej postawy Werderu piłkarze Bayernu doskonale wiedzą na co stać ich najbliższych rywali. "Ich obecne wyniki sprawiają, że mogą być tylko bardziej niebezpieczni" mówi Butt. "Werder jest w stanie pokonać każdego" uważa były napastnik tego klubu Miroslav Klose. Z obozu Bayernu w tym tygodniu dopływały następujące głosy: trzeba uważać na Werder, bo to naprawdę mocna ekipa. "Wiese, Mertesacker, Naldo, Frings, Ozil i Pizarro to kręgosłup Werderu, niewiele zespołów może pochwalić się takimi zawodnikami" zauważył Van Gaal.

 

Trzeba pamiętać o tym, iż Bayern praktycznie zawsze miał ciężką przeprawę na Weserstadion. "Prawie każdy mecz w Bremie był ekstremalnie trudny" powiedział Nerlinger. Do tej pory Bayern w Bremie rozegrał 43 mecze, wygrywając zaledwie 10 i przegrywając 19 pojedynków. W ostatnich ośmiu potyczkach FCB z placu gry schodziło tylko raz w roli zwycięzców.

 

Ponad półtora roku temu Ribery poprowadził FC Bayern do spektakularnego zwycięstwa w Bremie (4:0). Teraz właśnie na Weserstadion przyjdzie Francuzowi święcić swój powrót po ponad 3 miesiącach leczenia urazów. "Jestem zadowolony z jego dyspozycji na treningach" powiedział Van Gaal, który postanowił, że Francuz rozpocznie mecz na ławce rezerwowych i "wejdzie w odpowiednim momencie spotkania". Mario Gomez uważa, że jest to dobre rozwiązanie: "Nie sądzę, aby posadzenie na ławce Francka było złym wyjściem".

 

W przypadki kiedy Bayern pokona Werder, zaś Schalke straci punkty Bawarczycy powtórzą wyczyn z poprzedneigo tygodnia, kiedy to wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli. "Chcemy znowu być na pozycji lidera" mówi Butt, który ma nadzieję, że Bayer Leverkusen straci punkty w pojedynku z Hoffenheim. "Byliśmy przez jeden dzień na szczycie. Teraz nadeszła pora, aby zająć to miejsce na dłuższy czas" zakończył Van Gaal.

 

Przewidywane składy wg magazynu Kicker:


Werder: Wiese (1) - Fritz (8), Mertesacker (29), Naldo (4), Abdennour (16) - Frings (22) - Borowski (6), Hunt (14) - Özil (11) - Hugo Almeida (23), Marin (10)

 

FC Bayern: Butt (22) - Lahm (21), van Buyten (5), Demichelis (6), Badstuber (28) - Robben (10), van Bommel (17), Schweinsteiger (31), T. Müller (25) - Gomez (33), Olic (11)

Źródło:
haj

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...