DieRoten.pl
Reklama

Demichelis marzy o Hiszpanii

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Martin przeżywał już zapewne milsze dni w FC Bayernie. W czasie gdy on leczył kontuzję FC Bayern grał słabo i można rzecz, że stał się średniakiem ligowym. Ale tutaj winy nie można zwalić na obronę, która radzi sobie dobrze, a raczej na ofensywę. Zmiennicy Micho - Daniel van Buyten oraz Holger Badstuber spisują się dobrze i droga Argentyńczyka do pierwszego składu nie będzie łatwa.

W takich momentach nie ma co się dziwić, że ktoś lubi pomarzyć: „Niemcy mają szczególne miejsce w moim sercu, tu narodził się mój syn. Jednak życie w Hiszpanii jest bardzo podobne do tego w Argentynie: język, klimat czy tez ludzie. Moim marzeniem jest gra w Hiszpanii. Ale tak długo jak mam kontrakt z FC Bayernem, to tak długo będę tutaj dawał z siebie wszystko” – powiedział Micho, któremu kontrakt z Bayernem wygasa w przyszłym roku.

W przyszłości Martin zagrałby chętnie pod wodzą Manuela Pellegrini’ego, który to jest trenerem Realu Madryt: „Manuel i ja znamy się dobrze. Już kilka lat temu radził on mi przejść do Realu. Chętnie zagrałbym pod jego wodzą” – mówi Micho. Wedle nieoficjalnych doniesień już zeszłego lata Pellegrini miał namawiać Demichelisa na przeprowadzkę do Madrytu.

Powyższe słowa Martina zapewne dotrą do uszu Pellegrini’ego – pytanie brzmi jednak: czy on nadal będzie trenerem Realu po tym jak kontrakt Demichelisa wygaśnie w Bayernie?

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...