Niedługo Bayern przyjedzie do Sankt-Petersburga, aby rozegrać mecz z miejscowym Zenitem. Były kapitan Zenitu, a obecnie zawodnik Bawarczyków ocenił dobiegający końca sezon Bundesligi.
Jak oceniasz swój kolejny sezon w Bayernie?
„Sezon dla Bayernu okazał się nieudanym, zwłaszcza jeśli porównywać go do zeszłego sezonu. Tym razem nie wywalczyliśmy ani jednego trofeum, natomiast w ubiegłym zdobyliśmy wszystkie wewnętrzne trofea – mistrzostwo, puchar i superpuchar kraju. Oprócz tego doszliśmy do finału CL, gdzie mogliśmy wygrać z Interem. Teraz najważniejsze jest dla nas, aby przygotować się do następnego sezonu, żeby osiągnąć maksymalne rezultaty.”
Ale można powiedzieć, że obecny sezon osobiście dla Ciebie był lepszy od minionego?
„W obecnym sezonie rozegrałem więcej spotkań, nie zawsze na pozycji defensywnego pomocnika – pozycji, która jest mi bardzo dobrze znana i na której czuję się najbardziej komfortowo. Ale patrząc na to, że Bayern nic nie zdobył w tym sezonie, także uważam dla siebie ten sezon nieudanym.”
Jak przyjmujecie fakt, że Bayern musiał walczyć o trzecie miejsce?
„Nawet, kiedy znajdowaliśmy się na czwartej pozycji nikt nie myślał o tym, że możemy nie dostać się do Ligi Mistrzów. Wyniki ostatnich spotkań zmieniły naszą sytuację i obecnie zajmujemy trzecie miejsce, które daje nam prawo walki w eliminacjach do tego turnieju. A przy określonym zbiegu okoliczności tj. naszym zwycięstwie nad Stuttgartem i przegranej Bayeru we Freiburgu możemy awansować nawet na drugie miejsce. Ale Bayern to nie jest klub, który cieszy się z zajęcia trzeciego miejsca, ten klub zawsze walczy o końcowe zwycięstwo.”
Jakie są główne przyczyny tego, że Bayern nie walczy w tym sezonie o mistrzostwo?
„Jeśli dobrze poszukać, to można znaleźć ich bardzo wiele. Zeszły sezon okazał się bardzo udanym dla naszego klubu, a także dla wielu zawodników, którzy uczestniczyli w mistrzostwach świata. Uwzględniając te dodatkowe obciążenia nie mieli oni zbyt wiele czasu, aby wypocząć po sezonie, co przekładało się na grę w pierwszych meczach obecnego sezonu. Na starcie Bundesligi straciliśmy wiele punktów, w pewnym momencie strata do lidera wynosiła 15 oczek i bardzo ciężko było to nadrobić.”
Co zapamiętasz najbardziej z tego sezonu?
„Odejście trenera.”
Można powiedzieć, że ostatecznie przywykłeś do życia w Monachium?
„Cała moja rodzina czuje się tutaj bardzo komfortowo. Można powiedzieć, że oswoiłem się z tym miastem, bo przecież praktycznie mieszkam tutaj już prawie dwa lata, a im więcej spędzam czasu w Monachium, tym lepiej się tutaj czuję.”
Czego oczekujesz od spotkania z Zenitem?
„Dla nas to towarzyskie spotkanie, a nie oficjalne, dlatego nikt w klubie o rewanżu za porażkę w pucharze UEFA w 2008 roku nie myśli. W dużej mierze to pojedynek dwóch dobrych europejskich zespołów, a każdy z nich będzie się starał pokazać dobrą piłkę. Wiem, że kibice w Petersburgu potrafią wspierać swoją drużynę, dlatego jestem przekonany, że stworzą wspaniałą atmosferę na Pietrowskim.”
Z kim ze starych znajomych chciałbyś się spotkać i czy będzie w ogóle na to czas?
„Z wieloma spotkam się na boisku. Przed i po spotkaniu będzie czas, aby spotkać się z nimi i porozmawiać. Mimo wszystko w Zenicie nie jest tak wiele osób, z którymi jestem w bliskich stosunkach, dlatego będzie okazja, aby porozmawiać ze wszystkimi.”
Jak Twoi koledzy z Bayernu przyjęli wiadomość, że zagrają z Zenitem?
„Wszyscy ucieszyli się na wiadomość o tym meczu, na wyjazd do pięknego miasta i na mecz z dobrą drużyną. 14 maja rozgrywamy ostatni mecz w Bundeslidze. 15-16 maja Bayern rozegra towarzyskie spotkania, a 18 maja zagramy w Petersburgu. Cztery gry w ciągu pięciu dni to duże fizyczne obciążenie, tym bardziej po zakończeniu sezonu, ale uwzględniając, że wielu graczy pojedzie na zgrupowanie swoich reprezentacji można powiedzieć, że będą w wysokiej dyspozycji i pokażą dobry futbol.”
Źródło: fc-zenit.ru
Tłumaczenie: wojtas
Komentarze