Sacha Boey ponownie znalazł się na radarze Juventusu. Według Fabrizio Romano obrońca Bayernu został zaoferowany klubowi z Turynu po raz kolejny.
Podczas letniego okna transferowego Sacha Boey był poważnie
łączony z przenosinami do Juventusu. Ostatecznie do transferu nie doszło,
ponieważ klub z Serie A zrezygnował z finalizacji rozmów, a 25-letni Francuz
pozostał w Bayernie Monachium. Teraz temat powraca.
Jak informuje Fabrizio Romano, prawy obrońca Bayernu
ponownie został zaoferowany Juventusowi — tym razem przez otoczenie zawodnika
oraz osoby pośredniczące. Wciąż jednak nie wiadomo, czy „Stara Dama” rozważy tę
opcję i czy uda jej się przekonać piłkarza do gry w Turynie.
Sytuacja Boeya w Monachium pozostaje trudna od momentu jego
transferu z Galatasaray w styczniu 2024 roku za 30 milionów euro. Mimo dużych
oczekiwań Francuz nie zdołał wywalczyć sobie stałego miejsca w podstawowym
składzie. Konkurencja na prawej stronie defensywy jest duża, a urazy dodatkowo
utrudniały mu stabilizację formy.
Władze Bayernu, według doniesień, nie zamierzają blokować
ewentualnego odejścia zawodnika. Co więcej — klub ma już w planach
potencjalnego następcę. Mowa o 19-letnim prawym obrońcy Feyenoordu, Givairo
Readzie, jednym z najciekawszych talentów holenderskiej Eredivisie, który od
miesięcy znajduje się na radarze monachijczyków.
Przyszłość Boeya może więc rozstrzygnąć się w najbliższych miesiącach. Jeśli Juventus zdecyduje się na transfer, Bayern prawdopodobnie nie stanie mu na przeszkodzie.
Komentarze