Arteta potwierdza: Arsenal z Bayernem bez Gabriela

Jak potwierdził Mikel Arteta, Arsenal w środowym meczu będzie musiał radzić sobie bez swojego szefa obrony. Hiszpański szkoleniowiec potwierdził, że przerwa reprezentanta Brazylii potrwa kilka tygodni, a lista kontuzjowanych gwiazd wciąż rośnie.

Lider angielskiej Premier League przystąpi do środowego starcia w Lidze Mistrzów poważnie osłabiony. Ze składu “Kanonierów” wypada brazylijski szef defensywy, Gabriel.

– Niestety, Gabi doznał kontuzji w reprezentacji i będzie pauzował przez kilka tygodni – przekazał dzisiaj Mikel Arteta.

Obrońca nabawił się urazu uda podczas zwycięskiego spotkania “Canarinhos” z Senegalem (2-0), w którym zagrał Nicolas Jackson.

Dla wicelidera tabeli Ligi Mistrzów to fatalna wiadomość, zwłaszcza w kontekście nadchodzących wyzwań.

– To oczywiście bolesny cios, ponieważ jest on naszym szefem obrony, a coś takiego nigdy nie jest dla mnie dobrą wiadomością. Dobrą stroną jest to, że mamy bardzo dobre alternatywy, a zawodnicy muszą teraz wziąć na siebie odpowiedzialność i wykonać swoje zadania – stwierdził opiekun londyńczyków.

REKLAMA

Sytuacja kadrowa “Kanonierów” staje się jednak coraz bardziej skomplikowana. Arsenal musi radzić sobie już bez Kaia Havertza, Martina Odegaarda, Noniego Madueke, Gabriela Martinellego oraz Viktora Gyökeresa.

Przypomnijmy, że mecz na szczycie Ligi Mistrzów już w najbliższą środę, w Londynie.