DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: FCBSdS2 Strona 1

Tak...i nie bedzie w Bayernie juz niemieckich piłkarzy.
Ten zadufany w swojej beznadziejnej wizji trener chce zniszczyć jeszcze więcej? Teraz zarząd zgadza się na wszystko bo przecież nie wypada im powiedzieć, że zakontraktowanie "wielkiego Guardioli" być może nie było odpowiednią decyzją. Narazie trenera broni tytuł w BL, ale jego żądania sa dla mnie śmieszne. Dla swojego stylu gry jest w stanie wymienić wszystkich piłkarzy, z którymi Heynckess osiągnął wszystko. Bayern zawsze opierał swoją grę na niemieckich wartościach. Teraz nagle stawia się na hiszpańskie wariactwa z nieskończonym wymienianiem podań. Guardiola kiedys odejdzie i zostaną nam zarabiające krocie gwiazdki grające jak panienki i kilku zagubionych w tym wszystkim wychowanków.
Trener, który po wyraźnych porażkach swojego systemu dalej twierdzi, że "kocha posiadanie piłki i nic na to nie poradzi", pokazuje jakim jest arogantem. Teraz za wszelką cenę będzie chciał udowodnić, że jego tiki-taka da radę.
Powinien dobierać taktykę do piłkarzy a nie odwrotnie.

02.05.2014 23:07

Lahm po meczu zapytany o nagły spadek formy drużyny od marca: "Przecież z Manchesterem zagraliśmy dobre spotkania". Hmm..

29.04.2014 22:52

K... 0:4
Co robi ten Neuer? Broni tylko to, co broniłby każdy inny na jego miejscu.

Na przyszły sezon będą pewnie transfery. Spodziewam się kolejnego hiszpańskiego klepacza z generacji tiki-taki. Do tego Lewy. Co raz mniej u nas Niemców w drużynie. A to w Bayernie podstawa. Nie jesteśmy klubem dla filigranowych techników, tylko dla walecznych, pracowitych piłkarzy z sercem i przywiązaniem do klubu. Guardiola nasprowadza najemników a potem, po jego eksperymentach i odejściu, trzeba będzie się z nimi i ich rekordowymi zarobkami męczyć.

29.04.2014 22:38

Zauważyłem jeszcze jedną ciekawą paralelę.
Od czasu problemów Hoenessa nasza gra zaczęła wyglądać co raz gorzej.

Wielu z Was broni Guardioli. Popatrzcie jednak, że jedyne co on osiągnął to chwile chwały w Barcelonie. Jego wyniki w innym klubie były wielką niewiadomą. Na BL w tym sezonie wystarczyło - większość klubów w BL pierwszy raz spotkała się z takim stylem gry przeciwnika. Szczerze wątpię czy Guardiola potrafi inaczej ustawić drużynę. Jest fanem gry na ilość podań a to już przestalo nawet działać w Barcelonie. Kolejny sezon pokaże jakim trenerem jest naprawdę. Teraz trzeba przełknąć tę porażkę (a właściwie nauczkę) i czekać X sezonów na kolejny półfinał LM.

29.04.2014 22:05

To, że nikt nie obronił LM nie oznacza, że trzeba sie kompromitować :) To, co dzisiaj się dzieje, to niszczenie naszej reputacji.
W drużynie nie dzieje sie dobrze, nie pasuje im styl narzucony przez trenera, który zabił całe piękno naszej gry swoją teorią "wygrywania przez posiadanie piłki". Z resztą trenerzy z zagranicy nie mają czego u nas szukać. Nam trzeba trenera, który zna walory niemieckiej piłki i potrafi je odpowiednio wykorzystać.

29.04.2014 21:47

Puszyli się przed meczem jak koguty a grają jak ciotki.
Niestety sezon się kończy, zarząd będzie zachwycony mistrzostwem Niemiec i powie, że to najważniejsze a wszystko inne to nadprogramowe sukcesy. I w ten sposób będziemy oglądali taki-sraczkę cały następny sezon.
"Piekło na Allianz Arenie", pękam ze śmiechu. No ale nie mogli przecież powiedzieć, że Real to za wysokie progi.

29.04.2014 21:37

Ale hańba! Ciekawe czy dostaniemy "piątkę".
Nie chciałem tego pisać przed meczem żeby nie demotywować, ale dla mnie awans Realu był przesądzony już po meczu w Madrycie. Ale i tak fajną atmosferę napięcia zbudowali nasi działacze przed meczem. Teraz powinni zająć sie Guardiolą i jego durną taktyką, która nadaje się tylko na słabą Bundesligę.
Neuer w tej bramce wygląda jak marionetka. Nie daje pewności, nie broni żadnych nadzwyczajnych piłek. Obrona leży. Jak Guardiola przygotował tę drużynę na dzisiaj to ja nie wiem. Wiem tylko, że wyglądają jak małe dzieci.

29.04.2014 21:28

Kilka tygodni temu nie pomyślałbym nawet, że będę miał takie obawy przed dwumeczem z Realem. I nie chodzi tu tyle o nasz spadek formy, co o fantastyczną dyspozycję Realu. Zupełnie nie miałem ich na rachunku w tej edycji LM.
Paznokcie dzisiaj ucierpią ;) Ale liczę na 2:0 dla nas!

29.04.2014 14:36

DieRoten, zgadzam się z Tobą w 100%.
Guardiola musi dostosować swoją wizję do rzeczywistości, która zmieniła się od czasów kiedy wygrywał z Barceloną wszystko po kolei. Nasi zawodnicy są momentami wręcz sparaliżowani powtarzalnością budowania akcji i niemocą jaka z tego wynika.

24.04.2014 00:23

Dla mnie podstawowym błędem było wystawienie Rafinhi na prawej obronie. W meczach przeciwko lewym skrzydłowym pokroju Ronaldo czy Bale to Lahm powinien stać na prawej obronie. Kontra poprzedzająca bramke szła właśnie lewą stroną boiska.
O rzutach rożnych pisano już wcześniej. Bezproduktywne. Obrońcy Realu wygrywali wszystkie starcia w powietrzu.

Jak to powiedział po meczu Oli Kahn, "Ballbesitzfussball" a dominacja to co innego. Dzisiaj mieliśmy tego świetny przykład. Bayern miał wizualnie przewagę na murawie, ale to Real idealnie wykonał założenia taktyczne. Grali zespołowo, bardzo rozważnie i postawili na to, co potrafią najlepiej: zabójcze kontry.

Nasza gra niestety od prawie 2 miesięcy bardzo kuleje. Wiele trudu o nic - tak nazwałbym nasze pozycyjne ataki. Brakuje elementu zaskoczenia, a przede wszystkim celnych strzałów na bramkę. Mielismy w 1 połowie ponad 70% posiadania piłki i nie oddaliśmy nawet jednego strzału w światło bramki. Dla porównania Ronaldo w całej 1 połowie miał 10 (!) kontaktów z piłką, z czego jeden z nich okazał się dla nas fatalny (wyprowadzenie Coentrao na pozycję) a drugi mógł skończyć się bramką na 2:0. W piłce liczy sie efektywność a nie bezowocne klepanie.
Nie można też tłumaczyć naszej bezradności brakiem formy Riberiego (stanowczo za długo był na boisku). Opieranie gry ofensywnej na 2 zawodnikach (R&R) , a własciwie na ich dyspozycji, prowadzi do przewidywalności naszej gry. Tu muszą być alternatywy.

Tak czy siak gratulacje dla Realu za dyscyplinę w obronie i dobry mecz. Ogólnie Ancelotti utarł nosa Pepowi. Każdy spodziewał się, że Real ruszy do ataku (przecież duma nie pozwoli im na bronienie się) a jednak przeważającą część meczu grali 8 piłkarzami w obronie. To jest sposób na nasz styl gry i dopóki Pep nie wprowadzi w swoją koncepcję zmian, nie widzę naszych triumfów w LM.

Pierwszy raz od lat mam małą wiarę w nasz zespół przed rewanżem. Jedna bramka realu i po ptokach. Musimy sie otworzyć i ryzykować a wiadomo do czego to prowadzi...Real jest mistrzem w ekspresowym przechodzeniu z defensywy do ataku.

24.04.2014 00:11

Dla mnie podstawowym błędem było wystawienie Rafinhi na prawej obronie. W meczach przeciwko lewym skrzydłowym pokroju Ronaldo czy Bale to Lahm powinien stać na prawej obronie. Kontra poprzedzająca bramke szła właśnie lewą stroną boiska.
O rzutach rożnych pisano już wcześniej. Bezproduktywne. Obrońcy Realu wygrywali wszystkie starcia w powietrzu.

Jak to powiedział po meczu Oli Kahn, "Ballbesitzfussball" a dominacja to co innego. Dzisiaj mieliśmy tego świetny przykład. Bayern miał wizualnie przewagę na murawie, ale to Real idealnie wykonał założenia taktyczne. Grali zespołowo, bardzo rozważnie i postawili na to, co potrafią najlepiej: zabójcze kontry.

Nasza gra niestety od prawie 2 miesięcy bardzo kuleje. Wiele trudu o nic - tak nazwałbym nasze pozycyjne ataki. Brakuje elementu zaskoczenia, a przede wszystkim celnych strzałów na bramkę. Mielismy w 1 połowie ponad 70% posiadania piłki i nie oddaliśmy nawet jednego strzału w światło bramki. Dla porównania Ronaldo w całej 1 połowie miał 10 (!) kontaktów z piłką, z czego jeden z nich okazał się dla nas fatalny (wyprowadzenie Coentrao na pozycję) a drugi mógł skończyć się bramką na 2:0. W piłce liczy sie efektywność a nie bezowocne klepanie.
Nie można też tłumaczyć naszej bezradności brakiem formy Riberiego (stanowczo za długo był na boisku). Opieranie gry ofensywnej na 2 zawodnikach (R&R) , a własciwie na ich dyspozycji, prowadzi do przewidywalności naszej gry. Tu muszą być alternatywy.

Tak czy siak gratulacje dla Realu za dyscyplinę w obronie i dobry mecz. Ogólnie Ancelotti utarł nosa Pepowi. Każdy spodziewał się, że Real ruszy do ataku (przecież duma nie pozwoli im na bronienie się) a jednak przeważającą część meczu grali 8 piłkarzami w obronie. To jest sposób na nasz styl gry i dopóki Pep nie wprowadzi w swoją koncepcję zmian, nie widzę naszych triumfów w LM.

Pierwszy raz od lat mam małą wiarę w nasz zespół przed rewanżem. Jedna bramka realu i po ptokach. Musimy sie otworzyć i ryzykować a wiadomo do czego to prowadzi...Real jest mistrzem w ekspresowym przechodzeniu z defensywy do ataku.

23.04.2014 23:39

Nie było łatwo, ale na szczęście dwumecz zakończył się tak, jak zakończyć się powinien.
Graliśmy słabo, trzeba to powiedzieć otwarcie. Taki wynik z Manchesterem wiedzionym przez Fergusona byłby dobrym osiągnięciem. Ale teraz?
Graliśmy futbol Guardioli, który nie tylko wygląda gorzej od wizji Heynckesa, ale ma też, moim zdaniem podstawową wadę: schematyczność. Wielu uważa ją za zaletę. Patrząc na mecze Bayernu uważam jednak, że stanowczo brakuje nam elementu zaskoczenia. Ten mecz, gdyby nie kapitalny Robben i Mandzu, mógłby nam się śnić po nocach.
Niestety Goetze jest zupełnie bez formy. Jak na razie nie gra tego co grał w Dortmundzie (nawet sie do tego poziomu nie zbliżył). Ribery sie stara, walczy jak zawsze, ale jego gra również zbyt schematyczna. Kroos zupełnie bez przebłysku geniuszu, który mógłby usprawiedliwić jego chrapkę na wyższe zarobki.
Brakuje tego "czaru" i gry z kontry jak za kadencji Heynckesa. Guardiola ma swoją wizję, ale wydaje mi sie, że próbuje trochę na siłę kopiować to co budował w Barcelonie. Na "tiki takę" w wydaniu Bayernu nie mogę patrzeć (choćby dlatego, że denerwuje mnie samo porównywanie nas do Barcelony). Ponad 70% posiadania piłki, do tego według statystyk 1 celne podanie Manchesteru na minutę (w pierwszej połowie) a tak naprawdę to ManU miał 2 okazje żeby objąć prowadzenie właśnie w pierwszej połowie. No cóż, mówi się, że taki jest futbol, nie zawsze statystyki idą w parze z wynikiem. Ale nie można opierać gry na samym posiadaniu piłki i wysokim pressingu. W drugiej połowie meczu zagraliśmy trochę jak w zeszłym sezonie - nieobliczalnie i z "zadziorem".

Obecnie każda drużyna grająca przeciwko nam będzie "ustawiała autobus" i grała z kontry (a to przy naszych dość wolnych środkowych obrońcach nie jest bezpieczne). Tylko tak można skutecznie przeciwstawić się naszej taktyce. Trzeba liczyć na szybką bramkę i otwarcie się przeciwnika. Inaczej grożą takie kontrataki jak choćby tydzień temu.

Ogólnie tęsknię za Heynckesem. Wiem - wyniki w tym sezonie w BL mamy kapitalne. Ale czy to na pewno tylko nasza zasługa? Wydaje mi się, że poziom w BL drastycznie sie obniżył. Spójrzcie jakie baty w CL dostało Leverkusen czy Schalke. Werder, HSV czy Stuttgart są w głębokim kryzysie. A to przecież właśnie te drużyny zazwyczaj odbierały nam w BL punkty. Prawdziwym testem jest dla nas w tym sezonie CL.

Jeżeli uda nam się połączyć taktykę Pepa z nieobliczalnością zespołu sprzed roku, to jestem przekonany, że będziemy królować w Europie - tak długo jak Ribery i Robben będą nas uskrzydlać. Nie wyobrażam sobie Bayernu bez nich.

Pozdro ;)

09.04.2014 23:29

Nie było łatwo, ale na szczęście dwumecz zakończył się tak, jak zakończyć się powinien.
Graliśmy słabo, trzeba to powiedzieć otwarcie. Taki wynik z Manchesterem wiedzionym przez Fergusona byłby dobrym osiągnięciem. Ale teraz?
Graliśmy futbol Guardioli, który nie tylko wygląda gorzej od wizji Heynckesa, ale ma też, moim zdaniem podstawową wadę: schematyczność. Wielu uważa ją za zaletę. Patrząc na mecze Bayernu uważam jednak, że stanowczo brakuje nam elementu zaskoczenia. Ten mecz, gdyby nie kapitalny Robben i Mandzu, mógłby nam się śnić po nocach.
Niestety Goetze jest zupełnie bez formy. Jak na razie nie gra tego co grał w Dortmundzie (nawet sie do tego poziomu nie zbliżył). Ribery sie stara, walczy jak zawsze, ale jego gra również zbyt schematyczna. Kroos zupełnie bez przebłysku geniuszu, który mógłby usprawiedliwić jego chrapkę na wyższe zarobki.
Brakuje tego "czaru" i gry z kontry jak za kadencji Heynckesa. Guardiola ma swoją wizję, ale wydaje mi sie, że próbuje trochę na siłę kopiować to co budował w Barcelonie. Na "tiki takę" w wydaniu Bayernu nie mogę patrzeć (choćby dlatego, że denerwuje mnie samo porównywanie nas do Barcelony). Ponad 70% posiadania piłki, do tego według statystyk 1 celne podanie Manchesteru na minutę (w pierwszej połowie) a tak naprawdę to ManU miał 2 okazje żeby objąć prowadzenie właśnie w pierwszej połowie. No cóż, mówi się, że taki jest futbol, nie zawsze statystyki idą w parze z wynikiem. Ale nie można opierać gry na samym posiadaniu piłki i wysokim pressingu. W drugiej połowie meczu zagraliśmy trochę jak w zeszłym sezonie - nieobliczalnie i z "zadziorem".

Obecnie każda drużyna grająca przeciwko nam będzie "ustawiała autobus" i grała z kontry (a to przy naszych dość wolnych środkowych obrońcach nie jest bezpieczne). Tylko tak można skutecznie przeciwstawić się naszej taktyce. Trzeba liczyć na szybką bramkę i otwarcie się przeciwnika. Inaczej grożą takie kontrataki jak choćby tydzień temu.

Ogólnie tęsknię za Heynckesem. Wiem - wyniki w tym sezonie w BL mamy kapitalne. Ale czy to na pewno tylko nasza zasługa? Wydaje mi się, że poziom w BL drastycznie sie obniżył. Spójrzcie jakie baty w CL dostało Leverkusen czy Schalke. Werder, HSV czy Stuttgart są w głębokim kryzysie. A to przecież właśnie te drużyny zazwyczaj odbierały nam w BL punkty. Prawdziwym testem jest dla nas w tym sezonie CL.

Jeżeli uda nam się połączyć taktykę Pepa z nieobliczalnością zespołu sprzed roku, to jestem przekonany, że będziemy królować w Europie - tak długo jak Ribery i Robben będą nas uskrzydlać. Nie wyobrażam sobie Bayernu bez nich.

Pozdro ;)

09.04.2014 23:17

Brawa dla Dortmundu! Dobre spotkanie, świetne odbiory piłek, walka do samego końca. Fajnie się oglądało. No i ciesz postawa naszych reprezentantów. Bundesliga górą :)

24.10.2012 23:18

Jupp garniaka nie potrafi ubrać a Wy od niego wymagacie taktycznych rewelacji :D

Trzeba przyznać, że BATE gra świetne spotkanie, ale nasi po prostu zawodzą na całej linii. Nie mówiąc już o Martinezie, który jest jak dla mnie wart 4 miliony, na pewno nie 40.

02.10.2012 22:22

Nie rozumiem całego zamieszania wokół Martineza. Zawodnik ani raz nie wypowiedział się przychylnie na temat odejścia do Bayernu, wręcz przeciwnie - podkreślał wielokrotnie, że nie rozważa opuszczenia Bilbao. My nie potrzebujemy najemników bez jaj i przywiązania do klubu. Czego nam trzeba to piłkarze z charakterem, gracze gotowi dać na boisku wszystko za barwy Bayernu. Jednego typowego najemnika mamy już w składzie i chętniej bym się go pozbył niż kupował kolejnego (z całym szacunkiem dla genialnych przebłysków Robbena).

06.07.2012 14:03

Po wczorajszym meczu czułem się tak, jakby to Bayern przegrał to spotkanie. Niestety, nie licząc błędów Joachima Loewa w ustawieniu, to mentalność zawodników znów zawiodła. Już po pierwszej straconej bramce powiedziałem: "w drużynie 7 Bawarczyków, więc do przegrywania najważniejszych meczów się przyzwyczaili". Kilka lat temu nigdy nie pomyślałbym nawet w ten sposób o "naszych" chłopakach. To, co tak bardzo wyróżniało Niemców - "Teamgeist", wiara w zwycięstwo, morale, zaciętość i wola wygranej - gdzieś zniknęło i sprawia, że chłopaki boją się silniejszych przeciwników a lęk przed porażką ich paraliżuje.
Kiedyś Niemcy byli psychologicznymi zwycięzcami już przed meczem (respekt, tradycja zwycięstw, stereotyp niepokonanej niemieckiej maszyny), teraz strachliwie spoglądają na ostatnie porażki w finałach i półfinałach i wychodzą na boisko jako faworyci na papierze a przegrani "w głowie".
Nie wiem jak poradzą sobie z tą czarną serią Bastian, Muller i reszta. Czy będą w stanie znów uwierzyć w siebie i w sukcesy z Bayernem? Czas pokaże.

Co do Badstubera: pokazał wczoraj niestety jakim jest drewniakiem. niestety.

29.06.2012 10:51

No póki co mecz przypomina trochę nasze starcia z Dortmundem. Holandia ciśnie, jedna akcja Danii i brama.

09.06.2012 18:28

Nie wierzę, Robben w ciągu 2 tygodni zrozumiał zasady gry zespołowej :)
Da się podawać? Da.

09.06.2012 18:22

skyBundesliga, zdajesz sobię sprawę z tego, że Daniel to rocznik 1978 :)

BVB moim zdaniem sprzeda Kubę, mają na celowniku kolejnego Polaka więc wątpię żeby trzymali ich tam czterech. Kontrakt kończy mu się za rok, więc teraz BVB zgarnęłoby jeszcze za niego kasę. Nie doceniacie naszych chłopaków, którzy naprawdę mieli ogromny wkład w ten sezon Dortmundu.

Wczoraj, jeszcze przed meczem, zastanawiałem się czy Drogba nie zechciałby przejść do Bayernu i przesunać Gomeza na jego miejsce, czyli na ławę. Ale po wczorajszym Chelsea na pewno da mu ten 2-letni kontrakt.

20.05.2012 18:57

WdCaviar,
nie mam na myśli Kuby jako podstawowego gracza a jako zmiennika dla Robbena. Taki świeży, szybki, nieobliczalny zawodnik do zadan specjalnych :) On ma charakter i nie kosztuje fortuny.

20.05.2012 18:48

wielu z Was nie spodoba się to co napiszę, ale ja chciałbym u nas Lewego i Kubę. Kuba to fighter, ma charakter, przypomina mi trochę Lizarazu :)

Transferu Pizarro, o ile do niego dojdzie, też nie rozumiem. Przecież on tylko szuka dobrej emeryturki. Moim zdaniem potrzebujemy też jeszcze jednego środkowego obrońcy. Daniel v.B za rok odchodzi, kto zagra na środku jak Boa i Badstuber złapią kontuzję? Jest Dante, ok, ale potrzeba jeszcze drugiego zmiennika.

20.05.2012 18:42

Ze strony tz-online.de:
"Die Bayern wollen nicht auf Teufel komm raus Geld ausgeben, außer Pizarro, Dante, Shaqiri und Starke ist kein weiterer Transfer geplant. Auch für die in dieser Saison ab und an wackeligen Abwehr nicht. Badstuber und Boateng sollen die Innenverteidigung der Zukunft sein. Bayern bleibt seiner defensiven Transferpolitik also treu – wie das wohl bei den Fans ankommt?"
Czyli:
"Bayern nie ma zamiaru szaleć na rynku transferowym, poza Pizarro, Dante, Shaqirim i Starke nie planuje się juz żadnych transferów. Badstuber i Boateng to środkowi obrońcy nadchodzących sezonów. Ciekawe jak ta defensywna polityka transferowa spodoba sie kibicom?"

Jeżeli tak rzeczywiście będzie, to ja nie mam już wątpliwości co do głupoty naszego zarządu. Na ich życzenie przegraliśmy wczorajszy finał a oni od lat nie potrafią wyciągnać wniosków z popełnionych błędów. Mam nadzieję, że tym razem się opamiętają i zadbają o mocną ławkę. Może zauważą też, że Gomez to zwykły przeciętniak.

20.05.2012 18:28

Gomez do sprzedania, może być w pakiecie z drewnianym Muellerem, trener do wymiany, Schweini na dłuuugą rozmowę z Hoenessem, 2-3 nowych zawodników z najwyższej półki i będzie dobrze.
Nie da sie grać z napastnikiem, który nie potrafi sam wypracować absolutnie żadnej akcji. Schweini gra padakę w ofensywie, nie pamiętam kiedy widziałem jego ostatni strzał na bramkę, brak mu polotu, czyli tego czym błyszczał kiedyś. Trener nie wyciąga żadnych wniosków z porażek, potrzebujemy młodego, głodnego sukcesów trenera z wizją. Klopp byłby idealny.
Robbena winić nie można, chociaż jego egoizm jest czasem nie do wytrzymania.
Nie wiem czy zasnę dzisiaj, pewnie nie, staram sie wmówić sobie, że to tylko mecz, tylko piłka, ale tak to już jest, że to nie działa.

20.05.2012 00:21

Trzeba po prostu docenić BVB, mają od nas lepszych ludzi na 2-3 pozycjach i to robi różnicę. Do tego Klopp, który tą układankę idealnie ułożył. Lewy odwala świetną robotę na swojej pozycji, Gomez może się od niego uczyć. Do tego Kagawa i Kuba, który gra obecnie fenomenalnie. W calej drużynie widać radośc z gry, są żądni sukcesów i to widać na boisku. Jak Czas traktować Dortmund jako równorzędnego rywala, na dłuższą metę.

A co do Bayernu - wygląda jakby grali na 60% tego jak grali z Realem. Czym jest dla gwiazd typu Robben czy Ribery jakiś tam puchar DFB w obliczu gry w finale Ligi Mistrzów? To tylko kolejna szansa na wewnątrzpaństwowe trofeum - kolejna będzie za rok, za dwa i za trzy pewnie.

12.05.2012 21:01

@ Iron Pablo
Też praktycznie całą noc nie mogłem spać :) Śniło mi się nieprzerwanie, że Gomez ciągle trafia w słupek stojąc sam na sam przed Casillasem :)

@roni10 i @pietrekFCB
ja chyba wybiłem sobie kciuk uderzając ze złości w fotel przede mną - szło mi z tym trafianiem w oparcie nieźle aż do akcji Gomeza kiedy źle wymierzyłem i trafiłem ręką w twardy podłokietnik :D

26.04.2012 10:22

Oglądać mecz w Multikinie i być jedynym kibicem Bayernu: bezcenne :)

Nie pamiętam kiedy ostatnio było tyle emocji!
Zwycięstwo przyćmiło wszystkie błędy naszych chłopaków, nawet nie denerwuje mnie już to co pokazywal dzisiaj Robben. Po takim meczu i osiągnięciu finału krytyka schodzi na daleeeki plan :)
Strasznie szkoda Alaby, chłopak zasłużył żeby zagrac w finale. Zaimponował mi jako strzelec pierwszego karnego.
Teraz trzeba zgrać obronę na finał i niech się dzieje co ma sie dziać!

26.04.2012 00:46

pecz01, Ribery gdzieś mi uciekł - jak najbardziej zawodnik meczu.

17.04.2012 23:13

Nie wiem co dobrego widzieliście w tym meczu, no może oprócz wyniku. Zwycięstwo zasłużone, ale mecz na marnym poziomie - słaby Real przeciw słabemu Bayernowi.
Schweinsteiger mimo przyzwoitej pierwszej połowy zupełnie pogubił się w drugiej. Jego strata piłki miała konsekwencje w postaci bramki dla Realu. Robben dużo biegał, ale w formie to on nie jest, podobnie jak Mueller.
Bardzo dobry mecz Alaby, Badstubera i Boatenga, Lahma do 89 minuty nie wymieniłbym w tym miejscu, ale on jako jeden z niewielu ma charakter Bawarczyka i walczył do końca. Wobec tego to chyba pierwszy mecz od dawna, w którym można pochwalić całą formację obronną :)
Do 89 minuty wyglądało to słabo mając na uwadze rewanż w Madrycie, ale szczęście sprzyja pracowitym :)
Teraz za tydzień rozwiać wszelkie wątpliwości i mamy finał na własnym stadionie :)

17.04.2012 23:08

Już ponad rok nie wypowiadałem się na forum, próbowałem przetrzymać gorsze chwile zespołu bez narzekania na stronce, ale to, co dzieje się teraz woła o pomstę do nieba.
Nie wiem kiedy zarząd nauczy się wyciągać wnioski z własnych, ciągle tych samych błędów. Zaczynam myśleć, że Bayern potrzebuje odświeżenia nie tylko w kadrze, ale i w całym otoczeniu klubu. Rządzą "nami" staruchy, które za główny cel objęły sobie poprawianie wyników finansowych, a nie sportowych. Potrzebujemy zmiany generacji, zmiany podejścia do transferów.
Wczoraj, patrząc jak w drużynie FC Basel boisko opuszcza zaklepany przez nas Shaqiri a chwile później jego drużyna strzela bramkę, zrozumiałem, że Bayern stał się klubem zatrudniającym piłkarzy, których transfery przyniosą zastrzyk gotówki z tytułu sprzedanych koszulek. FC Basel pokazało wczoraj jak gra drużyna - nie potrzebuje gwiazdeczek, ktore tylko wprowadzają w drużynie chaos, grają na własny rachunek, pod publiczkę. Shaqiri zszedł z murawy, Bazylea zadała nam cios.
Mamy same "gwiazdy i "gwiazdki", które biegają po boisku niczym diwy. Zero charakteru (Tymoszczuk, Rafinha), za to oznaki piłkarskiego wypalenia (Lahm, Muller), rozwydrzenia (Badstuber) zobojętnienia (Gomez, Kroos, Robben). Gdzie te czasy, kiedy tacy zawodnicy jak Effenberg, Salihamidzic, Elber i Lizarazu samym swoim charakterem wygrywali mecze? Eeech.
Trener jest do wymiany. Nawet nie chce mi się o nic więcej pisać. Wpuścić Gustavo w 88 minucie jak Tymoszczuk gra cały mecz padakę. O zmianie Olica nie wspomnę.
Myśląc o kolejnej rundzie trzeba wierzyć w cud.

23.02.2012 12:56

Tak, wszyscy panowie z przedrostkiem "van" w nazwisku powinni wylecieć z Monachium. Trener najlepiej juz teraz - póki jest jeszcze szansa na LM w przyszłym sezonie.
Jestem przekonany, że zakończymy sezon na miejscu umożliwjającym grę w LM, ale trzeba nam już teraz nowego trenera (żeby zdąrzył wdrożyć swoja myśl w perspektywie kolejnego sezonu) i zmian na kilku pozycjach w drużynie.

04.12.2010 20:31

Kur...Miało być 2:1, ślepy boczny h**

04.12.2010 20:17

No i widać poraz kolejny symptomatykę:
Van Bommel gra - Bayern sobie nie radzi. Brak akcji z polotem, zero prostopadłych podań do Gomeza. Pozytywnie było dopóki van Bommel był kontuzjowany. Gomez zaczął strzelać kiedy "kapitan" nie grał. Teraz jest jak na początku sezonu.
Dlaczego ten świński ryj van Gaal musi zmieniać drużynę, która wygrywa? Pranjic był ostatnio jednym z lepszych zawodników w Bayernie. Tymoszczuk grał świetnie na pozycji obok Schweiniego. Mi już brakuje cierpliwości do tego trenera. Udał mu sie jeden sezon bo sprzyjało mu szczęście. Tym razem jednak jego błędy są niewybaczalne - zwłaszcza, że nie uczy sie nic na tych z zeszłego roku.

04.12.2010 20:08

Co najmniej 4 tygodnie przerwy dla Francka. Zerwane wiązadła.

22.09.2010 13:17

Do godziny 0:00 otwarty jest rynek transferowy. Więc mamy jeszcze troche ponad3,5 godziny. Wiem, że trudno oczekiwać wzmocnień na ostatnią minutę, ale z drugiej strony - Hoeness obiecywał co rok nową gwiazdę. Jeżeli nie spełni tej obietnicy, to sporo ludzi będzie mu to wypominać. Za transferem przemawia tez deal z Lufthansą (jednym z warunków otrzymania $ od Lufthansy jest zakontraktowanie jakiejś gwiazdy co roku).

31.08.2010 20:27

Jedno jest zastanawiające: Van der Vaart chyba rzeczywiście był dzisiaj w Monachium. Pisało o tym sporo osób na blogach czy forach - osób, które go widziały. Jeżeli możemy się spodziewać jakiejś wiadomości, to moim zdaniem tylko właśnie o tym transferze.

31.08.2010 18:40

Bundesliga walczy z Serie A o dodatkowe liejsce w LM - choćby tyle.

31.08.2010 13:49

Robinho w Milanie!

31.08.2010 13:45

Dokładnie Robben1- - i tak nie mamy na to wpływu. A czekac i patrzeć jak inni się wzmacniają nie ma co ;)

31.08.2010 13:42

zonk - to jest lista pokazująca transfery, któe już nastapiły w Bundeslidze. Jeżeli bedzie dzisiaj jeszcze jakiś nowy transfer to pojawi się na tej liście.
Nie wiem czy jest coś takiego jak lista dostępnych piłkarzy w Europie/na świecie.

31.08.2010 13:37

To jest lista piłkarzy, którzy dopuszczeni są do transferów do Bundesligi. Nie ma na niej VdV - co nie znaczy, ż ejego nazwisko nie może sie jeszcze pojawić (inaczej nie byłoby newsów o jego mozliwym przejściu do nas czy do Schalke).

31.08.2010 13:25

@ Robben10 - Van der Vaarta nie ma na liście. Niestety.

31.08.2010 13:21

@dickinos85, nie był problem bo Gomez jest Niemcem. Poza tym, nasi włodarze chyba sami zdziwili się ,że zapłacili te 35 mln :) Chociaż patrząc na to, co pokazał u nas Gomez, możnaby sądzić, że kwota transferu to była jakaś pomyłka sekretarki: może miało być 3,5 mln tylko gdzieś zniknał przecinek ;) ?
Ja nie twierdzę, że zgadzam się z taką "dusigroszową" polityką klubu. Coś dla kibica i widowiska musi być. No i patrząc na naszą obronę - również dla sportowych sukcesów. W tym roku jeśli chodzi o finanse Bayern bardziej przypomina firmę niż klub.

31.08.2010 13:15

@dickinosn85, moim zdaniem włodarze Bayernu, jako wielcy zwolennicy i propagatorzy "Financial Fair Play" sami trochę zapędzili się w kozi róg. Zawsze było wiadomo, że Bundesliga ma mniej pieniędzy od Primera Division czy Premier League. Hoeness i reszta robili wszystko żeby wyrównać te różnice (pieniądze od mediów, sponsorów itd), potem zaczęli domagać się ograniczeń w transferach dla zadłużonych klubów i ewentualnie wykluczenia takich klubów z rozgrywek. A teraz? Okazuje się, że kilka klubów w Bundeslidze rozwiązuje sakiewki z pieniędzmi i wydaje więcej niz my. No i Bayern ma dylemat - dalej bronić swoich przekonań co do klubowych finansów? Wydawać miliony czy pokazać wszystkim, że da się wygrywać bez wielkich transferów? Takie jest moje zdanie.

31.08.2010 13:01

Magath chyba dopłaca z własnej kieszeni tym co zarobił u nas jako trener :D

31.08.2010 12:51

We wszystkich wielkich klubach był w tym okienku transfery. Nie mówię nawet o Realu, który zawsze właściwie tylko osłabia się co roku za 100-200mln euro. U nas cisza. Cisza, mimo, że pilnie potrzebujemy wzmocnień w obronie i klasowego napastnika. Zmiany w klubie są konieczne nie tylko ze względu na sportowe sukcesy - tu chodzi przecież też o reputację, renomę klubu, konkurencję w drużynie (Demichelis i Buyten czuli się tak pewnie na swoich pozycjach, że zaczęli grać niezłe bagno), zadowolenie fanów czy wreszcie samą siłę ligi i jej zdolnośc do przyciągania gwiazd światowego formatu.
Zdziwię się, jeżeli Bayern nie ogłosi do północy, że pojawił się w drużynie ktoś nowy.

31.08.2010 12:44

Niestety - potwierdzam informację, że Robben w tym roku raczej już nie zagra. Trąbią już o tym niemieckie media. Mięsień za wolno się goi.

Co do meczu - nie będe pisał o wzmocnieniach w obronie bo chyba 90% osób na tym forum pisało już, że są one konieczne. Miejmy nadzieję, że będzie jak w zeszłym roku po kiepskim początku (transfer Robbena na last minute).

Uważam też, że bez typowego snajpera/goalgettera/egzekutora czy jak go nazwać niczego w Europie nie osiągniemy. Zeszły sezon był wspaniały, ale było też sporo szczęścia (fenomenalne bramki Robbena z Fiorentiną i MU, łatwy półfinał, kiepska forma Schalke i leverkusen na koniec sezonu). Teraz trzeba nie szcześcia a klasy żeby udowodnić, że Bayern jest w stanie utrzymać się w top 5 Europy na długo. Uważam, że bez napastnika grającego jak Drogba, Rooney, Milito, Messi, Dzeko, Suarez czy Barrios będzie to bardzo trudne. Cieszyłbym się gdyby Gomez został wypożyczony do Liverpoolu (może by się tam odnalazł) a zagościł u nas taki nowy Elber czy Makaay.

29.08.2010 12:43

Goerlitz odszedł do Ingolstadt - do drugoligowca, który właśnie awansował z 3 ligi. Co on w ogóle u nas robił :)

04.08.2010 17:41

Drużyna to nie tylko Robben. Pokonaliśmy MU bez Arjena, to damy radę i teraz 2 miesiące bez niego. Altintop się ucieszy :)

04.08.2010 10:39

Niestety, Arjenowi jakiekolwiek mecze i zgrupowania poza Bayernem na dobre nie wychodzą. Znowu kontuzja - wystarczyło kilka treningów i meczów w kadrze Holandii i już lekarze FCB muszą składać "szklanego" Robbena do kupy. Eeech. A tak dobrze juz było w zeszłym sezonie z jego kontuzjami.

03.08.2010 15:34

@Xan,

mam nadzieję, że Kroos będzie w Bayernie wielki i na tej pozycji nie będzie nam trzeba zmiennika. Chociaż nie jest powiedziane, że musi grać na jego pozycji.
Moje zdanie jest takie: tylko drużyna, która ma gwiazdy na ławce rezerwowych jest w stanie utrzymać najwyższy poziom w Europie przez dłuższy okres. U nas gomez też siedzi na ławie, podobnie jak Klose i Tymoszczuk (choć nie są to gwiazdy w prawdziwym znaczeniu tego słowa). Dzięki temu w teamie jest konkurencja.

28.05.2010 13:29

Piłkarza jak VdV bierze się w ciemno do każdego składu.

Owszem, Kroos wraca do nas, ale skąd pewność, że chłopak zagra u nas tak jak robił to w Leverkusen? To po pierwsze.
Po drugie - klasowa drużyna ma każda pozycje obsadzoną dwoma klasowymi zawodnikami - tylko tak można wygrać LM.
Po trzecie - Konkurencja w teamie musi być. Wtedy rośnie potencjał każdego zawodnika.
Po czwarte - jak myślicie, w ilu meczach Robben, Ribery będą mogli zagrać razem na boisku? Są "kontuzjogenni" (odpukać, odpukać, tfu, tfu) i każdy fan FCB chyba o tym wie. Wystarczy kontuzja Robbena i "kartki" dla Francka - jesteśmy w d**** jeśli chodzi o LM. Bo kto poprowadzi grę ofensywną? Hamit i Kroos?

Na pewno priorytetem jest wzmocnienie obrony, ale jak jest możliwość i $ na VdV, to ja bym się nie zastanawiał. Ale to tylko moje zdanie a włodarze z Monachium już tam dobrze wiedzą co w trawie piszczy.

28.05.2010 10:51

Dzeko rzeczywiście jedną nogą jest już w Realu. Mourinho jest jego wielkim fanem i według doniesień niemieckiej prasy spotkał sie już z Edinem żeby nakłonić go do przejścia do stolicy Hiszpanii.

24.05.2010 21:45

Niektórzy piszą "co rozpaczacie", "nie przesadzajcie, nikt by na początku sezonu nie przypuszczał, że zagramy w finale" itd itp.
Nie wiecie co piszecie. To był finał LM i chyba żadna drużyna oprócz Barcy, ManU i Chelsea nie myślała o finale na początku sezonu! Taki mecz może powtórzyć się za następne 9 lat. Jak już zajdzie sie tak daleko, to porażka boli.
Popatrzcie na same statystyczne szanse na grę Bayernu w finale LM - jest wiele klasowych drużyn, do tego doliczyć trzeba szczęście w losowaniu i pojedynczych spotkaniach. Mamy wielką drużynę, którą wzmocnić trzeba o 2-3 piłkarzy, to fakt.
Jestem dobrej myśli, że w ciagu nastepnych 3 lat zagramy znów w finale LM - ale wtedy trzeba to już wygrać :)

23.05.2010 11:23

Ja dzisiaj spać nie mogłem, myślałem o porażce i ciągle mi się wydawało, że to był tylko zły sen.
Byłem wczoraj wściekły na drużynę, że zagrała tak bojaźliwie - jak to ujął Beckenbauer, w finale trzeba mieć jaja żeby zagrać niekonwencjonalne podanie i zabłysnąć jakimś nietuzinkowym atakiem - i tu widać było brak Riberiego. Nic wczoraj nie trybiło tak jak powinno, Schweini i vBommel zawiedli jako szefowie zespołu, Robben był za dobrze podwajany żeby mógł coś ugrać, Mueller (jak juz pisałem wiele razy) nie nadaje się na LM a co dopiero na finał (pamiętam jak kilka osób tu na forum wychwalało go w nieskończoność po meczu z Lyonem - że to jest fenomen, że udowodnił dlaczego trener go wystawia - napisałem wtedy co myślę i mi sie oberwało, że go krytykuję), a vGaal niepotrzebnie zdjął Hamita, który mi się wczoraj akurat podobał (Klose za niego to była porażka).
Jak już pisało kilka osób przede mną - potrzebujemy napastnika, mimo że zarząd zarzekał się, że w tym sezonie nie będzie nowych goalgetterów. Ja wolałbym inny typ napastnika niż Dzeko, zwrotniejszy, szybszy, z lepszą techinką - coś jak Torres.. albo Milito. Konieczny jest też obrońca albo dwóch.
Nie zawiódł wczoraj Butt, który powinien w przyszłym sezonie stanąć jako nr 1 w bramce.
Ja mam przeczucie, że w przyszłym sezonie znów staniemy w finale LM.
Gratulacje dla Interu i pozdro dla Was. Dzieki za wspólne kibicowanie na forum w tym sezonie!!

23.05.2010 11:01

Błędem tez było wielkie fetowanie mistrzostwa - opadły emocje, wypadli z rytmu.

Porażką tego finału jest Mueller, którego tu 90% ludzi na forum wychwalało pod niebiosa jeszcze po meczu z Herthą. Przejrzycie może teraz na oczy.

22.05.2010 22:42

Błędem tez było wielkie fetowanie mistrzostwa - opadły emocje, wypadli z rytmu.

Porażką tego finału jest Mueller, którego tu 90% ludzi na forum wychwalało pod niebiosa jeszcze po meczu z Herthą. Przejrzycie może teraz na oczy.

22.05.2010 22:42

Beznadziejna gra Bayernu. Teraz znowu będziecie chwalić Muellera?? Pisałem ostatnio, że chłopak radzi sobie w BL a w LM, gdzie trzeba często wykorzystać tą jedną jedyną szansę, jest beznadziejny. Van Buyten mnie zawiódł, Badstuber też. Schweini i vBommel chyba przepici po świętowaniu mistrza i pucharu. Trzymam jeszcze kciuki bo pamiętam finał z '99, ale raczej smutny to beędzie wieczór.

22.05.2010 22:33

Na stronie Bilda jest teraz livestream z konferencji prasowej w Madrycie.

21.05.2010 13:21

Już w tą sobotę ma zostać podpisany nowy kontrakt. To już pewne, że zostaje.
Info z niemieckich mediów.

20.05.2010 22:19

Sopcast, channel 74348, leci ZDF, dobra jakość.

15.05.2010 19:55

Też stanowczo wolę Contento na lewej. Badstuber z boku nic nie gra, jest za wolny i nie inicjuje akcji ofensywnych. Contento tez dużo lepiej rozumie się z Riberym.

15.05.2010 19:51

Jak leci na ZDF to nie leci na Sat1. Pewnie tylko błędna ikonka.

15.05.2010 19:42

Jeszcze w 1 połowie faulował go Boateng i Ballack musiałopuścić boisko. Niemcy panikują i czekają na wyniki pierwszych badań. Pewnie to nic poważnego, przynajmniej mam taką nadzieję. Skoro cieszył się po meczu to znaczy, że czuje, że szybko wróci do zdrowia.

15.05.2010 19:32

Ballack w końcu zdobywa tytuły, szkoda tylko, że po tym meczu może mieć po MŚ.

15.05.2010 19:00

Deisler miał powazne problemy natury psychicznej, nie radził sobie z presją jaka panuje w środowisku piłkarskim. To trochę inna sprawa.

15.05.2010 18:54

Dr Mueller-Wohlfahrt rzeczywiście używa takich specyfików - nie robi z tego tajemnicy. Oczywiście nie wstrzykuje bezpośrednio krwi cielęcej czy miodu do mięśnia, to chyba jasne - używa tylko substancji, w których skład wchodzą ww. składniki. Nie są to więc żadne pogłoski ani tym bardziej oszczerstwa wobec niego, tylko niektóre ciekawostki z pracy świetnego lekarza, który nie robi tajemnicy z tego, że opiera swoją wiedzę o naturalne, tradycyjne metody leczenia.

14.05.2010 21:06

Rzeczywiście dobry pomysł z zablokowaniem rejestracji na kilka dni przed i po finale LM. Zaoszczędzi nam to niepotrzebnych gości podpisujących się frazesami zawierającymi słowa "forza", "mamma mia" i "grande".

14.05.2010 12:57

Najprawdopodobniej w poniedziałek zostanie ogłoszona decyzja ws. Ribery'ego. W każdym bądź razie po finale pucharu DFB.

13.05.2010 11:36

Ktoś dzisiaj wstał lewą nogą i czepia się wszystkiego i wszystkich? :D

11.05.2010 11:48

Wreszcie dobre tłumaczenie wywiadu, widać, że ktoś się postarał. Pozdrowienia dla tego kogoś :)

Breitner wie co mówi. Są ludzie w Niemczech, którzy nieodzownie z Bayernem się kojarzą i on bezsprzecznie do nich należy. Czasem trochę za bardzo się wymądrza, ale w sercu jest Bawarczykiem - i to najważniejsze.

11.05.2010 11:18

Piękna impreza, van Gaal pokazał znowu, jak bardzo media kreują jego wizerunek sztywniaka i "żelaznego generała".
Klub udowadnia znowu, że jest jak wielka rodzina, w której jeden wspiera drugiego - to jest siła Bayernu.
Mam nadzieję, że zobaczymy ich na tym balkonie znowu za dwa tygodnie!!

09.05.2010 16:41

Ciekawe ile jeszcze ludzi wklei tu tą wiadomość :)

Zajmijcie sie lepiej oglądaniem tego co się dzieje na Marienplatz w Monachium zamiast czytać plotki w internecie. Dzisiaj jest czas na świętowanie mistrzostwa ;)!

09.05.2010 15:20

http://www.n-tv.de/mediathek/livestream/

Tu tez link do livestream na stronie n-tv. N-tv i BR powinni tez odbierać wszyscy, którzy mają zwykłą satelitę. Ale przekaz i tak bez porównania z FCB.tv :)

09.05.2010 15:06

http://www.megawypas.pl/readarticle.php?article_id=75

podaję linka do n-tv, tu też leci

09.05.2010 14:59

Program "BR" (Bayerischer Rundfunk) też transmituje na żywo uroczystości z Monachium. Chłopaki juz jadą na ratusz w kolumnie samochodów.

09.05.2010 14:51

Panowie i Panie, od 14.20 na FCB.tv na żywo transmisja z imprezy w Monachium.

09.05.2010 14:30

Tak jest, sqaloni, masz niestety rację. Multitransmisja.
74348 - niemiecki komentarz

08.05.2010 15:32

Sopcast 71307

Radze się tylko dwa razy zastanowić bo Hajto znowu komentuje :D

08.05.2010 15:18

@Blachu, mam na myśli jakość tłumaczenia newsów i ich koherencję. Ostatnio zauważyłem, że newsy zmieniają znaczenie po przetłumaczeniu na język polski. Rozumiem, że ktoś się stara i robi to za friko, ale poziom trzeba trzymać mimo wszystko.

08.05.2010 13:26

Czas chyba zmienić newsmanów :)

08.05.2010 12:01

@Anielski_pył, Kiessling??? Jedyny w kadrze napastnik, który regularnie strzela bramki i do tego będzie chyba królem strzelców ligi? On pojedzie na 100% i bedzie grał w pierwszym składzie. Kroos też się raczej załapie.

Friedrich, Beck, Khedira, Aogo muszą moim zdaniem mocno się postarac żeby pojechać na MŚ.

06.05.2010 19:18

"Redaktor" kopara chyba trochę za dużo interpretuje a za mało tłumaczy. Przeczytałem oryginał wypowiedzi van Gaala i mogę tylko powiedzeć, że ktoś się tu na tłumacza nie nadaje. Van Gaal nigdy nie powiedziałby, że Inter to "drewniana drużyna" a takie teksty jak ten tylko wypaczają rzeczywistość. Potem ludzie mówia, że van Gaal jest arogancki.

06.05.2010 17:49

@hesus, widac od razu, że nie wiesz za bardzo o czym piszesz.
Problem z defensywnymi pomocnikami i skrzydłowymi??? Kroos, Oezil, Marin, Trochowski, Ballack, Schweinsteiger?? Defensywni?? Każdy z nich gra ofensywną piłkę!
Co do obrony - widziałeś jak w tym sezonie gra Westermann? Do tego Mertesacker, który zawsze gra solidnie. Badstuber ma ogromna szansę zagrać na lewej stronie. Schweini będzie grał z Ballackiem na "6". Mueller na 90% pojedzie na MŚ.

06.05.2010 16:02

Roque, słusznie zauważyłeś. Loew nie powołał Hitzelspergera z Lazio. Metzelder sam sobie karierę zniszczył przechodząc do Realu a Boateng dopiero od przyszłego sezonu zagra w Manchesterze City. Tylko Ballack sie wybija, ale tez juz krążą plotki o jego transferze do Schalke.

06.05.2010 13:57

Jochen Fritzenweiler, adwokat w dziedzinie prawa sportowego i mediator CAS daje Riberiemu 50% szans na zagranie w finale:

http://www.spox.com/de/sport/fussball/championsleague/1005/Artikel/CAS-verantwortlicher-gibt-franck-ribery-chancen-fc-bayern-muenchen-finale-inter-mailand-jochen-fritzenweiler.html

06.05.2010 13:08

Nie wyobrażam sobie żeby Park przeszedł do Monachium. Jest taktycznie jak i marketingowo (rynek azjatycki) ważny dla MU. Ale chętnie bym go u nas zobaczył.

Dla tych co jeszcze nie wiedzą - kadra Niemiec na MŚ (27 piłkarzy, 4 jeszcze odpadnie):
http://www.dfb.de/index.php?id=128

06.05.2010 12:57

Oficjalna kadra wstępna (27 piłkarzy) na MŚ:

http://www.dfb.de/index.php?id=128

Na MŚ pojedzie 23 piłkarzy.

06.05.2010 12:54

Coś nie bezpośrednio na temat:
Ile byście dali żeby coś takiego stało u Was w garażu? :) W sam raz żeby przejechać sie po mieście po wygranym finale LM, co?

http://www.bild.de/BILD/auto/2010/05/audi-a1-arjen-robben-auf-raedern/fc-bayern-muenchen-meisterliches-einzelstueck.html

06.05.2010 10:50

Tak może według niemieckich mediów wyglądać podstawowa 11:

Neuer
Lahm Mertesacker Westermann Badstuber
Schweinsteiger Ballack
Marin Oezil
Kiessling Gomez

Rezerwy:
Wiese, Butt, Boateng, Hummels, Hoewedes, Jansen, Kroos, Khedira, Reus, Mueller, Podolski, Cacau

06.05.2010 10:36

@Anielski_pył, z tym zaangażowaniem to też różnie bywało, ale nawet piłkarz z największy zaangażowaniem a bez formy jest niewiele wart. tutaj trzeba sobie zadać pytanie: czy ta słaba forma to tylko wynik kontuzji? Mi sie tak nie wydaje.
Wiele osób tutaj pisze, że Ribery w ostatnich meczach już pokazał na co go stać, starał się, był szybszy itd. Ale czy tak naprawdę, oprócz jednej asysty w ostatnim meczu, cokolwiek mu wyszło? Wbiegał z piłka prosto w obrońców, tracił ją i rozkładał ręce. Jedyna różnica między nim a innym, przeciętnym, zawodnikiem była taka, że on tą piłkę tracił w nadzwyczajnie piękny sposób.

05.05.2010 20:25

Powiem tak: Ribery stracił u mnie szacunek po ostatnich eskapadach i niezdecydowaniu co do przedłużenia kontraktu, ale mimo wszystko to piłkarz Bayernu - piłkarz, który mógłby ostro w finale namieszać. To nie był faul wart zawieszenia na 3 mecze, wiedzą o tym wszyscy, którzy na futbolu trochę się znają i co nieco już widzieli.
Szkoda, że UEFA postępuje w tak niezrozumiały sposób, ale powiem też, że Ribery swoim cwaniactwem na to zasłużył: gadał o odejściu z Bayernu, o tym, że Bayernowi daleko do Barcy czy Chelsea, że on chciałby wygrać LM a w Monachium nie ma szans.. I co? I pewnie jedyny finał LM w swojej piłkarskiej karierze bedzie oglądał z trybun. Może się chłopak czegoś z tej historii nauczy, choćby trochę pokory.

05.05.2010 19:51

@TomekFCB,

na FCB.tv są filmy prezentujące młodzieżówkę Bayernu. Trzeba niestety zapłacić. A jak nie to jest przecież google i opcja "szukaj wideo".

05.05.2010 17:45

Real Madryt podobno już pozyskał na przyszły sezon Angela di Marię - lewoskrzydłowego z Benfiki. Jeżeli to prawda, to Riberiemu zostaje tylko Barca.

@Kapigomez, Hamit jest uniwersalnym pomocnikiem, jest teraz w formie, no i przede wszystkim nie zwraca na siebie uwagi poza boiskiem jakimiś aferami. Mimo to, Ribery w pełnej dyspozycji jest specjalistą na lewym skrzydle i mało kto potrafi tam zagrać jak on. Ma przebłyski, które mogą rozstrzygnąć mecz. Ale pytanie czy jego charakter pozwoli mu wrocić na szczyt i , przede wszystkim, czy jego zachowanie nie wprowadza chaosu w drużynie.

05.05.2010 11:58

Loew dziś podobno zadecydował, że bierze Butta jako 3-go bramkarza na MŚ.

05.05.2010 11:39

@pietrekFCB
i chcesz powiedzieć, że Bayern powinien grac cały sezon z jednym, młodym, niedoświadczonym lewym obrońcą? Contento ma co prawda wielki talent, ale tak na prawdę jego rozwój i przyszłość zależą od wielu faktorów - a dopiero drugi sezon w BL z reguły pokazuje na co stać zawodnika. Nie można grać sezonu z podwójnym obciążeniem (BL i LM) nie mając podwójnie obstawionych formacji. Przydał by się doświadczony, klasowy lewy obrońca, który pograłby u nas ze 2-3 lata. W tym czasie Contento dorośnie, nabierze doświadczenia grając część meczów w BL i pucharze DFB.

Hamita trzeba zatrzymać za wszelką cenę, on jest uniwersalnym gościem, może zastąpić każdego kontuzjowanego czy zawieszonego gracza w środku pola.
Van der Vaart to klasa, jeżeli byłaby szansa na jego ściągnięcie za przyzwoite pieniądze, czemu nie - przydałaby się konkurencja dla Kroosa, co by sie młody nie czuł za pewnie w teamie. No i kontuzje też przecież się zdarzają.
Bramkarz - tu sprawa jest jasna. Przyszły sezon gra Butt, potem Neuer.

04.05.2010 22:03

Decyzja miała zapaść jutro, 5 maja, i raczej się to nie zmieniło :)

04.05.2010 15:43

Taaa, na pewno Motta zagra w finale. Jak narazie nic na to nie wskazuje. Do tego założę się, że Milito zagra w wyjściowej jedenastce.

04.05.2010 15:17

Jeżeli to rzeczywiście jego słowa (i aktualna wypowiedź), to mam nadzieję, że w przyszłym sezonie nie zobaczę go już w koszulce Bayernu. Klub go chroni w obliczu skandali, wszyscy za nim stoją murem, od kilku sezonów ma wszelakie przywileje a on, właśnie teraz - kilka dni po aferze z lolitką - kiedy to miałby szansę się za to wszystko odpłacić i okazać lojalność, wyjeżdża z takim tekstem? Chciał wygrywać puchary, zdobywać trofea - jego marzeniem jest wygranie LM. I chce odejść z klubu, w którym te marzenia już w tym sezonie może zrealizować? Jak on wszystko planuje tak jak "zaplanował" sobie tegoroczny finał LM, to nic dziwnego. Ten gościu jest za tępy żeby grać w naszej drużynie.

P.S. Jak zamieszczacie newsy, to nie zapominajcie o podaniu źródła.

04.05.2010 14:43

Jest też szansa, że nasz Joerg Butt znajdzie się na MŚ jako rezerwowy bramkarz - Adler musi zrezygnować z udziału w mundialu z powodu operacji żebra.

04.05.2010 12:19