Z dniem 1 lipca 2023 roku do klubu ze stolicy Bawarii powróci wielu zawodników, którzy spędzili ostatnie miesiące na wypożyczeniach w innych klubach.
Mowa chociażby o Gabrielu Vidovicu, który pod sam koniec letniego okienka transferowego w 2022 roku, udał się na roczne wypożyczenie do holenderskiej ekipy Vitesse.
Z perspektywy czasu ruch ten można uznać za stosunkowo udany, choć pomocnik z pewnością wolałby rozegrać więcej minut na boiskach (1505). Ogólnie rzecz biorąc jego dorobek w klubie z Arnhem to 29 spotkań, 4 bramki oraz 1 asysta.
Co do jego dalszej przyszłości w Monachium, to jak donoszą liczne niemieckie i holenderskie media – pozostaje ona otwarta.
Jak donosi portal „Spox.com”, 19-latek powróci wkrótce do Bayernu, ale póki co nie zapadła jeszcze żadna decyzja w jego sprawie. Niemniej jednak perspektywy oraz szanse na grę w pierwszej drużynie są niemalże zerowe. Dlatego też pod uwagę jest brane kolejne wypożyczenie lub sprzedaż.
Niewykluczone, że Gabriel mógłby trafić do drugiej Bundesligi, gdzie już zeszłego lata interesowało się nim kilka klubów. Przy okazji warto wspomnieć, że w połowie maja Vidovic trafił pod skrzydła agencji piłkarskiej Sports360.
Komentarze