Carlo Ancelotti nie zmienia zdania. Włoski szkoleniowiec już kilka tygodni temu mówił, że jest zadowolony z obecnej kadry i nie przewiduje kolejnych transferów. Kontuzja jakiej wczoraj nabawił się Kinsgley Coman nie zmieniła zdania Włoch, który podkreśla, że Bayern jest wystarczająco mocny, żeby sobie poradzić z tymi brakami.
"Od dawna mówiłem, że nie potrzebuję nowych zawodników. Jestem zadowolony z obecnej kadry. Zawodnicy, którzy są kontuzjowani wrócą w przeciągu dwóch, trzech tygodni" - powiedział na konferencji prasowej opiekun Bawarczyków.
"Mam nadzieję, że Coman będzie gotowy do gry po meczach reprezentacji" - dodał Włoch.
Na konferencji nie mogło również braknąć pytań na temat kontrowersyjnego zachowania Francka Ribery w starciu z Borussią Dortmund.
"Zamieniłem słówko z Franckiem. On doskonale wiedział o co mi chodzi" - dodał Ancelotti.
FourFourTwo
Komentarze