Szukaj
Na przestrzeni kilku ostatnich lat, z pierwszym zespołem Bayernu Monachium łączyło się wielu różnych zawodników.
W ubiegłą sobotę w ramach dwudziestej ósmej kolejki Bundesligi, podopieczni Thomasa Tuchela mierzyli się na własnym podwórku z TSG Hoffenheim.
Jeśli w sezonie 2021/22 należałoby wskazać największe rozczarowanie wśród klubów, to z pewnością wielu kibiców wskazałoby TSG Hoffenheim.
Mając na uwadze ostatnie 2-3 lata, z pierwszym zespołem Bayernu Monachium łączyło się bardzo wielu zawodników z niemieckiej pierwszej Bundesligi.
W ubiegłą sobotę Manuel Neuer i spółka rozegrali kolejne spotkanie w ramach niemieckiej pierwszej Bundesligi. Tym razem FCB przyszło grać na wyjeździe.
Główne niemieckie media zgodnie od dłuższego czasu informują, że Bayern tego lata będzie chciał wzmocnić nie tylko skrzydło, ale i również prawą stronę obrony.
Andrej Kramaric to bez dwóch zdań jedna z wyróżniających się postaci występujących w niemieckiej Bundeslidze. Zwłaszcza w ostatnim sezonie Chorwat radził sobie bardzo dobrze.
Spośród wszystkich napastników grających dla klubów z niemieckiej Bundesligi, od kilku sezonów jedną z najbardziej wyróżniających się postaci jest Andrej Kramaric.
Nie jest żadną tajemnicą, że latem 2020 roku, kiedy monachijczycy poszukiwali napastnika, który pełniłby rolę alternatywy dla Lewandowskiego, monachijczycy skupili się też na Bundeslidze.
Poznaliśmy już nominowanych graczy do trzeciej nagrody Zawodnika Miesiąca w Bundeslidze w sezonie 2020/21, która została wprowadzona do rozgrywek ligowych w Niemczech przez Niemiecki Związek Piłki Nożnej w sezonie 2018/19.
Latem 2020 roku, kiedy Bayern Monachium rozglądał się na rynku transferowym za nowym napastnikiem i skrzydłowym, jednym z kandydatów miał być Andrej Kramaric.
Poznaliśmy już laureata pierwszej nagrody Zawodnika Miesiąca w Bundeslidze w kampanii 2020/21, która została wprowadzona do rozgrywek ligowych w Niemczech przez Niemiecki Związek Piłki Nożnej w sezonie 2018/19.
Poznaliśmy już nominowanych graczy do pierwszej nagrody Zawodnika Miesiąca w Bundeslidze w sezonie 2020/21, która została wprowadzona do rozgrywek ligowych w Niemczech przez Niemiecki Związek Piłki Nożnej w sezonie 2018/19.
Letnie okienko transferowe w sezonie 2020/21 dobiega już końca. Europejskie kluby na dokonywanie ruchów na rynku transferowym mają jeszcze raptem dwa dni.
Jak już wiemy Bayern Monachium rozgląda się na rynku transferowym za nowymi wzmocnieniami. Niestety czasu jest już coraz mniej (okienko otwarte do 5 października).
Choć do Bayernu trafiło w tym okienku czterech nowych zawodników, to w najbliższych kilku dniach do stolicy Bawarii powinno jeszcze trafić co najmniej dwóch innych piłkarzy.
W różnych klubach występujących w niemieckiej Bundeslidze można wyróżnić kilku zawodników, którzy nadawaliby się do gry w zespole rekordowego mistrza Niemiec.
Wczorajszego popołudnia informowaliśmy Was, że powrócił temat możliwego transferu Andreja Kramarcia z ekipy TSG Hoffenheim na Allianz Arenę w Monachium.
Jak dobrze wiemy kilka dni temu pojawiły się wypowiedzi bossów FCB na temat nadchodzącego letniego okienka transferowego. Na ten moment nie wydaje się, aby monachijczycy dokonali kolejnych transferów.
Ostatnie transfery "Bawarczyków" dały jasno do zrozumienia, że klub planuje już przyszłość. Ostatnimi tygodniami wiele mówiło się również między innymi o nowym napastniku, będącym zarazem alternatywą dla Roberta Lewandowskiego.
Wczorajszego wieczoru Bayern Monachium zaliczył swoją pierwszą porażkę w historii rywalizacji z TSG Hoffenheim. Podopieczni Juliana Nagelsmanna dzięki bramce Kramarica ograli FCB 1:0.
