Wczorajszego popołudnia Bayern Monachium w starciu 30. kolejki ligowej zremisował 2:2 z ekipą FSV Mainz. Remis sprawia, że RB Lipsk stanie przed kolejną szansą odrobienia straty punktowej do FCB.
Mistrzowie Niemiec już w 3. minucie spotkania stracili bramkę po tym jak błąd popełnił Arturo Vidal. Kilkanaście minut później wyrównał Arjen Robben, jednakże na kilka minut przed przerwą FSV Mainz zdobyło bramkę na 2:1 po rzucie karnym.
Szczęśliwie remis i jeden punkt uratował Thiago Alcantara. Dzisiejszego popołudnia swoje spotkanie ligowe rozgrywać będzie także RB Lipsk, zaś ich rywalem będzie Schalke 04. Jeśli ekipa "Byków" pokona dziś "Die Koenigsblauen", to Bayern będzie prowadził już tylko różnicą sześciu punktów.
Swoje niezadowolenie po meczu wyraził Arjen Robben, który otwarcie przyznał, że stawką jest walka o mistrzostwo Niemiec, zaś jego zespół powinien dawać z siebie więcej w takich spotkaniach.
− Jesteśmy profesjonalistami. Gramy przecież o mistrzostwo Niemiec. Musimy dawać z siebie nieco więcej − powiedział po meczu Arjen Robben.
− W środę przeciwko Borussii Dortmund w pojedynku pucharowym będziemy atakować ponownie − zakończył holenderski skrzydłowy i bohater wczorajszego spotkania.
Podobne nadzieje wyraża Carlo Ancelotti, który podczas konferencji pomeczowej stwierdził, iż w kolejnym pojedynku z BVB w półfinałowym starciu Pucharu Niemiec, jego zespół zagra już inaczej.
− Jestem pewny, że nasza gra zmieni się w pojedynku z Dortmundem. Zagramy zupełnie inaczej − powiedział Carlo Ancelotti.
Komentarze