Wczorajszego dnia Robert Lewandowski udzielił bardzo ciekawego wywiadu dla oficjalnej witryny Bayernu Monachium odnośnie nadchodzącego meczu z Wolfsburgiem.
W pierwszej części wywiadu, którą możecie znaleźć tutaj, nasz rodak i najlepszy strzelec Bayernu Monachium mówił o swoich przeżyciach związanych ze strzeleniem tych pamiętnych pięciu bramek w 9 minut.
Tym razem Robert odniósł się do dzisiejszego meczu i pobitych rekordów, które jak sam określił ma nadzieję, że będą trwać jak najdłużej.
Robert Lewandowski podkreślił jednak, iż nie podchodzi do dzisiejszego spotkania z podejściem, że po raz kolejny uda mu się powtórzyć wyczyn sprzed dwóch lat – jego zdaniem takie podejście byłoby niewłaściwe.
„Lewy” na temat…
…piłki i butów zachowanych po meczu: „Oczywiście otrzymałem piłkę podpisaną przez moich kolegów, którzy odegrali w tym meczu wielką rolę. Zachowałem także buty z tego spotkania. Obie te rzeczy są w mojej gablocie z trofeami. Jestem w stanie wyobrazić sobie, że te buty i piłka staną się jednym z moich najwspanialszych wspomnień. Ludzie będą pytać mnie o ten mecz do końca życia.”
…ustanowionych rekordów: „Nie mam pojęcia czy ten rekord pozostanie już na zawsze. Ale w piłkę gra się profesjonalnie od blisko 100 lat i te rekordy zostały ustanowione tylko w 2015 roku. Więc mam nadzieję, że pozostaną moimi na jakiś czas.”
…podejściu do gry po strzeleniu kolejnych bramek tamtego dnia: „Te nagrody przypominają mi, że zawsze należy pozostać skupionym. Jeśli cieszyłbym się po zdobyciu tych dwóch bramek i myślał, że ten mecz jest już wygrany, to wtedy nie zdobyłbym już więcej bramek. W tamtym meczu dalej grałem swoje.”
...rekordu Gerda Muellera i jego 4-krotnego ustrzelenia pięciu bramek: „To niewiarygodne i spodziewam się, że ten rekord będzie trwał lepiej. Ale on tego nie zrobił w 9 minut (śmieje się)."
…dzisiejszego meczu z VfL: „Nie podejdę do tego meczu myśląc o kolejnych pięciu bramkach, bo byłoby to niewłaściwym podejściem. Nie można tak prostu planować spraw. Ale dam z siebie wszystko i mam nadzieję, że zagramy dobrze i wygramy.”
...drugiej rocznicy pamiętnego meczu z Wolfsburgiem: "Nie mogłem przypomnieć sobie dokładnej daty, ale kiedy widziałem nowy terminarz, to oczywiście zaraz o tym pomyślałem. Nie wydaje mi się jednak, że coś podobnego wydarzy się ponownie."
Komentarze