Nie dalej jak na początku listopada minionego roku z posady trenera Bayernu Monachium na własne życzenie zrezygnował Niko Kovac.
48-latek pracę w Monachium rozpoczął latem 2018 roku. Jako trener bawarskiego klubu poprowadził drużynę w 65 oficjalnych meczach o stawkę, które zakończyły się 45 zwycięstwami, 12 remisami i 8 porażkami. W tym czasie sięgnął z monachijczykami po mistrzostwo, Puchar oraz Superpuchar Niemiec.
Podczas ostatniego wywiadu dla francuskiego ,,L'Equipe", Niko Kovac wypowiedział się na temat swojej pracy w zespole rekordowego mistrza Niemiec.
– Jeśli piłkarze w Bayernie nie grają, to są zwyczajnie niezadowoleni. Presja na trenerze wzrasta. Jeśli zawodnik kadry narodowej nie gra, to traci miejsce w reprezentacji. To stwarza jeszcze większe problemy. Presja w Monachium jest bardzo wysoka – powiedział Kovac.
– W Bayernie pracujesz z klasowymi piłkarzami, to coś innego niż praca z młodymi. Świetnymi przykładami są Ribery i Robben. Są dobrzy nie tylko, że otrzymali dar od Boga - pracują bardzo cciężko – mówił dalej.
– Rozumiem co się wydarzyło i pomoże mi to. Nie wszystkich możesz zadowolić. 20 graczy chce grać, a Ty musisz decydować. Niektórzy sądzą, że płaci się im tylko za mecz, ale tak nie jest. Płaci się nam za każdy dzień tygodnia i pracę – podsumował Kovac.
Obecnie Niko Kovac pracuje jako trener AS Monaco (po przerwie), z którym podpisał umowę do końca czerwca 2023 roku z możliwością przedłużenia o kolejny rok.
Komentarze