DieRoten.pl
Reklama

999 minut oczekiwania!

fot. Ł. Skwiot (wszystkie prawa zastrz.)
Reklama

Mecz Bayernu z Wolfsburgiem to wyjątkowe spotkanie przede wszystkim dla Thomasa Muellera. Niemiecki piłkarz "Gwiazdy Południa" zdobył swojego pierwszego gola w tym sezonie ligowym.

Co więcej Niemiec na bramkę w Bundeslidze musiał czekać dokładnie 999 minut! Nic więc dziwnego, że Thomas nie krył swojej radości i zadowolenia po tym jak pokonał Diego Benaglio w wygranym 5-0 spotkaniu 14. kolejki Bundesligi.

Po raz ostatni 27-latek trafił do siatki rywali w starciu 32. kolejki ligowej w sezonie 2015/16! Od tamtej pory Thomas nie był w stanie znaleźć drogi do bramki, jednakże niefortunna seria została szczęśliwie zakończona wczorajszego dnia.

 

Warto również wspomnieć o kolejnym niebywałym dokonaniu piłkarza Bayernu Monachium. Tym razem mowa jest o Robercie Lewandowskim, który w pojedynku z "Wilkami" zdobył dwie bramki i zmniejszył dystans do prowadzącego w klasyfikacji strzeleckiej Aubameyanga z Dortmundu.

Dla polskiego snajpera było to kolejno 131. i 132. trafienie w niemieckiej lidze. W klasyfikacji najskuteczniejszych obcokrajowców Robert zajmuje trzecie miejsce i traci do legendarnego snajpera Bayernu – Giovane Elbera – zaledwie jedną bramkę!

Polak na zdobycie 132 bramek potrzebował zaledwie 208 spotkań. Wliczane są w to oczywiście bramki zdobyte przez "Lewego" w Borussii jak i Bayernie.

Pierwsze miejsce zajmuje nie kto inny jak wciąż grający w Bundeslidze Claudio Pizarro! Były snajper Bayernu Monachium w niemieckich rozgrywkach zanotował łącznie 190 trafień! Absolutny fenomen. Niewykluczone, że Lewandowski może pobić ten rekord.

 

Źródło:
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...