FC Bayern Monachium znów ma powody do zmartwień. Podczas sesji treningowej w Doha, urazu doznał najlepszy snajper drużyny Louisa van Gaala - Mario Gomez. Reprezentant Niemiec opuścił wczorajsze zajęcia z drużyną. Powodem jego absencji było stłuczenie łydki.
Wszystko to jest efektem kontuzji jakiej Mario doznał w meczu DFB Pokal przeciwko VFB Stuttgart, czyli ostatnim spotkaniu jakie Bawarczycy rozegrali w 2010 roku.
Początkowo plan zakładał, że Gomez dołączy do drużyny w poniedziałek, ale okazało się, że kontuzja wciąż uniemożliwia mu normalny trening. Snajper Bayernu trenował więc indywidualnie, pod okiem Thomasa Wilhelmiego.
Najprawdopodobniej 25-latek wróci do treningu jeszcze w tym tygodniu, ale może zabraknąć go 15-go stycznia, kiedy Bayern będzie podejmował drużynę VfL Wolfsburg.
Jednak sztab medyczny nie traci nadziei, podejmuje walkę o zdrowie Gomeza i będzie walczył z czasem.
Inną, znacznie bardziej przyjemną dla ucha wiadomością docierającą do nas z Doha, jest pierwszy trening Luiza Gustavo z drużyną.
Komentarze