Biorąc pod uwagę cały dotychczasowy sezon 2022/23, można z pewnością powiedzieć, że monachijczycy poprawili się pod względem gry w obronie. Ponadto w ofensywie FCB również wygląda całkiem dobrze.
Mistrzowie Niemiec w dotychczasowym sezonie 2022/23 rozegrali łącznie 23 spotkania (licząc wszystkie rozgrywki), w których to strzelili 80 bramek, co daje średnią 3,48 goli strzelonych na mecz!
Na uwagę zasługuje jednak fakt, że w tym czasie monachijczycy stracili 20 bramek, co w porównaniu do poprzedniego sezonu jest o wiele korzystniejszym wynikiem. Oczywiście gra „Bawarczyków” w defensywie wciąż może być lepsza, czego też świadomi są zawodnicy oraz trener Julian Nagelsmann, dlatego też nikt w Monachium nie zamierza spoczywać na laurach.
Niemniej jednak obrońcy bawarskiego klubu póki co spisują się stosunkowo bardzo dobrze na wszystkich frontach – ma to związek chociażby z bardzo wysoką formą Dayota Upamecano, czy też transferem Matthijsa de Ligta, który wniósł powiew świeżości w szeregi rekordowego mistrza Niemiec w defensywie. Z drugiej strony jak sam zauważył Lucas Hernandez, kluczem do dobrej gry obronnej są zaufanie i komunikacja.
− Kluczem jest więcej komunikacji i zaufania między sobą. Poznajemy się coraz lepiej. W każdym meczu da się to coraz bardziej zauważyć – powiedział Lucas Hernandez.
Jak zauważyli dziennikarze „Bilda”, komunikacja w obronie Bayernu jest coraz lepsza. Lucas Hernandez bardzo dobrze dogaduje się z Pavardem i Upamecano. Na domiar wszystkiego Francuzi mają bardzo dobry kontakt z Mazraouim, który jako Marokańczyk biegle mówi po francusku.
Do grona tych defensorów dochodzi także Matthijs de Ligt, który rozumie się ze wszystkimi bez najmniejszych problemów z racji na swoje zdolności językowe i przywódcze. W rezultacie „Bawarczycy” nie popełniają już tak wiele błędów jak w sezonie 2021/22 i prezentują się zdecydowanie lepiej w obronie.
Komentarze