W ubiegły wtorek swoje kolejne spotkanie na europejskim podwórku w sezonie 2023/2024 rozegrali piłkarze Bayernu Monachium.
Jak już doskonale wiemy, podopieczni Thomasa Tuchela w
ramach pierwszego półfinału rozgrywek Champions League, zremisowali na własnym
terenie z Realem Madryt 2:2. Jeśli mowa o trafieniach dla bawarskiego klubu, to
na listę strzelców wpisali się Leroy Sane oraz Harry Kane.
Z kolei tuż po ostatnim gwizdku, przed kamerami stacji „TNT Sports”, na kilka pytań dziennikarza odpowiedział wspomniany wyżej Kane, który nie ma wątpliwości, że w przyszłą środę „Bawarczycy” muszą pojechać na Santiago Bernabeu z pełną wiarą i odnieść zwycięstwo.
− Wszystko, o co walczymy, jest w tych rozgrywkach. Musimy tylko znaleźć sposób, aby to zrobić. Real Madryt na wyjeździe będzie trudnym rywalem, ale musimy pojechać tam z pełną wiarą i wygrać – powiedział Kane.
− Liga Mistrzów to największe rozgrywki ze wszystkich. Jeśli w jakiś sposób uda nam się ją wygrać, będzie to niesamowity sezon - ale przed nami jeszcze długa droga – dodał.
− To są te wielkie mecze, w tym całym blasku. Dzisiejsza atmosfera była niesamowita. Jestem pewien, że tak samo będzie w przyszłym tygodniu. Chcę grać w tych wielkich meczach i nie ma nic lepszego od tego uczucia. Możemy wyciągnąć wiele pozytywów z tego dnia. Jest kilka drobnych szczegółów, które musimy wziąć pod uwagę i poprawić, ponieważ możemy zostać ukarani. Musimy pozytywnie nastawić się na następny tydzień – podsumował Harry Kane.
Warto nadmienić, iż w drugim meczu półfinału Ligi Mistrzów, który odbył się wczorajszego wieczoru, Borussia Dortmund pokonała na własnym podwórku ekipę Paris Saint-Germain, odnosząc skromne, ale bardzo ważne zwycięstwo 1:0.
Komentarze