Julian Nagelsmann zdecydował się kontynuować swoją przygodę z reprezentacją Niemiec. Nad taką decyzją 36-latka ubolewa Uli Hoeness, ale w pełni szanuje wybór jaki podjął były szkoleniowiec FCB.
- Szkoda, ale to nie koniec świata dla Bayernu. To decyzja, którą trzeba uszanować - powiedział Hoeness.
- Od dawna wyglądało tak, że był jednym z wielu kandydatów, a obie strony miały możliwość odpowiedzieć “tak”, lub “nie”. Teraz zdecydował się na reprezentację Niemiec.
Honorowy prezydent “Die Roten”, który zapewniał, że nie uczestniczy w żadnych rozmowach z potencjalnym następcą Thomasa Tuchela, zapytany o odpowiedniego trenera dla Bayernu, odpowiedział:
- To nie moje zadanie. To pytanie należy zadać im, oni są odpowiedzialni za sprawy sportowe.
Komentarze