Z dniem 30 czerwca 2021 roku, klub ze stolicy Bawarii opuści kilku ważnych członków sztabu szkoleniowego ekipy rekordowego mistrza Niemiec.
Wśród nich należy wymienić takie osobistości jak Hansi Flick, Miroslav Klose oraz Hermann Gerland. Ponadto niepewna pozostaje przyszłość analityka wideo bawarskiego klubu, czyli Danny'ego Roehla, który jest kuszony możliwością pracy w Niemieckim Związku Piłki Nożnej.
Wracając do wspomnianego wyżej Gerlanda, legendarny trener gościł ostatnio w podcaście Floriana Plettenberga, w którym odniósł się do kilku różnych tematów. Popularny "Tiger" poruszył między innymi kwestię swojej dalszej przyszłości oraz Flicka, który zostanie po EURO nowym slekecjonerem Niemiec.
– Wrócę do biznesu piłkarskiego. Ale nie będę już ani asystentem trenera, ani trenerem. Czy będę coś robił w DFB? Kto wie. Nie prowadziłem jeszcze z nikim żadnych rozmów. Bayern zawsze będzie w moim sercu – powiedział Gerland.
– Dla mnie kulminacyjnym momentem było doświadczenie Hansiego Flicka jako trenera w Bayernie. Pracowałem z jednymi z największych trenerów na świecie, a Hansi odniósł niezwykły sukces - siedem tytułów w 18 miesięcy, w sumie nie da się osiągnąć więcej – mówił dalej.
– Hansi ma niesamowite umiejętności. Jego sposób postępowania z zawodnikami i sztabem jest wyjątkowy. Bardzo dobrze rozumiem, dlaczego Oliver Bierhoff chciał go jako selekcjonera – dodał Niemiec.
Pod koniec rozmowy legendarny Hermann Gerland odniósł się jeszcze do Juliana Nagelsmanna, który w lipcu zastąpi Hansiego Flicka na stanowisku trenera pierwszej drużyny Bayernu.
– Pięć lat temu zapytał mnie, czy chciałbym zostać jego asystentem w Hoffenheim. Odrzuciłem tę ofertę, ponieważ byłem w Bayernie, najlepszym klubie z najlepszymi trenerami. Dlaczego miałbym odejść? Dla mnie Julian Nagelsmann jest trenerem najwyższej klasy – podsumował Hermann Gerland.
Komentarze