DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: szajbinho Strona 1

Nie odebrałem słów Uli'ego tak, że to już koniec transferów. Po prostu nie sprowadzimy Martineza, czy Bendera- a poszukamy kogoś innego. Na pozycji środkowego pomocnika jest akurat dość duże spektrum wyboru, to nie jest tak jak z szukaniem lewego obrońcy, gdzie klasowych zawodników na tę pozycję jest relatywnie mało. Wszystkie pozycje poza właśnie środkiem pola są podwójnie i dobrze obsadzone. W środku jest podstawowy tercet Gustavo, Schweini, Kroos i... to by było na tyle. T44 brakuje jakości i nie pasuje do naszej "technicznej" ekipy, Can ma wielki talent, ale to melodia przyszłości- oczywiście może nagle "odpalić", ale czy już teraz pewności nie ma żadnej i lepiej, żeby harmonijnie się rozwijał, niż forsować go gdzieś na siłę. W razie wypadnięcia Kroosa mogą zagrać Shaqiri i Muller, ale to zdecydowanie inny typ zawodników i rozgrywającymi oni nie są. Uważam, że do środka potrzeba 2 zawodników- jednego defensywnego i jednego ofensywnego pomocnika. Chętnie widziałbym u nas Alexa Songa z Arsenalu i Sahina- uniwersalni, techniczni (nie to co Tymo o czym już wspominałem :P), młodzi, godni sukcesów i jak najbardziej w naszym zasięgu. Nuri potencjał ma wielki, a w Realu miał sporo pecha- długa kontuzja, a później przy tak dużej konkurencji ciężko już się przebić- szczególnie, gdy jest się nowym. Ew. Vidal i Diego, ale pierwszego ciężko będzie wyciągnąć z Juve, a do drugiego nasz zarząd jest nieco uprzedzony.

01.08.2012 15:32

To był dziwny sezon- piszę pod kątem Bayernu. Gdybyśmy wygrali 3 mecze więcej, mielibyśmy ekipę herosów, a przez media bylibyśmy kreowani na "Bayern wszechczasów". Kończymy z niczym- i również z pustymi rękoma kończy Natonialmannschaft, w którym to nasi gracze stanowią większość. Czego zabrakło? Chyba wyrachowania i instynktu killera. Z BVB mieliśmy karnego i ich cisnęliśmy, z Chelsea prowadziliśmy od 83. minuty... Było tak blisko, a jednak tak daleko. Cóż, piłka ma właśnie taki urok- raz cieszymy się, innym razem płaczemy. Mamy drużynę z olbrzymim potencjałem i umiejętnościami, ale mam wrażenie, że brakuje nam lidera. Ciężko oceniać Schweinsteigera, który w kluczowych meczach CL i na EURO nie był w pełni sił- być może to było to brakujące kilka procent. Podoba mi się Neuer- chłop ma mentalność zwycięzcy i nie pęka w ważnych chwilach- a to bierze piłkę i strzela karnego, a to brawurowo gra w końcówce z Włochami. Wprawdzie większość naszych piłkarzy ma przed sobą jeszcze wiele pięknych (oby!) lat gry w piłkę, ale warto sobie uświadomić, że Lahm, Ribery, czy Schweini swój "szczyt" powinni osiągnąć właśnie teraz. To pokolenie jest zbyt dobre, zbyt wybitne, żeby skończyć z niczym. Czas w końcu coś wygrać na arenie międzynarodowej!

29.06.2012 14:38

Trochę nowych informacji: Bild pisze o holenderskim zakazie karnych dla Arjena, z kolei TZ (nie muszę mówić chyba o poziomie gazety, tym niemniej przytoczę :P): o zainteresowaniu Interu Mullerem, któremu niekoniecznie widzi się rola pierwszego rezerwowego u nas i chce grać w podstawowym składzie i o potencjalnych zyskach naszego klubu z EURO: dostajemy 9.500 za każdy dzień pobytu na zgrupowaniu jednego zawodnika, więc maksymalnie możemy zarobic ponad 4 miliony.

06.06.2012 11:15

Cudowny dzień dziś nastał... :) gdy przychodził, byłem jego wielkim zwolennikiem, teraz ucieszę się, jeżeli rzeczywiście odejdzie. Kompletnie do nas nie pasuje, ten chłop jest jakby z innej piłkarskiej rzeczywistości. Acz czasem też był oceniany niesprawiedliwie, bo gdy nawet grał solidnie, to i tak miał swoją "łatkę" i był przez jej pryzmat oceniany. Swoją drogą- zastanawiam sie, czy inne czołowe kluby też tak mają, że praktycznie wszyscy rezerwowi są niezadowoleni i chcą odejść, żeby regularnie grać. W Barcy, Realu, czy Cheslea są rezerwowi o klasę lepsi od naszych (no niedługo to już eks- naszych) i jakoś nie marudzą. Wychodzi nam też brak rotacji. Problem taki, że nie było kim za bardzo rotować :P

05.06.2012 15:52

Zróbcie jak na podwórku- 3 rogi = karny i taka Cheslea dostałaby z piątkę :P

26.05.2012 00:51

Co niektórym tu ostro w deklu sie poprzewracało. Kogo Wy chcecie na 3 napastnika? CR7, czy może Messiego? B. dobry transfer, przychodzi inteligentnie grajacy i ograny napastnik- takiego nam trzeba.

25.05.2012 04:11

TZ pisze bzdury. Na Bildzie jest równoległa informacja, że Bayern planuje wydać na letnie wzmocnienia 60 baniek: http://www.bild.de/sport/fussball/bayern-muenchen/die-jagd-auf-juergen-klopp-hat-begonnen-24225984.bild.html
Wiarygodności działów sportowych obu gazet chyba porównywać nie muszę- wg TZ byli przecież u nas już m.in. Sneijder, van der Vaart, van der Wiel, czy Aguero :P

20.05.2012 18:39

cd: Jak wygląda przyszłość? Tego nie wie nikt. Ale konkurencja na pewno będzie mocniejsza. Wątpię, żeby mistrz i wicemistrz Anglii znowu odpadli już w grupie. Barca i Real się wzmocnią. Szczególnie Real zrobi wszystko, żeby w końcu zdobyć trofeum. Milan w przebudowie- mogą „odpalić”, zależy, kogo ściągną. Juve chyba jeszcze za rok aż takie groźne nie będzie. Do LM wchodzi PSG- potencjalny gigant, ale też myślę, że jeszcze nie w następnym sezonie. BVB? Jeżeli osłabienia skończą się na Kagawie, a do środka pola ściągną 2 klasowych grajków- i też doświadczonych i ogranych, którzy poprowadziliby tę drużynę- to mogą być czarnym koniem. A my? Mamy najsilniejsze skrzydła świata i wartościowych dublerów w postaci Contento, Rafinhy, Mullera i Shaqiriego. Mamy młody i pracowity środek pola- Gustavo dysponujący jednym z najlepszych odbiorów na świecie, a do tego potrafiący świetnie rozegrać, kapitalnie się rozwijający Kroos, doświadczony Schweini. Mamy świetnego golkipera, skutecznego Gomeza, który- i tu nie zgodzę się z wieloma osobami- w mojej opinii w najważniejszych meczach nie zawodził i wykonywał bardzo dobrą pracę, acz inną, niż tę, do której się przyzwyczailiśmy. To nie był Mario- egzekutor, to był Mario inteligentnie zgrywający piłki, to był Mario pracujący w defensywie, to był Mario toczący może niezbyt efektowne, ale szalenie ważne pojedynki z defensorami rywali. Zrobił karne z BVB i Realem, madryckiego giganta w końcówce pierwszego spotkania pogrążył, wczoraj miał też kilka ciekawych zgrań piłki i powrotów do defensywy. Przy tak zagęszczonej obronie i tym, że miał przy sobie praktycznie cały czas 2 defensorów przeciwnika zagrał dobrze. Mamy młodych i zdolnych środkowych obrońców. Poza meczem z BVB nie można do ich dyspozycji przez cały sezon mieć absolutnie żadnych zastrzeżeń. Real stworzył sobie sytuacji jak na lekarstwo, City podobnie, Chelsea (gdzie grał Tymo, a nie Badi- a to znacząca różnica) praktycznie nie potrafiła nam w żaden sposób zagrozić. PYTANIE- GDZIE SIĘ WZMACNIAĆ? Mimo wszystko środek obrony nie do końca budzi moje zaufanie. Może to też trochę piętno van Buytena i Demichelisa, gdzie każda ofensywna akcja przeciwnika kończyła się nieomal palpitacją serca i stanem przedzawałowym. Może to też trochę dlatego, że widziałem Badiego na lewej obronie i wiem, że nie jest on zbyt szybki i zwrotny (na środku obrony dużo trudniej to dostrzec), a Boatenga na prawej, gdzie też się ewidentnie nie czuł. Zresztą Boa ma tendencję do głupich błędów. Marzy mi się Hummels z BVB. To by było coś pięknego- obrona złożona z samych wychowanków- Lahm, Badi, Hummels, Alaba! Tyle tylko, że Kalle wykluczył możliwość sprowadzenia jeszcze jednego ŚO… Może za rok? Byłoby cudownie. Gomez też potrzebuje konkurencji. Lewy jako równorzędny rywal byłby idealny. Jest lepszy technicznie, świetnie gra ciałem, ma kapitalną zastawę. Na taką Chelsea można byłoby wyjść i Gomezem i Lewym! Myślę, że wtedy ta twarda defensywa The Blues by pękła. I to nie raz. Poza tym np. Pizarro jako trzeci napastnik. Gra bardzo inteligentnie. I środek pola. Tu minimum 2 zawodników. Sahin i M’Villa. Z taką kadrą możemy ponownie ruszać na podbój CL i nie musimy obawiać się absolutnie nikogo. Nadejdą jeszcze piękne dnia dla Bawarii! I to już niedługo!

20.05.2012 13:39

Szok. Bylismy lepszą drużyną, walczyliśmy jak lwy, piekielnie chcieliśmy to wygrać. Nie udało się. Historia pamięta zwycięzców, przegranym nie poświęca się szczególnie wiele uwagi. Dziękuję piłkarzom za wielką wolę walki, za to, że dali z siebie wszystko. Kilka uwag. Muller może grać padakę cały sezon i sam w tym sezonie zagorzale go krytykowałem. Ale ten chłopak coś w sobie ma, jakiś błysk geniuszu, że potrafi w ważnym meczu zrobić coś totalnie nieszablonowego, zagrać inaczej niż wszyscy, strzelić gola z niczego. On też bardzo dobrze radzi sobie z presją. Co do zmiany vB- jak dla mnie bardzo logiczna, Jupp wiedział, że Chelsea musi pójść do przodu i atakować, a że mają wysokich grajków, to i u nas taka wieża była potrzebna. Karny Robbena... Moje osobiste spostrzeżenie- w chwilach stresu i napięcia zawsze ucieka się do najprostszych środków, nie kombinuje się. I Arjen tak zrobił- a że w ważnych meczach strzela tak samo, to i Cech go wyczuł... Inny przykład CR7. Z drugiej strony moją tezę obala sam Robben, ktory powiedział po meczu, że planował uderzyć zupełnie inaczej. Nieistotne. Widziałem Schweiniego jako strzelca tego karnego w dogrywce. Uderzył Arjen. Skonczyło się, jak skończyło. Dla Chelsea- a przynajnmiej filarów i legend tej drużyny- była to ostatnia szansa na wygranie czegoś wielkiego. My mamy piekielnie utalentowane pokolenie wychowanków + wielkie gwiazdy ściągane za 20- 30 mln euro. Ale Lahm, czy Ribery też już niestety młodsi nie będą, mają po 29 lat, czas w końcu dokonać czegoś wielkiego i coś wygrać. Tymczasem w decydujących momentach jednak zawodzimy- 2 finały LM, finał EURO, 2 półfinały MŚ, Robben i Ribery też finały MŚ… Ile można przegrywać?... Wszystko nam sprzyjało. Finał na AA, gdzie w Europie jesteśmy praktycznie nietykalni i w samym tym sezonie odstrzeliliśmy 2 wielkie ekipy- Manchester City i Real. I to w jakim stylu. City w drugiej połowie nie potrafiło wyjść z własnej połowy, madrycki gwiazdozbiór na AA też biegał jakby dziwnie sparaliżowany. Sprzyjały nam osłabienia Chelsea- bez dwóch zdań większe od naszych. Luiz i Cahil wracający po kontuzjach… Sprzyjało nam wszystko. Ekipy z Manchesteru nie wyszły z grupy, opartego na wielkich pieniądzach i zapewne już wkrótce dobijającego się do ścisłego europejskiego topu PSG jeszcze w tym roku w LM nie było. Barca odleciała z Chelsea, Real z nami. To była historyczna szansa. Wielka szkoda, że niewykorzystana. To pokolenie, ci piłkarze są zbyt wybitni, żeby niczego na arenie międzynarodowej nie wygrali. Wówczas to będzie stracone pokolenie. Phillip, wznieś ten cholerny Puchar za rok!!!

20.05.2012 13:31

Ja całuję 3 razy koszulkę i każdą rzecz, którą mam, a na której jest bawarski herb :P patrzą na mnie jak na idiotę, ale w nosie to mam, przynosi szczęście :) niech ta noc będzie cudna, razem tworzymy historię!!! Panowie, do boju!!! Wierzę w dryblingi Ribery'ego, w błyskotliwość Arjena, w prostopadłe piłki Kroosa, w instynkt Mario! Niech to bawarski kapitan wzniesie ten Puchar! Do boju, Mia san mia!!!

19.05.2012 18:35

Porażka boli, ale nie ma co rozpaczać, bo za tydzien dużo ważniejszy mecz. Paradoksalnie ta przegrana może wyjść nam na dobre. Zawodnicy zagraja na gigantycznej sportowej złości- a taki Bayern może "zaskoczyć" i być najgroźniejszy- jak po porażce w Bazylei. Swoją drogą to w pierwszej połowie mieliśmy też megapecha, bo pierwsza i druga bramka dla BVB to "bilard"- piłka gdzieś się niefortunnie odbiła i wyszło, jak wyszło. To my kontrolowaliśmy grę, to my stwarzaliśmy sytuacje. W drugiej odsłonie bardzo dobra gra BVB i bezradni nasi, na plus jedynie Lahm i będący w kapitalnej formie Ribery. In plus też to, że Uli się podkur*** i nawet po ewentualnej wygranej w Champions League nie ma alibi na porażki na arenie krajowej. Nie będzie gadania w stylu: "Mielismy za wąską kadrę i skupiliśmy się na CL.../ Borussia miała szczęście w rozstrzygającym meczu w 30. kolejce, gdybyśmy wtedy wygrali, bylibyśmy mistrzami...". Uli widzi, że trzeba odzyskać panowanie w Niemczech, bo w bezpośrednim meczu w optymalnym składzie jednak z Borussią przegrywamy. Mam nadzieję więc, że nie skończy się tylko na uzupełnieniach składu (Dante, bądź, co bądź, ale Shaqiri jednak też, potencjalny Giroud również ma być tylko zastępcą Gomeza- cały tercet to bardzo ciekawi zawodnicy, ale jednak przychodzą jako zastępcy) i ściągniemy jakieś gwiazdy i grajków, którzy z miejsca będą w stanie wejść do pierwszego składu. Moje marzenie- Uli kładzie przed Zorcem worek z 50 bańkami i wędrują do nas Hummels i Lewandowski. Plus Sahin z Realu. Zobaczymy, jak będzie. Wiem, że to nie takie łatwe, ale zostawmy już ten dzisiejszy mecz i skupmy się na Chelsea. Nikt by zapewne nawet z dzisiejszej porazki tragedii nie robił, gdyby przeciwnikiem nie była Borussia. Za tydzień się odegramy, tam zobaczymy Wielki Bayern. Będzie dobrze :)

12.05.2012 22:32

Świeć Gwiazdo Południa dzisiaj pełnym blaskiem i uczyń ten wieczor pięknym i niezapomnianym! La bestia negra! Damy radę, będzie dobrze- musi być! :)

25.04.2012 19:59

Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu- pokazaliśmy i umiejętności i charakter grając do końca. Szczególnie wyróżniłbym trio Ribery - Gustavo - Alaba. Pierwszy strzelił bramkę, brał na siebie grę i absorbował cały czas minimum 2 obrońców Realu. Do tego- co mi zaimponowało- wracał i pomagał z tyłu, miał kilka odbiorów. Co do Gustavo przyznam szczerze, że na początku nie byłem jego zwolennikiem i wydawało mi się, że za niego przepłaciliśmy. Chłop jednak z każdym silnym przeciwnikiem gra po prostu kapitalnie. W obu meczach z Dortmundem najlepszy z naszej strony, wczoraj genialne i czyste odbiory (szczególnie ten, gdy spektakularnie zabrał piłkę Cristiano utkwił mi w pamięci), a do tego świetne rozegranie- mamy megauniwersalnego defensywnego pomocnika, którego może zazdrościć nam cała Europa. Alaba bardzo pewnie z tyłu, nie do przejścia dla czy to Di Marii, czy dla CR7. I tradycyjnie ciągnęło go do przodu. Doskonale rozumieją się z Ribery'm. La bestia negra znów górą :) co do rewanżu- będzie piekielnie trudno, ale jesli zagramy z równie wielką pasją i zaangazowaniem i nie damy się zepchnąć do obrony, to będzie dobrze. Mamy kapitalne skrzydła, a ich boczni obrońcy najlepsi nie są- tu jest nasza szansa. Będzie dobrze! :)

18.04.2012 19:40

Do boju, la bestia negra, uczyńmy ten wieczór cudnym i niezapomnianym! Zgotujmy piekło Realowi! Wszystko jest w naszych rękach!

17.04.2012 19:32

Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, w końcu stwarzaliśmy sytuacje, obrona jak zawsze ostatnimi czasy bardzo pewnie. Gomez ewidentnie nie pasował dzisiaj do reszty towarzystwa, ale to specyficzny napastnik i genialny na swój sposób. On musi czuć zaufanie i być w rytmie, a wtedy wali bramę za bramą. Jak zwykle dziwne zmiany trenera, Olić powinien wejść szybciej, Tymo w ogóle i np. zamiast niego Kroos (i też nie zmiana w 89 minucie tylko szybciej), można też było dać zadebiutować Can'owi lub wpuścić Pranjic'a. Btw- co sadzicie o występie przymierzanego do nas Howedesa? Jak dla mnie bardzo słabiutki dzisiaj, to w ogóle nie jest boczny obrońca tylko stoper.

26.02.2012 17:52

Nigdy nie byłem zwolennikiem Jupp'a, ale wierzyłem, że zespół w końcu znajdzie rytm. Tymczasem od rewanżu z Napoli gramy jedną wielką padakę. Wszystko to wina trenera. Zespół jest rozbity, Ribery i Robben grają swoją gierkę pt. "przedrybluj tylu przeciwników, ilu się da", Gomez gra na 3 obrońców, to cudów nie zdziała. Beznadziejnie jest zestawiony srodek pola i tu jest przyczyna naszej słabości. Tymo w pierwszym składzie to nieporozumienie, ten chłop technicznie prezentuje poziom polskiej Ekstraklasy. I o ile w pierwszej połowie jeszcze coś tam grał i zaliczał przechwyty i odbiory (bo to jego główne zadanie), o tyle w drugiej był wiecznie spóźniony i "zawadzał gałęzią" przeciwników. Podawał z reguły do tyłu/ do najbliższego, a jak już dalej, to zazwyczaj niecelnie. Alaba i Kroos grają na alibi- niby biegają, niby celnie podają, ale kompletnie nic z tego nie wynika, takie bezproduktywne klepanie między sobą. Żaden nie weźmie na siebie ciężaru gry i nie pójdzie za akcją. Co najgorsze- jest gigantyczna dziura w środku i R&R rzeczywiście nie mają komu podać i jadą te swoje dryblingi na 2-3 obrońców, ew. wrzucają na Gomeza, przy którym też jest kilku defensorów. Źle się przemieszczamy, źle jest ustawiony ciężar gry. Wypieprzyć jednego z tych środkowych pseudopomocników, niech zostanie tam duet Gustavo- Kroos, a dać Olicia do przodu. I jeszcze jedno- Lahm bardzo słabo broni na lewej obronie, na prawej jest z tyłu zdecydowanie pewniejszy. To nie jest pierwsza taka sytuacja gdy gracz z jego strony mija go i schodzi do środka. In plus środkowi obrońcym, którzy grają bardzo pewnie. Obaj twardzi i zdecydowani i takich ich chcę widzieć. Inna sprawa, że trzeba poczekać na mecz z silniejszą ekipą, żeby rzeczywiscie zweryfikować ich umiejętności, bo Wolfsburg/ HSV/ Kaiserslautern/ Freiburg/ Basel jakichś wirtuozów z przodu nie mają.

23.02.2012 15:01

Pytanie tylko na ile słaby jest Arsenal, a na ile Milan mocny. W każdym razie gra Włochów robi wrażenie.

15.02.2012 21:35

Bezsensowna taktyka Dutt'a- wyjście bez żadnego napastnika (Schurrle to skrzydłowy, a nie zawodnik na szpicę). Nie można wyjść na Barcę tak przestraszonym i tak defensywnie- tym bardziej, że ona na wyjazdach jest do ugryzienia. Pamiętacie Stuttgart podejmujący Blaugranę? Skończyło się 1:1, ale to Stuttgart był ekipą lepszą i zasłużył na zwycięstwo. Tak też miało wyjść Leverkusen- bez kompleksów, ofensywnie. Nikt nie oczekiwał od nich cudów i w tym leżała ich szansa. Zamiast tego praktycznie oddali mecz. Inna sprawa, że wypadł im wartościowy duet Derdiyok- Sam, do tego Renato Augusto dopiero co wrócił po kontuzji. Ale trzeba było chociaż powalczyć. Do tego dziwaczne zmiany. Koniec Aptekarzy w LM, no trudno, szkoda.

14.02.2012 22:56

Bardzo dobrze Rafinha- z werwą, podłączał się, zdobywał teren, dynamiczny. Plus bez błędów z tyłu. I świetnie Gustavo- kapitalne odbiory, dobre rozegranie. Mam nadzieję, że obaj na stale zagoszczą w podstawowej "11". Nerwuski ci nasi skrzydłowi- Ribery ewidentnie niezadowolony, gdy schodził, zaś mina Robbena tez mówi wszystko. Oby weszło mu to na ambicję i odreagował na boisku ;)

08.02.2012 22:37

Dobry skład! W końcu jest Gustavo. Z ławki mocny tercet Robben, Olić i Alaba na wejście w 2. połowie- oczywiście zależnie od tego jak się będzie mecz układał.

08.02.2012 20:17

Xan- konkretne wypowiedzi konkretnych osób z kierownictwa Borussi bym prosił. Ja takowych nie widzę, bełkotu Grosskreuza nie uwzględniamy. Uli wyskakuje z tym tematem w nieodpowiednim momencie, nie negując tego, że samo zachowanie jest bardzo szlachetne.

06.02.2012 18:43

Miło, gdyby przyszedł ;)widziałem go raptem w 2 meczach, ale widać, że chłopak ma smykałkę i potencjał. Btw- de Rossi podpisał nowy kontrakt z Romą, szkoda, bo był to mój wymarzony defensywny pomocnik, ale można się było spodziewać, że przedłuży umowę z rzymskim klubem. Uli wyskoczył z tekstem, że pożyczaliśmy pieniądze BVB (konkretnie 2 miliony), gdy ci mieli problemy finansowe. Nie wiem, po co ta wypowiedź, niczego to nie zmienia, a wychodzimy na bandę frustratów, którzy muszą się dowartościować, że są lepsi od BVB. Skończmy pieprzyć i zacznijmy grać.

06.02.2012 15:30

Tak, z Copa del Rey ;)

03.02.2012 22:38

Też nie widzę sens tego klepania o sprintach i przebiegniętym dystansie przez Borka- te statystyki nie mają kompletnie nic do rzeczy i są irytujące, gdy słyszy się je po 4 razy na połowę. Za to podobał mi się komentarz na SportKlubie podczas Gran Derbi- żywy, uszczypliwy i z jajem. Choć akurat tu większości osob się nie spodobał. Kwestia gustu po prostu.

03.02.2012 22:30

Ile za Pranjica i Olicia !? Nie było najmniejszych szans na 10 baniek, połowy z tego byśmy nie uzyskali. Zakładając, że sprzedajemy za te niech nawet będzie 5 baniek- kogo byś kupił jako rezerwowego napastnika i odwodowego uniwersalnego pomocnika? Bardzo dobrze, że zostali. Olić to świetny napastnik i warto żeby został na dłużej. Pranjić latem odejdzie.

03.02.2012 14:33

pecz01- nie ma 1/16 LM, jest faza grupowa i 1/8, to tak na marginesie ;p też nie bardzo wiem, gdzie "wszyscy robią transfery tylko nie Bayern"- to okienko ogólnie było bardzo pasywne i nikt nie szalał- tak z międzynarodowych potentatów (Barca, Real, MU, Arsenal, my- te kluby nie zrobiły zupelnie nic, zawodników pościągały jedynie Chelsea, Inter i Milan- ale też bez szału, to nie są żadne wielkie nazwiska tylko raczej uzupełnienia kadry), jak i tych niemieckich (Borussia zaklepała Reusa na lato- ale to na lato, a nie teraz). Na zakupy w Europie wybrało się de facto tylko PSG, Wolfsburg i Ruski. Zgadzam się jednak ze stwierdzeniem, że nasza kadra jest za wąska. I z uporem maniaka będę owtarzał, że jest masa swietnych grajków do wzięcia latem za free.

03.02.2012 01:24

Odn. tych transferów- wcale nie musimy wydawać fortuny na wzmocnienia. Jest masa świetnych zawodników dostepna latem za free. De Rossi- żeby walczył z Gustavo o 1. skład. Rosicky/ Montolivo jako rezerwowy rozgrywający, żeby nie było drugi raz takiego zamętu, gdy- odpukać- wypadnie Schweini. Farfan jako uniwersalny rezerwowy, gdy wypadną Ribery, czy Robben. Na szpicę Berba lub Pizza (on akurat za $, ale majątku Werder by za niego nie zażądał). Plus dwóch stoperów za vB i Breno (chyba, że nam nagle "odpali", ale póki co odpala to on swoją chałupę). Moim marzeniem jest Hummels, BVB na pewno zażądałaby dużo (25- 30 baniek?), ale moim zdaniem warto. Jako drugi np. Alex z Chelsea, czy Dante i rezerwowy lewy obrońca, a Contento i Alabę dać na wypożyczenie. I styka.

21.01.2012 00:36

Delikatnie mówiąc dziwna sytuacja, że kontuzja własnego zawodnika jest korzystną informacją, ale tak właśnie jest. Wreszcie Boa na środek, Rafinha na prawą. Wraca Ribery, jeszcze Gustavo za Tymo i będzie ok.

21.01.2012 00:05

Wiem, że się zgodził, ale nie uważam, żeby było to dobre dla Bayernu. Dla niego samego zresztą też- wydaje mi się, że zgodził się warunkowo i nijako z musu, bo i co miał zrobić? Teraz będziec absolutnie hitowe stwierdzenie- sam grałem w piłkę i był czas, że trener wystawiał mnie na pozycji, na której nie czułem się za dobrze. To zupelnie inny poziom i juniorzy- wiem, to oczywiste, chodzi o to, że pewne prawidłowości są uniwersalne. I wiem, jak czuje się zawodnik grający tam gdzie się "nie czuje". Jest zupełnie inne podejście, koncentracja, nie ma się radości z gry, z czasem narasta coraz większa frustracja. Wszystko to ze szkodą dla drużyny i samego zawodnika.

20.01.2012 23:29

Zagraliśmy dramatycznie słabo. Sielanka w Doha- wszyscy przekonani o własnej potędze, sile, etc., etc., a tu taki zimny prysznic. Oby podziałał. Bardziej niż strata punktów boli kompletny brak jakiegokolwiek pomysłu na grę. To widać już od rewanżu z Napoli, gdy wypadł Schwieni i ciągnie się dalej. Walnie do tego przyczynia się Jupp i to on jest za to odpowiedzialny- przede wszystkim swoją dziwaczną polityką personalną. Boateng na środek obrony, Rafinha na prawą, Gustavo jako defensywny pomocnik- tak powinno być. Zamiast tego mamy burdel- Boateng biega niezadowolony na pozycji, która nie jest jego optymalną i na której nie czuje się komfortowo. O mankamentach van Buytena wiedzą wszyscy, na def. pom. gra drewniany Tymo, który owszem- bardzo dobrze trzyma pozycję i powoduje zachowanie odpowiedniej równowagi między formacjami, ale kompletnie nic poza tym. Na ławce marnuje się za to naprawdę dobry Gustavo. Gramy SCHEMATYCZNIE, WOLNO, WOLNO i jeszcze raz WOLNO... Nie ma w tym kompletnie żadnego zaskoczenia. Swoją drogą to jakieś kuriozum, że nawet jeśli atakujemy, to 3 zawodnikami na 6 obrońców przeciwnika- co dało się zaobserwować wiele razy dzisiaj. Ale tak to wygląda- bo Tymo nie rozegra od tyłu, to muszą cofnąc się Schweini albo Kroos. Bo Boa jest na prawej i też tam przewagi nie zrobi. A Arjen potrzebuje jeszcze trochę czasu, żeby dojść do siebie. In plus jedynie Alaba i Rafinha z ławki + starający się Lahm. Oby dalej było już tylko lepiej.

20.01.2012 23:07

Mam nieodparte wrażenie, że część naszych fanów najbardziej boli to, że Lewandowski jest Polakiem. Idiotyczne myślenie i nasza typowo polska natura, że zazdrościmy komuś, kto ma lepiej. Odn. naplywu sezonowców- to prawda, że sukces rodzi popularność. Ale też zastanówmy się, ilu z nas tak właśnie zaczynało. Czy ktoś interesuje się klubami z 2.- 3. ligi, czy np. jako mali chlopcy zobaczyliśmy pięknie grajacy i zwyciężający Bayern i od tego czasu z nim jesteśmy? Też więc też byliśmy "sezonowcami". I z całym szacunkiem wolę już rzekomych "sezonowców", z których część zostanie z nami na stałe i będą świetnymi i oddanymi kibicami, niż debilne i zawistne wypowiedzi co niektorych osob tutaj.

18.01.2012 15:52

Kit wie, co będzie z tym Wolfsburgiem, bo tych piłkarzy praktycznie nikt nie zna. Zajrzałem do statystyk- Vieirinha był najwyżej wycenianym zawodnikiem ligi greckiej, dużo strzela i asystuje. Sio kupiony za 5,8 mln ojro- statystyki ma ciekawe, pytanie na ile miarodajna jest tu liga szwajcarska. Jiracek to reprezentant Czech, w tym roku występował w CL. Hitem może być Ricardo Rodriguez (u nas na stronce również był o nim news), który uważany jest za wielki talent i interesują nim się bardzo mocne firmy, a jest blisko Wolfsburga. Ich kadra ma monumentalne rozmiary i dochodzi pod liczbę 40 zawodników, ale też zaczęli sprzedawać/ wypożyczać.

06.01.2012 21:53

Z tego, co wiem, to się wahał. Zresztą z tym zakańczaniem kariery różnie bywa i u niektórych ono nieco trwa ;p

06.01.2012 00:51

Hehe, też o tym myslałem;p ale stwierdziłem, że raczej mie będzie chciał być dalej rezerwowym i woli pójść do słabszego klubu, żeby grać, a nie siedzieć na ławce, bo tego miał aż zanadto ostatnimi czasy. Prawdę mówiąc nie orientowałem się, kto jeszcze z bramkarzy jest do pozyskania latem za free, ale gdyby Butt chciał kończyć, to warto się za kimś rozejrzeć. I tak rola tego potencjalnego bramkarza będzie marginalna (Jurek Dudek i Real Madryt). Ale lepiej, żeby był to ktoś ograny i doświadczony, bo jak nam nagle wypadnie Neuer np. przed meczem z Barcą w CL, to będzie panika. Oczywiście- powtórzę- zakładając, że Butt zawiesi buty na kołku. Zresztą podobnie sytuacja ma się z napastnikiem- powiedzmy, że latem odejdzie Olić i też nie ma sensu wydawać fortuny na napadziora/ kupować młodego talentu, który i tak zapewne za wiele nie pogra i się zmarnuje. Starszy, doswiadczony i niemarudzący napastnik starczy (Berba? Tyle że on mówił ostatnio, że chciałby zostać na Old Traford). Ew. uniwersalny ofensywny zawodnik typu Farfan- i tu mamy dodatkowo problem zastępstwa R&R rozwiązany.

06.01.2012 00:26

Najlepszego, Uli, zebyś pomimo upływu lat dalej był mlody duchem i prowadził Bayern do sukcesów :)
z innej beczki- ciekawi zawodnicy są latem dostepni z wolnych transferów: http://www.transfermarkt.tv/de/top-elf-auslaufende-vertraege-international/anzeigen/video_1209_autostart.html?from=km . Komu nie chce się oglądać, tudzież słuchać komentarzy ekspertów transfermarktu: Adler- Bosingwa, Walter Samuel, Cahil, Abidal- Montolivo, de Rossi- Farfan, Malouda- Berbatov, Drogba. Brano pod uwagę zawodników o najwyższej wycenie na danej pozycji. Jak dla mnie Montolivo/ de Rossi, Farfan jako uzupełnienie podatnego na kontuzje duetu R&R, Berba jako rezerwowy napastnik warci zainteresowania. Ew. Bosingwa (był już kiedyś łączony z nami), Cahil też jeszcze nie został przez Chelsea zaklepany.

05.01.2012 19:58

Fani BVB (spora część) większą radochę mają z wygrania "rywalizacji" z Bayernem niż z rzeczywistego pozyskania wartościowego grajka. Tylko czy rzeczywiści była tu jakakolwiek "rywalizacja"? Czy w ogóle złożylismy ofertę za tego zawodnika i co zrobiliśmy poza słowami Hoenessa, że to b. ciekawy zawodnik (z kolei np. Schweini i o ile kojarzę również Kaiser byli przeciwni)? Swoją drogą- moja początkowa reakcja to szok, bo wydawało mi się, że BVB musiałaby zbierać na Reusa ze 2-3 lata, a tu nagle transfer za 17,5- 18 baniek. Ciekawi mnie, co stanie się latem z Goetze, jeśli zdołaliby go zatrzymać, to ofensywę będą mieli nader ciekawą. Brakuje im jeszcze środkowego pomocnika- tu jesteśmy zdecydowanie mocniejsi. W każdym razie odważny i jak dla mnie dobry ruch BVB, to ruszy też nieco Bundesligę, bo pokazuje, że nie tylko my jesteśmy w stanie ściągać piłkarzy za duże kwoty.
Co do nas- zimą Zarząd zapewne nie uraczy nas transferami, latem marzy mi się ściągnięcie de Rossiego (jest do wzięcia za free) i Hummelsa + uniwersalny ofensywny grajek (Farfan?) i będzie cudownie ;)
PS. Wolfsburg szalejeeee, ciekawi mnie, jak ta drużyna będzie prezentowała się wiosną.

04.01.2012 20:43

Kiedyś rzeczywiście byliśmy zainteresowani tym zawodnikiem... Podobnie jak i np. Geromelem, nad którym tak pastwili się komentatorzy Eurosportu podczas naszego meczu z Kolonią. Ba, przypominam sobie nawet newsa pt. "Bayern zainteresowany Kringe!"! Właściwie wypadałoby zapytac, kim to Bayern nie był zainteresowany. Odn. RvP/ Gomez, to wybór każdego z nich dałoby się obronić. Jest tez ciekawy artykuł w Bildzie nt. eks- grajków Bundesligi, którzy ruszyli w świat. Oceniana jest tutaj tylko runda jesienna. Główny wygrany- Klose (15 meczów, 9 goli), największy przegrany- Ozil (bez bramki i bez asysty w La Liga!).

25.12.2011 17:03

Cieszy obecność 2 naszych zawodników. Swoją drogą- duża rozbieżność ocen- Bild ocenił pierwsze półrocze Neuera średnio (nota 3), goal.com świetnie. Prawda jest na moje gdzieś pośrodku. Co rzuca się w oczy po komentarzach na goal.com- doceniają naszych, bo spora dyskusja, czy w "11" nie powinien znaleźć się Gomez zamiast RvP i Ribery.

25.12.2011 16:24

Arcatera- ilu ma z tych graczy po złoto jechać?;p raptem 2. Pewniakiem w 1. składzie jest jak dla mnie Hummels, z Goetze nie wiadomo, acz osobiście myślę, że się przebije do wyjściowej "11". Ew. Bender i Schmelzer znajdą się w kadrze i to wszystko, ale ich szanse na grę są iluzoryczne. Co warte podkreślenia- zawodnicy BVB znajdą się w kadrze w bardzo doświadczonym gronie (nie utożsamiać doświadczenia ze starością, bo to nie to samo). I właśnie taka mieszanka świeżej krwi i doświadczenia jest jak dla mnie tworem optymalnym. Dlatego też nigdy nie byłem zwolennikiem klubów typu Arsenal i nie wierzyłem, że mogą one osiągać sukcesy. BVB póki co zmierza podobną drogą co Arsenal, ale też nie miała zbytnio możliwości wybrać innej ze wzg. na ich syt. finansową. Wszak dobrze, gdyby po sezonie wzmocnili się 2-3 bardziej doświadczonymi zawodnikami.
Co do Lille- struktura wiekowa tego klubu też jest inna, są doświadczeni i ograni gracze typu Landreau, Rozehnal, Pedretti, Mavouba, czy Joe Cole.

Sugerujesz mniej więcej, że BVB zależy przez pierwsze 30 min., później dostaje jedną "bombę" i przestaje jej zależeć (bo tak można zrozumieć Twoją ost. wypowiedź). To ja mówię: nie, nie przestaje. Ale po prostu nie mają w sobie na tyle siły mentalnej, żeby to przezwyciężyć i robić dalej swoje. Z czego to wynika? A no z braku tego doświadczenia pucharowego, charakteru i instynktu killera. Też zauważmy, że np. z Arsenalem, czy OM tracili w trakcie meczu kluczowych graczy- nie muszę mówic, co dla nas oznaczała strata Schweiniego.

07.12.2011 12:05

Sytuacja finansowa BVB się poprawia- fakt, byli na krawędzi bankructwa, ale powoli wychodzą na swoje. W tym sezonie dojdą im duże wpływy z LM- nawet mimo odpadnięcia w tak wczesnej fazie. Klub staje się coraz bardziej popularny i medialny. Do tego dochodzi stadion, fanatyczni kibice, dobra i wyważona polityka transferowa- to wszystko może przynieść sukces. Zdecydowanie bardziej wierzę, że to oni w najbliższych latach będą naszym najwiekszym rywalem niż np. Werder, czy Schalke.

07.12.2011 00:57

Schalke i Bayer grają regularnie w Europie, BVB wystąpiła raptem raz w ubieglym sezonie- tu tkwi różnica. Schalke ciągnęły doświadczone wygi- Raul, Huntelaar, Farfan, Metze, czy młody, ale jednak ograny Jurado. BVB ma Weidenfellera i Kehla- pierwszy to bramkarz, więc w pewnych sytuacjach zespołu nie poderwie, co do drugiego są wątpliwości, czy to w ogóle grajek na 1. skład. Leverkusen? Przed rozpoczęciem tegorocznej edycji CL 5 piłkarzy miało więcej meczów w Europie niz najbardziej doświadczony w BVB Kehl, a kolejnym kilku niewiele do tej liczby brakowało. Tymczasem APOEL też ma doświadczonych zawodników- co zresztą widać po strukturze wiekowej tej drużyny, ale również ograniu poszczegółnych piłkarzy w Europie- zdecydowanie większym niż np. Leverkusen.
Nie zgodzę się też, że BVB starała się tylko i wyłącznie w 1. spotkaniu z Arsenalem- zaczynali z wielkim animuszem np. również dzisiaj (i kto wie, jakby się potoczyło, gdyby Goetze w 42. minucie trafił). Starali się, ale ten zespół nie ma jeszcze po prostu odpowiedniego "charakteru", "mentalności", to przyjdzie im z czasem. To, co my mieliśmy, gdy podnosiliśmy się z Juve, Violą, czy Manchesterem w sezonie 2009/2010. BVB stwarza sytuacje, gra ladnie, szybko, ale później przychodzi jeden słabszy moment i lipa. Wszak wg mnie w Dortmundzie jest klimat na wielką piłkę i oby to wykorzystali. Z pożytkiem dla nich samych całej BL.

07.12.2011 00:32

BVB zabrakło doświadczenia, to widać. Młoda drużyna grała ambitnie i naprawdę ładnie optycznie, ale w kluczowych momentach się gubiła i traciła głupie bramki- jako przykład mogą tu posłużyć konfrontacje z Arsenalem, czy OM. Żółto- czarnym zabrakło też instynktu killera, bo w wielu spotkaniach potrafili sobie wypracować dogodne sytuacje strzeleckie, ale ich nie wykorzystywali. Cóż, nowicjusze często płacą frycowe. To doświadczenie i "wyrobienie pucharowe" przyjdzie z czasem, dlatego chciałbym, żeby za rok BVB również reprezentowała BL w Europie. Swoją drogą- tendencja na stronce reprezentowana przez część kibiców jest taka, żeby wyśmiewać BVB- wszystko co ich jest złe, co nasze- dobre. A przyznac, ze np. Lewy, czy Piszczek zagrali bardzo dobry mecz przeciwko nam, to już nieomal zbrodnia. Pomijając fakt, że jest to dziecinne i skrajnie nieobiektywne, radziłbym pamietać, że jednak reprezentujemy jedną ligę i to jak zaprezentują się również inne ekipy z BL w pucharach, będzie wpływało na postrzeganie siły niemieckiej pilki, jej atrakcyjności sportowej, marketingowej etc.- co również przeloży się na nas. Dwa hitowe teksty z dzisiejszego wieczoru: Schweini90- "Hummels nie trawie go za to jak potraktował Bayern" (A co nam takiego nigdy okropnego zrobił?) i wertix jeszcze ciekawsze: " I po co taka Borussia ma grać za rok w LM, kiedy ewidentnie nie chcą grać w Pucharach? To nie jest tak, że są słabi, po prostu nie chcą... (...)" (Grają tam za karę, do wyboru mieli zesłanie na Sybir lub grę w LM, to wybrali to drugie jako mniejsze zło). A Miłych Panów prosiłbym o uścislenie swoich wypowiedzi ;)

06.12.2011 23:08

Bardzo boli porażka w takim meczu- szczególnie ze względów prestiżowych i psychologicznych. "Durne" 3 punkty są tu kwestią jakby drugoplanową. Co do meczu- wydaje mi się, że sprawiedliwy byłby podział punktów. Paradoksalnie mimo naszej optycznej przewagi (z której de facto niewiele wynikało), to BVB miała więcej klarownych sytuacji. U nas zbyt wiele było niedokładności, zabrakło kreatywności i nieprzewidywalności z przodu. Bardzo dobrze zorganizowana defensywa BVB zatrzymała naszych ofensywnych grajków. Co rzuca się w oczy- Rafinhi brakuje pewności i ogrania, to nie ten sam zawodnik co w S04, tutaj zdaje się być nieco przytłoczony otoczką, gra asekuracyjnie i nie bierze na siebie ciężaru gry. Recepta? Jupp musi na niego zdecydowanie postawić, Brazylijczyk powinien poczuć pewność i zaufanie trenera- potencjał ma olbrzymi, oby zaczął go w 100% wykorzystywać. Ja w niego wierzę. Boateng...? Hmm... nie przesadzałbym jak co niektórzy tu obecni w zachwytach nad jego grą (wyłączając straconą bramkę naturalnie). Sam nie czuję się pewnie, gdy widzę jego interwencje (o Badstruberze nawet nie wspominam). Recepta? Niech do cholery cały czas gra na środku, a nie że Jupp wymyśla jakąś taktykę z rosłym Belgiem na stoperze (wtedy to już w ogóle szałowy duet jest w środku xD) i Boatengiem na prawej flance (na "podwyższenie"- a co to kurna, siatkowka?). Prawda o naszej grze defensywnej jest taka, że znakomita seria bodaj ośmiu meczów bez straconej bramki, to głównie zasługa rygla w środku pola, jaki stawiają Schweini i Gustavo (jak dla mnie świetny dzisiaj- najlepszy z Bawarczyków, grający mądrze i rozważnie i nawet z inklinacja do gry ofensywnej, czym pozytywnie zaskoczył), a nie tego, że środek obrony przestał walić "klopsy". W zeszłym sezonie było to nagminne, w tym Badi i vB raczej takowych popisów nam oszczędzają, ale to wynika, o czym już wspomniałem, z bdb. gry def. pom. (i ogólnie tego, że to my prowadzimy grę, utrzymujemy się przy piłce etc.), a po drugie w meczu z lepszymi zespołami nasze braki jednak wyjdą.

20.11.2011 02:43

Świetny zawodnik i jedno z 3 moich wielkich marzeń w Bayernie (poza nim jeszcze Rosicky- ale ten z najlepszych lat w BVB i Diego). Na wycieczkę raczej do Monachium nie przyjechał;p ale poczekajmy na oficjalne potwierdzenie transferu. Widziałem bardzo wiele meczów z jego udziałem- i zawsze cholernie mi się podobał. Potencjał ma przeolbrzymi i liczę na to, że w pełni go w Bayernie wykorzysta. Nie ma łatwego charakteru- momentami szalony i nieobliczalny- ale właśnie takiej pikanterii i wojowników nam potrzeba. Skrzydła Rafinha- Robben i Lahm- Ribery- wyglada to fantastycznie... ;)

31.05.2011 21:01

Póki co to Ty Schweini pokazujesz swój geniusz radosną twórczością quasi- ortograficzną ;D tak na marginesie- obyśmy kiedyś nie żałowani zwolnienia van Gaala. Trener to nietuzinkowy, nie da się ukryć.

03.04.2011 14:36

We frajerski sposób za przeproszeniem przepieprzyliśmy awans. To boli, tym bardziej, że Inter bardzo eufemistycznie mówiąc był po prostu słaby. Do 65 minuty graliśmy koncertowo i wspaniale- nasza linia pomocy całkowicie zdominowała Inter. Wraz z zejściem Robbena wszystko się posypało. Swoją drogą- w mojej opinii złe zmiany vG- za kontuzjowanego Robbena powinien wejść Kroos, a vB (o zgrozo- myślałem, że nigdy czegoś takiego nie powiem!) powinien zostać, bo prezentował się dobrze i w ważnych meczach chłop potrafi zagrać na poziomie (pomijam mecz z Violą), a do tego ma charakter i doświadczenie, których tu u reszty naszych środkowych defensorów dopatrzeć się nie sposób. Przy trzeciej bramce ewidentnie dupy dał Breno. Moja luźna dywagacja- być może Neuer wybroniłby jeden z dwóch celnych strzałów Interu w 2. połowie... Być może. Plus jest taki, że Zarząd nie będzie więcej pieprzył, jak to cudowny team mamy i zmiany, tudzież wzmocnienia nie są potrzebne, tylko weźmie się do roboty. Chiellini, Lugano, Neuer + klasowy lewy obrońca i możemy bić się o najwyższe cele.

16.03.2011 10:55

To jakaś bzdura totalna, nie wierzę w jego transfer. Zawodnik dobry, ale swoje lata już ma. Marzy mi się Lugano albo Chiellini. Plus Hummels za rok, jeśli rzeczywiście jest klauzula o prawie do odkupu. Swoją drogę- Schalke w ćwierćfinale. Bardzo dobry mecz ekipy z Zagłębia Ruhry- naprawdę piłkarze Felixa M. mogli się podobać. Denerwowałem się i trzymałem kciuki nie słabiej niż na meczu Bayernu. Im dalej niemieckie drużyny zajdą w Europie, tym lepiej, a Bundesliga będzie atrakcyjniejsza. Serie A pozostał już tylko Inter- oby za tydzień i oni zakończyli swoją przygodę z CL w tym sezonie;)

09.03.2011 22:50

Jak dla mnie zła i niezrozumiała decyzja zarządu. Na chwilę obecna NIE MA na rynku do wzięcia lepszego trenera niż vG. Owszem- ma wady- a któż z nas ich nie posiada? Ale to też człowiek z wizją i własnym zdaniem, a nie kolejna trenerska popierdułka, która będzie tańczyć tak, jak mu zagrają. Bayern potrzebuje charyzmatycznego, stanowczego szkoleniowca i Louis na pewno takim jest. Ta jego arogancja doskonale wpisuje się w charakter, swoistą mentalność klubu. Do tego świetnie promuje młodych piłkarzy. Okienka przespali wszyscy- i zarząd i trener. Co do decyzji o zwolnieniu jeszcze- zdecydowanie przedwczesna. Hipotetycznie- wygramy z Hamburgiem, wyeliminujemy Inter i znowu zapanuje entuzjazm... Czarne scenariusze na razie sobie darujmy, choć gra optymizmem nie napawa.

07.03.2011 23:25

Nie przesadzałbym z tym "cudownym" występem Gustavo. Kilka dobrych przechwytów i odbiorów- tak bym to podsumował. Ale też raz w pojedynku biegowym z Maiconem został daaaaaleko z tyłu i Inter miał okazję bramkową, innym razem Eto ograł go jak chciał. Co do jego rozgrywania- zdarzały mu się niedokładne podania, wielokrotnie nie bardzo wiedział do kogo zagrać i był momentami jakiś "zagubiony". Generalnie to miał fajną fuchę, bo Inter całkowicie odpuścił krycie jego osoby i Gustavo biegał sobie między obroną a linią pomocy- bez pressingu gra się zdecydowanie łatwiej. Ogólnie- o niebo lepiej niż w pierwszych meczach, ale sporo rzeczy jest jeszcze do poprawy.

24.02.2011 18:25

Jego jesienne występy kompletnie mnie nie przekonały. Sprawia wrażenie ociężałego i nieruchliwego (bez kitu- napakowany koksiu, bliżej mu do kolejnego rywala Tomka Adamka niż obrońcy klasy światowej ;p). I tez nie widać po nim specjalnej werwy, chęci- gdy już dostanie szansę, to po prostu lepiej, czy gorzej odklepie swoje i tyle. Brakuje mu za przeproszeniem takiego pierdolnięcia jakie miał Lucio. Decyzja o powołaniu do brazylijskiej kadry delikatnie mówiąc niezrozumiała.

30.01.2011 22:36

Imponuje mi Muller- jest w świetnej dyspozycji. Drybluje, strzela, twardo trzyma się na nogach, a do tego jest cholernie waleczny i zadziorny. Wiele razy zdarzało mi się go krytykować i irytowała mnie w ubiegłym sezonie jego tendencja do "gubienia" piłki i straty, tym niemniej bardzo dojrzał piłkarsko przez ostatnie 1,5 roku. I jeszcze jedno- pokuszę się o stwierdzenie, że rok temu odpowiedzialność za grę spoczywała na innych zawodnikach, a Muller "tylko" strzelał. Teraz Muller sam bierze ją na swoje barki. Że się tak wyrażę- zmieniła się jego rola w drużynie- co po części wynika też ze zmiany pozycji, ale i rozwoju mentalności i osobowości.

29.01.2011 20:54

Delikatna i dyplomatyczna odpowiedź na pytanie dotyczące Gustavo- i jak na moje wewnętrzny sceptycyzm. Może troszkę nadinterpretuję i wynika to z mojego osobistego stosunku do Brazylijczyka (nie ukrywam, że negatywnego), ale zachwytów póki co brak. Pamiętam, gdy swego czasu przychodził Breno- w ciągu tygodnia Lucio i Ze skomentowali, że to wielki talent itp. Piłkarze widzą to na treningach i w codziennej pracy, my widzimy tylko mecze. Bayern nie jest klubem, do którego łatwo się wchodzi i im szybciej się to zrobi, tym lepiej. Świetnie wchodzili np. Robben, Ribery, Toni- AA od razu ich pokochała. Od grajka, który jest naszym 4. najdroższym transferem w historii również oczekiwałbym mocnego akcentu na początek, tym bardziej, że zna Bundesligę i europejską mentalność. Wiem, ze przyjście z wioski (acz uroczej) do światowego giganta jest radykalną zmianą, tym niemniej dobrze by było, by jego "aklimatyzacja" przebiegała jak najszybciej.

28.01.2011 13:37

Barca kupiła już Villę i Matę, a przymierzani są kolejni świetni grajkowie- ale będą mieli pakę na przyszły sezon... Trochę mnie martwi nasza pasywność na rynku transferowym- może nie tyle mam pretensje, że nikogo jeszcze nie zakontraktowaliśmy, bo okienko jest długie i mamy czas (de facto poza wspomnianą Barcą żaden z potentatów jeszcze nikogo nie pozyskał), ale wypowiedzi naszego zarządu jednoznacznie świadczą, że nie mamy zamiaru szczególnie się wzmacniać. Kalle powiedział dla TZ, że nie wydamy w tym okienku więcej niż 20 baniek (tyle ponoć oferujemy za Coentrao). Mam obiekcje, czy rzeczywiście lewa obrona jest pozycją, na której najbardziej potrzebujemy nowych twarzy. Osobiście uważam, że z naszego młodziutkiego tria wprowadzonego przez vG w tym sezonie to właśnie Contento ma najlepsze perspektywy na przyszłość i to na niego powinno się najbardziej stawiać. Od razu uzasadnię- jest on zawodnikiem kompletnym, nie ma jawnych mankamentów jak np. Badstruber (szybkość i zwinność), czy Muller (brak siły fizycznej, tudzież gubienie piłki), które w starciu z mocniejszymi przeciwnikami są aż nadto widoczne (Holger przeciwko MU, czy teraz na MŚ przeciw Krasicowi- dramat, Muller nie strzelił gola żadnemu z silniejszych zespołów, a jego aktywność albo raczej- "produktywność" w tych meczach była niewielka). Marzy mi się konkretny, twardy środkowy obrońca (taki szef, lider z prawdziwego zdarzenia i zawodnik, przed którym drżeć będą napastnicy w CL, bo nie oszukujmy się- ani przed DemiCZelisem, ani Badim nie drżą, a van Buytena w ogóle tu nie zaliczam) i napastnik z nazwiskiem (Suarez... Dałbym wiele, żeby zobaczyć go na AA). No ale cóż- ja tu nie rządzę, pieniążki daje zarząd- w każdym razie mam nadzieję, że nie powtórzy się cykliczna historia, że średnio raz na 2-3 sezony w obliczu przedsezonowego zachwytu nad własną kadrą nie dokonujemy wzmocnień, a efekty posezonowe są opłakane (przyklady: sezon, w którym nie zakwalfikowaliśmy się do LM, a później era Klinsiego).

24.06.2010 11:46

Odn. dzisiejszego meczu- bardzo wyraźnie było widać, że Badstruber nie nadaje się na lewego obrońcę. Krasić robił na skrzydle, co tylko chciał, bramka też po jego dośrodkowaniu. Holger nie ma szybkości, brakuje mu wyraźnie zwrotności. Jego miejsce jest na środku obrony, a nie boku. DemiCZelis wczoraj uroczy kiks- mam nadzieję, że Zarząd ogląda mistrzostwa i widzi, co wyprawiają nasi wirtuozi defensywy. Ładnie Kolarov- z chęcią bym go widział w Bayernie, a my lubimy podpieprzać Realowi grajków...;p Marzenia;)

18.06.2010 15:41

Rozegraliśmy świetny sezon i jestem dumny z bycia Bawarczykiem. W finale Inter był lepszy, nasze mankamenty w defensywie były aż nadto widoczne. W każdym razie nigdy nie zapomnę pięknego dwumeczu z MU- gol Olicia w ostatniej minucie, w rewanżu trafienie Robbena... Coś pięknego. Dla takich chwil warto żyć. Będziemy je wspominać. Przyszły sezon może być dla nas bardzo trudny- jako ostatni kończymy rozgrywki, zawodnicy praktycznie od razu udają się na zgrupowania swoich kadr, później nowy sezon. Ufam jednak, że damy radę. Odnośnie transferów- myślę, że nikogo nie trzeba specjalnie przekonywać do zakupu klasowego środkowego obrońcy. Powalczmy o Chielinniego! Z chęcią widziałbym go w naszych barwach. Na lewą ciekawą opcją wydaje się Kolarov. Jestem zdania, że potrzebujemy kreatywnego napastnika, bo takowego w składzie nie mamy. Olić to walczak, Gomez egzekutor, Klose typ pośredni, Muller hmmm... żaden z wyżej wymienionych;p Vagner Love- wiem, że koleś ma ostro z banią, ale zawodnik z niego fantastyczny. Raczej nierealne patrząc na to, jakich piłkarzy preferuje vG. Suarez to bardzo ciekawa opcja, jestem za.

23.05.2010 23:42

widzę, że na fali sukcesów ujawniło się kilku nowych fanów Bayernu;) no cóż, podobno od przybytku głowa nie boli;) możemy się spotkać albo od razu w Alibi albo na dole na Kapo pod cyferką 4. Jeżeli wygramy (oby!), robimy ostrą bibkę;) dodatkowo jeszcze juwenalia są... ;)

18.05.2010 22:44

HSV tradycyjnie w najważniejszych momentach zawodzi, to jakaś dziwna i specyficzna drużyna. Losy Bundesligi w rękach Bayernu;) dramaturgia spotkania będzie niezwykła, to jak mecz Niemcy- Włochy- kibicować nam będą całe Niemcy, nawet drużyny, których fani nas nienawidzą i analogicznie- za Interem będą nawet kibice Rossonerich;)

29.04.2010 23:03

poznańskich kibiców Bayernu prosiłbym o wejście na forum i tam się zgadamy:
http://bayern.tdcg.pl/viewtopic.php?t=1638&postdays=0&postorder=asc&start=30

19.04.2010 14:10

Ze_Rafaelo- podatek w Niemczech wynosi 50% i to już ze wszystkimi prowizjami managerów itp. Czyli gdybyśmy np. dostali za Francka 60 baniek, de facto do naszej kasy wpłynęłoby 30 mln. Umówmy sie, że Khedira jest warty jakąś 1/3 tej sumy (tylko po co nam on?;p). Tak, czy siak mam nadzieję, że Ribery zostanie.

15.04.2010 01:32

Nie zazdroszczę Ribery'emu- zarząd gra bardzo cwanie (i bardzo dobrze) stwarzając na nim niby delikatną, ale jednak bardzo silną presję zostania w Monachium. Generalnie to Ribery'emu nawet brak podstaw, żeby odchodzić z FCB- widać, że możemy liczyć się w Europie, Nerlinger zapowiedział transfery, jedynym jako takim argumentem pozostają sprawy osobiste (żona) i klimat.

15.04.2010 01:26

Ciekawe nazwiska. Adriano to zawodnik nieokiełznany, wszakże o jego klasie sportowej nie trzeba nikogo przekonywać. Matę widziałem w kilku meczach Valenci i wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Może grać na skrzydle (w tym kontekście jako następca Ribery'ego) i w ataku (ofensywa: Robben, Kross, Ribery, Gomez, Mata- coś cudownego!). Dembele to zawodnik o nie tak uznanej marce, ale kreatywny i dobrze wyszkolony technicznie, a do tego młody. Przede wszystkim powinniśmy jednak szukać obrońców- skrajnego i środkowego. Nigdy nie byłem zwolennikiem tego, by zawodnicy grali na innych niż swoje nominalne i ulubione pozycje, ale współpraca Lahma z Robbenem wyglada zdecydowanie gorzej niż z Riberym. Fakt- Philippowi zdecydowanie łatwiej się broni na prawej stronie, ale w ofensywie traci on połowę swojej wartości, a mentalności Robbena raczej nie zmienimy, zresztą- takiego go właśnie kochamy i to on zapewniał nam najpierw ćwierćfinał, a później półfinał CL. Mata, Bruno Alves, Rafinha i Akinfeev i byłbym w pełni usatysakcjonowany.

12.04.2010 11:04

Granie co 3 dni nie jest rzeczą łatwą, a remis na wyjeździe z silnym Leverkusen to przyzwoity wynik. Schalke i BVB pogubiły punkty. Znowu gramy wolno i schematyznie- ten sezon musimy już po prostu w taki sposób dograć, ale w przyszłym chciałbym zobaczyć nieco inny Bayern, wszak równie skuteczny. Bardzo dużo strat Ribery'ego. Badstruber na lewej obronie kompletnie mnie nie przekonuje, a jego braki odnośnie motoryki i zwrotności są aż nadto widoczne. Lahmowi nie służy gra na jednym skrzydle z Robbenem, zresztą nie ma chyba takiego obrońcy na świecie, któremu by ona służyła. Nie przekonuje mnie też Schweini w środku pola- nie bierze on gry na siebie, tylko kręci się gdzieś w środku pola uprawiając jakąś minigierkę polegającą na przerzutach do skrzydłowych, względnie podaniach do kogoś z tria Micho, van Bommel, van Buyten. Za mało jak na środkowego pomocnika, zdecydowanie za mało. Spójrzcie na El Classico i jak tam piła chodzi, spojrzcie na ruchliwość i dynamikę zawodników. Odnośnie nas- liczę latem na przyjście kreatywnego napastnika, środkowego i bocznego obrońcy. Przydałby się też jakiś defensywny pomocnik- van Bommel się starzeje, a Schweini się tam po prostu nie nadaje. Bramkarz może poczekać w mojej opini- Buttowi zdarzają się błędy, ale generalnie to solidny bramkarz.

10.04.2010 23:09

ja też Poznań, pasuje o 20.30 na Kapo?

07.04.2010 13:09

Ocena dla sędziego jest z kosmosu- popełnił sporo błędów na czele z tym, gdy zatrzymał nam sam na sam z nie wiedzieć jakiego powodu. Jak dla mnie: Butt- 2,5, Lahm- 2,5, van Buyten- 4, Demichelis- 4, Badstruber- 4, Altintop- 2,5, van Bommel- 2,5, Pranjić- 2,5, Ribery- 2,5, Olić- 1,5, Muller- 6. Gomez z ławki 3- minus za niewykorzystaną akcje z 90. minuty, wielki plus za rajd przy bramce Olicia.

31.03.2010 01:23

nie ukrywam, że mam pewną satysfakcję czytając komentarze fanów MU;) przed meczem nie brakowało komentów w stylu "wygramy 4;0", "tylko Ribery w tym zespole stanowi jakieś zagrożenie" itp., teraz z uznaniem wypowiadają się nawet o Pranjicu. Podoba mi się ten- "Bayern klepał niczym Barcelona" xD przed nami cholernie ciężki rewanż na bardzo trudnym terenie, ale jeżeli zagramy z takim zaangażowaniem jak dzisiaj, to jesteśmy w stanie awansować. Jazda Bayern! Niech nasza Gwiazda Południa znowu zaświeci pełnym blaskiem! Piękna noc!

31.03.2010 00:34

Cudny mecz, pokazaliśmy charakter! Byłem w jednym z poznańskich pubów- oprócz mnie i 2 kumpli cała reszta to fani MU- 4 telewizory, masa ludzi i sami United. Ale widzieć ich złość i naszą radość po bramce Olicia- mimo iż tylko w 3 osoby- bezcenne;)) charakter i sportowa złość- to się liczy! Brawo Bayern!

30.03.2010 23:45

kto jest chętny z Poznania na wspólne ogladanie meczu? Dawać wiara, nie wierzę, że w 600- tys. mieście nie ma kibicow FCB. My najprawdopodobniej wylądujemy w Alibi w pobliżu Uniwerku Ekonomicznego.

28.03.2010 13:34

Staszek- Twoje argumenty są bardzo trafne, z tym ż wydaje mi się, że sytuacja Ribery'ego po ewentualnym przejściu MU bardziej przypominałaby sagę odejscia Gerarda do Chelsea niż sytuację Cristiano, czy Xabiego Alonso, na które to przykłady się powołałeś. Co do agresywnej polityki transferowej- zobacz,jakie są jej efekty w Madrycie i jak ona wygląda- klub bardzo dobrze kreuje swój wizerunek jeszcze przed rozpoczęciem okienka transferowego i zakontraktowaniem kogokolwiek. Najpierw ogłasza się porjekt budowy galaktycznej, kosmicznej, magicznej i w ogole wspaniałej drużyny, a dopiero później przystępuje do działania. Bardziej coś takiego mi chodzi, bo zgadzam sie z Tobą, że Ribery podejmie decyzje zanim zdązymy ściągnąć kookolwiek. Ribery,emu trzeba po prostu dać jasne przesłanire i silny impuls- w Monachium będą gwiazdy, a drużyna będzie w stanie rywalizować z kazdym. Nie ma innej możliwości zatrzymania Francuza u nas.Nerlinger niby zapowiedział gwiazdy w Monachium, ale nie idą za tym żadne dalsze kroki.

25.03.2010 11:19

Po pierwsze nic nie jest jeszcze podpisane, więc sprawa pozostaje otwarta. Wielki wpływ na decyzję Ribery'ego może mieć konfrontacja z MU- gdyby udało nam się wygrać, Franck przekonałby się, że jesteśmy drużyną ze ścisłej europejskiej czołówki. Do tego potrzebna byłaby jeszcze agresywna polityka transferowa- i tu wszystko w rękach pana Nerlingera. Chodzi o GWIAZDY, bo to one świadczą o sile i prestiżu czy to klubu, czy to ligi, a nie o grajków typu Molinaro(z całym szacunkeim dla niego, bo ostatnio gra naprawdę dobrze), czy bramkarza Utrechtu. Wydaje mi się, że to jedyna droga do zatrzymania Francka w Bayernie. Po drugie- obrażanie się na Ribery'ego, umniejszanie jego umiejętności, czy negowanie wartości i przydatności dla drużyny, co robi tu część osób, jest raczej prymitywne i jest swego rodzaju dowodem frustracji- nie możemy go zatrzymać, to nagle zamiast za gwiazdora bedziemy go uważali za przeciętnego grajka. Gdyby przedłużył, dalej by był Bogiem, tak wyzwiecie go od sprzedawczyków, stwierdzicie, że jest za słaby na Real, że będzie miał kontuzje i tak właściwie po co komu taki zawodnik, nawet na Wisłę się nie nadaje. Sam Franck zachowuje się względem nas fair- nie on nakręca tę szopkę medialną i spekulacje. Określił jasno termin, w którym ma zamiar podjąć decyzję(teraz poprosil o jego przedłużenie), zadeklarował, które kluby bierze pod uwagę i powiedział, co się dla niego liczy.

24.03.2010 15:49

2:2 w Hamburgu, szczęście mamy niesamowite. Niby sprzyja lepszy (choć są i inne powiedzonka;p), ale w gruncie rzeczy tylko nieporadności pozostałych zespołów zawdzięczamy to, że dalej dierżymy fotel lidera. Nie napawa to optymizmem przed decydującą częścią sezonu. Mam wrażenie, że ewidentnie brakuje nam świeżości, część zawodników zdaje się być zmęczona sezonem. Ławki też niestety nie mamy za długiej. Tak na marginesie, to francuskim zespołom przełożono mecze ligowe przed 1/8 LM, szkoda że my na taki prezencik ze strony związku nie możemy liczyć. Najbliższe 2-3 tyg. okażą się kluczowe- zarówno w aspekcie ligi, LM, jak i przyszłości Francka. Wierzę, że sobie poradzimy, a Gwiazda Południa zaświeci pelnym blaskiem;)

21.03.2010 18:26

Dostaliśmy cholernie trudnego i niewygodnego przeciwnika, ale w sumie lepsze takie losowanie, niż mielibyśmy dostać Blaugranę. Cała nadzieja w naszych skrzydłach, zaryglowaniu środka pola i zneutralizowaniu Rooneya. Nie wyobrazam sobie, żeby w tych meczach nie wystąpili Olic i Tymo- to jest mecz dla nich, zawodnicy z charakterem, a tutaj awans trzeba będzie po prostu wyszarpać. Krew, po i łzy, ale jesteśmy w stanie tego dokonać. Myślę, że jeżeli nam się uda, nikt nie będzie kwestionował, że jestesmy wielkim klubem, a i dla Ribery'ego będzie to bardzo jasny i czytelny sygnał.Optymizmu i wiary- stać nas na rzeczy wielkie;)

19.03.2010 12:30

Klinsmann- jeżeli uważasz, że Lucio grał za zasługi, to ja naprawdę nie mam pytań;) zobacz sobie jego występy w Serie A i LM, a popisy naszych wirtuozów bloku defensywnego (choćby van Buytena dzisiaj z Violą)- różnica klas jest chyba aż nadto widoczna.
Klepiesz bzdury- Toni nie wykazał się żadnym "chamstwem w stosunku do trenera i przede wszystkim klubu"- wyraził swoje zdanie na określony temat i tyle. To nie była jakaś megatyrada, czy bluzganie- miał swoją opinię i ją powiedział.

09.03.2010 23:34

Widzę, że jestem jedynym, który z chęcią zobaczyłby Lucę znowu w naszych barwach. Niestety van Gaal to taki, a nie inny typ człowieka i zawodników, którzy mieli coś do powiedzenia wolał wypieprzyć niż trzymać w klubie (Lucio, Toni). Co do Toniego- jak dla mnie wspaniały zawodnik, zdecydowanie lepszy od Gomeza, ale miał pecha, bo najpierw został uznany za główmego winowajcę katastrofalnego sezonu 08/09 (w ktorym paradoksalnie był naszym najlepszym strzelcem), a później do klubu przyszedł vG. Ciężko się gra, gdy trener jest zadeklarowanym wrogiem i nie dostaje się szansy na regularne występy. Jak wielki ma potencjał udowodnił w sezonie 07/08. Danke, Luca. Za wszystko. To był napastnik, przed którym drżały wszystkie defensywy w Bl. Z calym szacunkiem dla naszych obecnych atakujących, ale wydaje mi się, że nie mozna tego o nich powiedzieć.

09.03.2010 12:42

Po pierwsze to proponuję nie żegnać się jeszcze z Ribery'm- dobry występ w Champions League i agresywna polityka transferowa zarządu są w stanie skłonić Francuza do pozostania. Aspekt finansowy jest tu w gruncie rzeczy najmniej istotny. Co do Muller'a jako następcy Ribery'ego, to kompletnie się nie zgadzam, obu panów dzieli przepaść. Francuz bierze na siebie grę i robi różnicę, Muller pod grą jest rzadko, a jego ostatnie występy są po prostu słabe. To zupełnie inna klasa. Alaba to melodia przyszłości- śmiem twierdzić, że relatywnie odległej i najlepsze dla jego rozwoju byłoby wypożyczenie. Co do Krasicia- świetny piłkarz i gdyby Franck rzeczywiście odszedł, nie miałbym nic przeciwko, aby Serb grał w naszych barwach. Potrzebujemy lewego i środkowego obrońcę- to oczywiste, ale ponadto wydaje mi się, że brakuje nam kreatywnego, błyskotliwego napastika. Gomezu to egzekutor, Olić- walczak, Klose- typ pośredni. Całą naszą grę robią skrzydłowi, posiadanie w składzie takiego np. Vagnera Love (koleś ma troszkę z deklem, fakt, ale napastik z niego fantastyczny) znacznie zwiększyłoby nasze możliwości kreowania gry i nieprzewidywalność w rozgrywaniu akcji, bo nasza obecna gra wygląda szalenie schematycznie i o ile na Bundesligę i średniaków w CL to wystarcza, o tyle konfrontacja z którymś z gigantów może skończyć się nieciekawie.

03.03.2010 15:11

ślicznie wygląda tabela i oby do końa sezonu nic na jej szczycie się nie zmieniło;)

28.02.2010 19:52

mylife- jeżeli masz problemy z samym sobą, to idź do psychiatry, stronka Bayernu nie jest najlepszym miejscem, żebyś robił z siebie debila- wybacz, ale podziękujemy za taki spektakl;)

26.02.2010 16:30

POZnań- jest ktoś chętny? Już kiedyś pytałem, ale wówczas odzew był nikły (a właściwie nie było go wcale), może tym razem będzie lepiej. Oby:)

04.02.2010 01:07

proponowałbym docenić, że Serek się stara, wyszukuje informacje i pisze, a nie wrzeszczeć, że temat Toniego g... kogoś obchodzi. Kto nie chce, niech nie czyta i tyle. Ostrego troche poniosło z tymi 99,999%. Prawda jest taka, że tylko vG nie chce w Monachium Toniego. Nikt więcej. A że zmienny bywa los szkoleniowca, to nie jest wykluczone, że zobaczymy jeszcze Lucę w naszych barwach. Tak na marginesie Ostry- co Ci Toni zrobił, że nazywasz go "zarozumiałą gębą"? Proponowałbym jednak trochę szacunku wzgledem wciąż naszego snajpera.

18.01.2010 20:04

Kross też lubi grać na skrzydle, dlatego nawet Kicker zakwalfikował go w owym rankingu jako skrajnego pomocnika;p czy Xavi jest taki cudowny w defensywie- polemizowałbym, tę rolę pełni w Barcy Keita albo Toure. Analogia do mojej koncepcji środka pola aż nadto widoczna. Nie porównuj potencjalu Wolfsburga, czy Werderu z gigantami z Hiszpanii, czy Anglii. My, i o dziwo bez środkowego ofensywnego pomocnika, też ostatnio nic w Europie nie zdobyliśmy;p co zaś do konkretnych przykładów- Milan zdobywał LM grając w zasadzie bez typowych skrzydłowych (pomoc: Pirlo, Gatusso, Kaka, Seedorf- tylko ten ostatni jest skrajnym pomocnikiem), Liverpool podobnie (Xabi Alonso, Mascherano, Gerrard, Garcia- znowu tylko ten ostatni z inklinacją do schodzenia na bok), w Barcy rozgrywają Xavi i Iniesta, a Bóg Futbolu Zidane był centralnym ofensywnym pomocnikiem i nie wiedzieć czemu Real jednak jakoś zdobywal tytuły (a to że mieli fantastyczne skrzydła to już inna kwestia);p

12.01.2010 12:24

ktoś z Poznania pisałby się, żeby i u nas coś takiego zrobić?

12.01.2010 12:07

proponowałbym nie żegnać się jeszcze z Ribery'm, tudzież nie jarać się młodzianami, ktorych nikt z Was nigdy w akcji zapewne nie widział;) "młody" nie jest równoznaczne z "utalentowany", czy "dobry". Poczekajmy, co pokażą, a szansę na pewno dostaną w obliczu relatywnie wąskiej kadry.

11.01.2010 22:24

teoria Ze_Rafaelo rządzi- już dawno nie słyszalem większej bzdury;) marzy mi się duet Ozil- Kross w środku- trochę na wzór katalońskiego Xavi- Iniesta- dwóch kreatywnych i świetnych technicznie rozgrywających w środku pola, a za nimi asekurujący van Bommel albo Tymo, a z przodu tercet Ribery, Gomez, Robben. Pomarzyć piękna rzecz;)

11.01.2010 22:15

wypożyczenie na rok mogłoby się skończyć dla Breno w 2. Bundeslidze ;p

19.12.2009 14:02

"zawsze byl dla mnie łosiem jak kazdy rep.włoch"- takich argumentów nic nie przebije xD "łosie" jak mówisz są mistrzami świata- to tak na marginesie, a Twoich narodowościowych sympatii nie będę komentował. Dalej- Toni ma kolflikt z trenerem, a nie z Bayernem, kolegami z szatni itp. jak mówi np. Maksiu. Żadnych obelg pod adresem Bayernu też nie było- Toni jedynie wyraził swoje zdanie nt. trenera. Ma do tego święte prawo- tak jak Wam nikt nie zabroni krytykować PO, PiS, Gomeza, czy kogo tam jeszcze chcecie- nawet swojego pracodawcę- a jak na to zareaguje, to już inna sprawa.

18.12.2009 16:32

raczej wątpię, by była to prawda. Schweini jest wart co najwyżej połowę tych pieniedzy, gdyby Chelsea jednak jakimś cudem rzeczywiście oferowała te 28 baniek, to nawet bym się nie zastanawiał i sprzedał Bastiana. Nie popadałbym też w jakiś hurraoptymizm związany z jego dobrymi występami przeciw Juve i Bochum- w Turynie miał więcej miejsca, niż mają grajkowie w C- klasie, a Bochum to słabiutka ekipa, która w dotychczasowych 16 meczach zdobyła raptem 13 punktów. Runda wiosenna będzie prawdziwą weryfikacją jego formy i umiejętności, bo przez ostatnie 2-3 sezony zawodził.

18.12.2009 16:18

Staszek- jest sporo prawdy w tym, co mówisz. Nikt nie kwestionuje potencjału Bastiana. Jest to zawodnik nieobliczalny- chodziło mi, zebyś nie skreślał go w aspekcie wieku. Najlepsze lata kariery powinien mieć przed sobą. Może znów zacznie grać wspaniałe mecze? Mam nieodparte wrażenie, ze Bastiana po prostu trzeba wziąc ostro za dupę, bo traktowanie go jako pupilka ani mu, ani klubowi nie służy. Pamiętam tego młodego chłopaka z meczów z Chelsea- wtedy było widać u niego ambicję, sportową złość. Abstrahując od meczu z Juve- gdzie podziały się te cechy teraz? Dać mu dobrze w kość, posadzić na ławkę i niech się znowu zacznie starać i walczyć. Może wróci dawny zadziorny Bastian, a nie delikatny gwiazdorek.

11.12.2009 12:25

"Schweini mógł być piłkarzem genialnym, teraz jest już za późno"- Staszek, on ma 25 lat, bez przesady. Zrozumialbym taki argument względem np. Toniego. Nie przesadzałbym też z tym hurraoptymizmmem związanym z występem Bastiana. Miał masę miejsca i na tle słabego Juve naprawdę nie było wielka sztuką błyszczeć. Poczekajmy na kolejne mecze w wykonaniu Schweiniego. Tym niemniej mecz w Turnie mu wyszedł i sam bylem pod sporym wrażeniem.

11.12.2009 05:02

gdyby ktoś z Poznania był chętny na obejrzenie meczu, to o 20 zbiórka pod zamkiem. Pozdrawiam;)

08.12.2009 00:50

Berg? Cokolwiek zaskakująca kandydatura. Rozumiem, że to głównie za rundę wiosenną w Eredivisie. Chociaż i tak wydaje mi się, że zdecydowanie bardziej na tę nominację zasłużył np. Suarez. Zdziwiła mnie też trochę nominacja Schafera.

05.12.2009 17:46

przeciwnicy zagrali idealnie pod nas- leverkusen remis, hsv- hoffe remis, wolfsburg też tylko punkcik z freiburgiem.

05.12.2009 17:26

piszą o tym na stronie Bildu, aczkolwiek sami zaznazają, że ten transfer jest mało realny. W każdym razie gdyby istniała rzeczywiście szansa pozyskania Diego za te 20 baniek + Toniego, to nie wahalbym się ani chwili na miejscu naszego zarzadu. Tylko na cholerę Juve kolejny napastnik?;p

04.12.2009 14:17

to po kolei. "Diego jest piłkarzem na którego muszą robić koledzy z druzyny"- bzdura. Diego sam bierze odpowiedzialność za grę na siebie i ją kreuje. Tak było w Werderze, tak jest i w Juve. Robić koledzy z drużyny to muszą np. u nas na Gomeza. Dalej- "Pozatym brazylijczyk zwalnia akcje". Nieprawda. Rozgrywa, cofa się po piłkę, ale nie zwalnia akcji. Robi to u nas za perfekcyjnie Schweini. Zauważ, ze Diego ciągnie grę do przodu, a np. Bastian nie- podania do Badstrubera, van Bommela, ew. jakiś przerzut na bok- ale rzadko do przodu na skrzydłowych, częściej do Lahma, czy drugiego skrajnego obrońcy. "Tymoszczuk (...) przynajmniej potrafi odebrac piłke, Diego w defensywie jest beznadziejny"- przecież to inna pozycja i specyfika gracza- Diego ma tworzyć akcje, a Tymo przerywać ataki przeciwnika. "Schaf moze grac teraz skrzydłami mocno ofensywnie, gdy był Diego skrajni pomocnicy musieli grac defensywniej"- po pierwsze, to Werder nie ma jako takich klasycznych skrzydłowych, a obecny schemat jest identyczny z poprzednim, z tym że miejsce Diego zajął Ozil. "Zobaczcie które miejsce ma Werder w tabeli jak mi nie wierzycie zreszta jak by taki super był jak opowiadacie to by grał regularnie w reprezentacji"- my mamy też Ribery'ego i Robbena i które miejsce w tabeli?... Co do kadry Canarinhos- na jego pozycji gra Kaka, więc konkurencja jest piekielnie silna. "Gdybyśmy Diego kupili to byśmy tracili bramke za bramką."- to już pozostawię bez komentarza;)

04.12.2009 11:56

Ze_Rafaelo- pierdolisz takie głupoty, że aż żal Ciebie słuchać:)

04.12.2009 04:01

z innej beczki- po sezonie kończy się kontrakt Maxi Rodriguezowi z Atletico, a od stycznia można z tym panem negocjować. Moim zdaniem warto przynajmniej spróbować. Bardzo dobry grajek i za free. Fakt faktem, że ciężko byłoby go sprowadzić, ale siła perswazji panów Hoeness'a, Rummenighe i Nerlingera jest nie do przecenienia;)

02.12.2009 20:22

ależ proszę- niech dyskutują o Gomezie, ale niech to będzie w miarę kulturalna dyskusja, a nie stek wyzwisk.

29.11.2009 21:02

mam prośbę do pewnych panów- jeżeli macie zamiar się wyzywać o to, jakim piłkarzem jest Gomez, czy Szpakowski komentuje mecze w publicznej, kto jest lepszy- Barca, czy Real itp., to podajcie sobie gadu i tam to róbcie;)

29.11.2009 20:25

jak dla mnie zarzut do Toniego o brak waleczności jest absurdalny, bo stara się i ewidentnie chce. Nie jego wina, że vG w każdym spotkaniu wystawia innych napastników i panuje totalny bajzer w ataku, w efekcie czego nikt nie strzela (oprócz Gomeza, ktory ma i tak swój fanklub na tej stronie i jak by nie grał, to i tak jest słaby;p). Swoją drogą vG ma niezwykły talent do robienia sobie wrogów i wypierdalania co bardziej znaczących i doświadczonych zawodników- nie ma już Ze i Lucio, teraz do odstrzalu idzie Toni. Osobiście jestem przeciw. Naszemu holenderskiemu coachowi z dyktatorskimi zapędami łatwiej manipulować młodzianami i rodakami, niż zawodnikami, ktorzzy rzeczywiście mają coś do powiedzenia.

29.11.2009 16:32

tak w kit widzi mi się przyjście tego pana na AA. Zły nie jest, ale mamy w tej chwili zdecydowanie większe problemy- rozgrywający idzie już do nas bodaj 3, czy 4 lata i jeszcze nie doszedł, a czekanie na Krossa do lata może się skonczyć katastrofą w środku tabeli. Druga sprawa to skrajny obrońca. Oprócz tego przydałby się jakiś stoper, bo panowie Badstruber, van Buyten i Demichelis raczej o strach napastników rywali nie przyprawiają. Przy okazji wychodzi nasza momentami idiotyczna polityka transferowa- sprzedaż Lucio i Hummelsa(podobno interesujemy się Howedesem- to po co sprzedawaliśmy Hummelsa za grosze, skoro to zawodnicy o podobnych umiejętnościach). Ktoś zapodał na stronce komenta o zainteresowaniu Bayernu Caldwell'em- mogłaby ta osoba podać źrodłó? W każdym razie mam nadzieję, że to jakiś ponury zart.

29.11.2009 16:03

MPawlowski- ile Lucio strzelił tych samobójów? Proszę o konkretną liczbę. Porównywanie kapitana reprezentacji Brazyli, charyzmatycznego lidera, mistrza świata i jednego z najlepszych środkowych obrońców na świecie z Badstruberem jest śmieszne. Nie przeszkadzałbym z tą skalą talentu Niemca-jest wielce przeciętny jak na swój wiek. O niebo lepszymi zawodnikami młodego pokolenia są np. Tasci, czy Howedes.

26.11.2009 13:30

zanim damy szanse Krossowi, to wylądujemy w środku tabeli i tyle z tego będzie. Potrzebne są wzmocnienia już zimą. Takie przynajmniej moje zdanie.

14.11.2009 19:56