DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: Ivann Strona 1

Jeżeli ktoś porównuje Howedesa z Van Buytenem, to znaczy, że widział najwyżej jeden, dwa mecze z udziałem tego piłkarza. Radziłbym się nie wypowiadać na tematy, na które nie ma się zielonego pojęcia. Ale niestety internet ma to do siebie, że przyjmie wszystko, nawet największe brednie bez szemrania. Tu każdy jest wieloletnim kibicem, ekspertem piłki nożnej, znawcą i specjalistą od taktyki.

07.07.2014 22:25

anonim, podaj przykład piłkarza o którym piszesz, a więc bardziej kreatywnego, dającego więcej drużynie, którego można mieć za 10-milionowy kontrakt i 25 milionów euro odstępnego.

07.07.2014 22:22

Cayman, no i słusznie byłaby wyższa. Bo Howedes to uznana klasa, doświadczony zawodnik, a Bernat to piłkarz, który w futbolu jeszcze zupełnie nic nie osiągnął, nie jest sprawdzony w Bundeslidze, nie wiadomo czy się zaaklimatyzuje, czy zrobi w ogóle jakąkolwiek karierę. A ocenami nie ma co się sugerować, bo wg tych ocen Kevin Trapp 2 lata temu był najlepszym bramkarzem Bundesligi (Neuer był siódmy), rok temu Mario Gotze był na 53 miejscu (dla porównania Max Meyer 35, Sahin 46). Także to o niczym nie świadczy. Kupiliśmy pikarza, który wcale nie powiedziane, że będzie dla nas większym wzmocnieniem niż Contento. A Howedes to pewna inwestycja. Głównie na środek obrony, ale uniwersalność, to jego dodatkowy plus.

07.07.2014 22:01

Nie zaczniemy grać szybciej. Schweinsteiger spowalnia akcje jeszcze bardziej niż Kroos - co oczywiście nie znaczy, że powinniśmy się go również pozbyć, bo dla mnie obaj są światowej klasy pomocnikami i ich dynamika nie ma tu nic do rzeczy, wręcz te zarzuty sa, jak dla mnie absurdalne. Wystarczy przytoczyć na ten przykład Pirlo, Xabiego Alonso, Deco czy Gundogana. Żaden z nich nie jest demonem szybkości, a mimo to są to klasowi pomocnicy. Ponadto gracze tego typu (którzy bazują na precyzji, dobrej technice użytkowej, a nie na szybkości) mają to do siebie, że z wiekiem nie tracą wiele na swoich umiejętnościach, a wręcz jak wino są im starsi tym lepsi. Jestem przekonany, że odejścia Kroosa jeszcze będziemy bardzo żałowali

07.07.2014 21:44

cayman - skoro Howedes dobrze radzi sobie na MŚ, zawsze gra na wysokim poziomie w Schalke, to dlaczego w Bayernie miałby sobie nie poradzić? Żaden Bernat jest niepotrzebny, bo wszyscy dobrze wiemy, że to się skończy tak jak z Contento, Canem i Shaqiem. Będzie kolejny talent, który się nie rozwija bo dostaje za mało szans na grę. Chyba, że Guardiola będzie go na siłę forsował, tylko kosztem kogo? Alaby czy Ribery'ego?

07.07.2014 21:09

Zgadzam się z BaVaRem. W Bayernie nie potrzeba żadnej wielkiej rewolucji, spektakularnych transferów. Potrzebujemy jedynie 2-3 uzupełnień zespołu. Jakiegoś stopera, który byłby alternatywą dla Boatenga i Dantego, ale nie musi to być żaden światowej klasy stoper, bo transfer światowej klasy stopera oznaczałby, że jeden z w/w. dwójki musiałby usiąść na ławce rezerwowych (rotacja w linii obrony nie ma sensu) i pewnie skończyłoby się tak jak z Mandzukiciem, a więc odejściem po sezonie. I tu najlepszy byłby Ginter, który jest młody i za 2-3 lata zmieniłby doświadczonego już Dantego. On jest już teraz jednym z najlepszych stoperów w Bundeslidze i bez wątpienia stanowiłby świetną inwestycję w przyszłość. I nie piszcie, że jest fanem BVB, bo Rode tak samo mówił, a jak Bayern przedstawił konkretną ofertę, to Borussia przestała być dla niego w ogóle tematem. W postaciach Alaby oraz Lahma (który wg mnie powinien grać na boku obrony) mamy światowej klasy bocznych obrońców, najlepszych na świecie. Dla nich potrzeba jedynie uzupełnienia, konkurencji, znowu, podobnie jak na stoperze kogoś młodego, kto mógłby kiedyś godnie zastąpić Lahma. Zaden Bernat nie zastąpi godnie Lahma. Już pomijając fakt, że jest to lewy obrońca, a nie prawy, to zapewne po odejściu Guardioli on również zacznie myśleć o odejściu. I tu idealny byłby Jung. Zawodnik, który już jest jednym z najlepszych w Bundeslidze na swojej pozycji. Piłkarz, którym interesował się między innymi Arsenal i United. Dobrą alternatywą dla Alaby, zamiast tego Bernata byłby Benedikt Howedes, który może grać zarówno na obu bokach jak i w środku obrony, a więc jednym transferem załatwilibyśmy dwie pozycje. Regularny reprezentant kraju, zawodnik doświadczony, ograny w Lidze Mistrzów, popełniający mało błędów. A tak w ogóle, to jeszcze rok temu mieliśmy najlepsze boki obrony na świecie. A teraz my się zastanawiamy nad alternatywą dla Rafinhi.. To jest lekkie kuriozum. Guardiola jednym ruchem zamienił jednego z najlepszych bocznych obrońców świata, na def. pomocnika, który jest na tej pozycji tak naprawdę całkiem przeciętny w porównaniu do takich pomocników jak Pogba, Vidal, Schweinsteiger. Kolejna sprawa, to sprzedaż Emre Cana. Nie byłoby mowy o żadnym Howedesie, Bernacie czy kimkolwiek innym, gdybyśmy jednym posunięciem (jakim była sprzedaż Cana) lekką ręką nie stracili defensywnego pomocnika, środkowego obrońcy i bocznego obrońcy w jednym. Teraz spokojnie mógłby stanowić alternatywę dla Alaby i ogrywać się w meczach ze słabszymi rywalami w Bundeslidze i Pucharze Niemiec (w Leverkusen grał głównie na boku obrony). Problem polega na tym, że Guardioli żaden Howedes, Can, Jung czy Bender nie pasują. On potrzebuje graczy pod tiki takę, a tacy grają głównie w Hiszpanii. Dlatego na czasie możemy spodziewać się kolejnych transferów z półwyspu Iberyjskiego (lub innych latynosów). Potem Guardiola odejdzie, a ten cały latynoski zaciąg pójdzie razem z nim. Mia San Mia - jesteśmy kim jesteśmy... czyli kurna kim? Zaciągniem latynoskich najemników? Chyba nie o to w tym mottcie chodzi.

07.07.2014 20:33

Wysyłam maila do admina, tylko podaj mi kim jesteś szmaciarzu, który ciągle kasujesz moje posty?

07.07.2014 20:32

Żal tego Keylora Navasa byłoby, gdyby miał przyjść do nas na ławkę. Za dobry jest. On może bronić w każdym klubie świata.

06.07.2014 00:34

Najlepiej gdyby Navas poszedł do BVB, a Ochoa do Schalke (lub na odwrót). Ostatnio Ochoa mówił, że jego marzeniem jest gra w Bundeslidze.

05.07.2014 23:10

Bayern go nie olał jak śmiecia. Wręcz przeciwnie, dał mu szansę ogrywania się, grania w meczach o stawkę, umożliwił mu rozwój, którego w Bayernie by nie miał. Zacznij myśleć.

04.07.2014 22:04

Jakie nie chciał? Bayern miał opcję odkupienia Hummelsa za 3,5 miliona, to ten się odlał na Bayern i przedłużył kontrakt z Borussią. Skoro nie wiesz/nie pamiętasz/nie byłeś kibicem wtedy, to zaczerpnij najpierw z internetu trochę faktów, przed dodaniem komentarza. Mógł wrócić do Bayernu za grosze, ale Borussia była chwilowo na topie i on chyba myślał, że już zawsze tak będzie. Krzyż na drogę, niech gnije teraz w BVB po wsze czasy.

04.07.2014 21:38

Hummels to może gnić do końca kariery w Dortmundzie. Sprzedawczyków nam nie trzeba. Chyba, że za darmo po wygaśnięciu kontraktu, to jeszcze..

04.07.2014 21:30

http://mixgol.pl/img/51d982406c56f.jpg

04.07.2014 21:20

Nie ma w języku polskim takiego słowa jak czytalność.

Mam nadzieję, że Kroos jednak po MŚ zaskoczy wszystkich i ogłosi, że zostaje w Bayernie na kolejne lata (podobnie było z Bastianem).

04.07.2014 20:46

To się jej nie doczekasz, bo nikt tu nie jest aż takim idiotą, żeby dać się złapać na taką żałosną prowokację.

03.07.2014 11:34

Xavi, jeszcze dwa lata temu to ty co najwyżej kibicowałeś Barcelonie,

03.07.2014 11:16

Wy się wsyzscy zastanawiacie o co chodzi Toniemu. O pieniądze? O nowe wyzwania? A może po prostu Kroos chce odejść z zespołu, który gra pier...oną tiki-takę - nieefektywny system bez jakiejkolwiek przyszłości? Bayern przez co najmniej najbliższe dwa lata (tak długo jak pracuje tu Guardiola) będzie raczej szedł w dół aniżeli się rozwijał. Tacy zawodnicy jak Kroos czy Mandzu widzą to i dlatego chcą się ewakuować, gdzieś gdzie będą mogli walczyć o poważne trofea, a nie tylko o Puchar Niemiec i mistrzostwo Bundesligi.

03.07.2014 10:43

Niby transfer Kroosa już dopięty, a teraz czytam, że Real interesuje się Jamesem Rodriguezem z Monaco. Nie wiem już w co wierzyć. Mam nadzieję, że kupią Rodrigueza a Toniego zostawią w spokoju.

03.07.2014 10:31

Wenger głupi nie jest i wie, ile można dać za konkretnego zawodnika. Za Ozila dał 50, za Alexisa chce dać 40. Po prostu płacić za Mandzu więcej niż 25 baniek się nie opłaca i wie to każdy klub na świecie.Ja Mandzu i jego grę bardzo lubię i wolałbym, żeby został z nami, ale jeżeli odejzie, to raczej nie ma się co łudzić, że zbijemy na nim jakąś fortunę.

03.07.2014 10:30

5 Milionów netto, co daje jakieś 8 milionów brutto

03.07.2014 10:25

lukowaty zajebiscie będzie napłedzał, tak samo jak wcześniej napędzał Xabi Alonso (piłkarz o podobnej charakterystyce). Z reszta Modric też szybki nie jest a jakoś świetnie się wkomponował w drugą linię Realu. Oddanie tego gracza i to za tak śmieszne pieniądze, to strzał we własne kolano. Zarząd się skompromituje na całej linii, jeżeli pozwoli odejśc temu zawodnikowi.

03.07.2014 10:21

Odejście Mandzu jeszcze przeboleję, ale jak odejdzie Kroos to będzie to żałosne posunięcie ze strony zarządu i Guardioli. Tyle, że ja po tym cepie niczego dobrego się nie spodziewam, a najwyżej jeszcze większego gówna, typu sprzedaż Schweinsteigera, czy Boatenga, etc.

02.07.2014 22:51

"Matthias Sammer rozmawiał ze mną przez telefon i mniej lub bardziej przekonywał mnie do transferu." - czyli tak jak pisałem wcześniej. To Sammer chciał Rode w Bayernie, a nie Guardiola. Podobnie jak Gotzego i Lewandowskiego. To będzie pomyłka transferowa. Guardiola będzie go wystawiał na ostatnie 3-5 minut na boku obrony a potem sprzeda lub wypożyczy jak Kirchhoffa.

01.07.2014 23:09

Owszem, to może być przyszłość Bayernu, ale o tym przekonamy się dopiero za kilka lat.

30.06.2014 09:04

Z tego co tu jest napisane, jedyny sens miałoby ściągnięcie Vidala, byle nie za Kroosa. Tyle, że Juve doskonale zdaje sobie sprawę jakiego piłkarza ma w swoich szeregach i za byle jakie pieniądze go nie sprzeda. A znowu trochę głupio płacić za niego jakieś olbrzymie kwoty, skoro kilka lat temu mogliśmy go mieć za darmo. Piłkarz nie skorzystał z szansy dołączenia do nas, więc widocznie nie jest godzien, żeby reprezentować Barwy naszego klubu.

30.06.2014 09:02

Eintracht Frankfurt oferuje 5 milionów za Marina z Chelsea. Dobry byłby ruch transferowy ze strony Orłów.

28.06.2014 14:50

http://movil.as.com/noticia/actualidad/alemania-colocan-xavi-orbita-bayern/daspor/20140626dasnas_17/Tes

http://sportbild.bild.de/fussball/2014/fussball/transfer-news-premier-league-jagt-neuen-ronaldo-xavi-zu-bayern-36492738.sport.html

27.06.2014 14:21

Xavi dostał zielone światło do odejścia z Barcelony. Zainteresowane kluby katarskie i .... Pep Guardiola.

27.06.2014 13:16

Suarez zawieszony na 4 miesiące, co oznacza, że nie zagra już więcej na tych MŚ. Przysługuje mu jeszcze odwołanie, ale zanim wniosek zostanie rozpatrzony, to MŚ się skończą.

26.06.2014 16:22

Ten chłopak bez wątpienia talent ma i to niemały (choć nie wiem, czy aż taki na Bayern), ale trzeba powiedzieć sobie jasno: Bayern tego piłkarza marnuje. Nie rozwija się on tutaj tak jak powinien, bo i nie gra tyle co powinien. Kto wie, może jeszcze pożałujemy jego sprzedaży, ale jeżeli chcemy, żeby ten chłopak nie został okrzyknięty kolejnym niespełnionym talentem, to powinniśmy go sprzedać jeszcze w tym okienku transferowym, lub chociaż wypożyczyć.

26.06.2014 10:32

Kamień z serca. To teraz najlepiej jakby Bayern popróbował przekonać do siebie Gintera, któremu bliżej do Borussii, przypuszczalnie ze względu na możliwość gry w pierwszym składzie. Ale tu wystarczy tylko zawodnikowi uświadomić, że w Bayernie też dostanie swoje szanse. Ja nie miałbym też nic przeciwko temu, żeby Bayern sprowadził Benedikta Howedesa (choć drobnym minusem jest tutaj osłabienie Schalke, która ma naprawdę ciekawy zespół). Ale gość jest bardzo dobry, doświadczony, ograny na arenie międzynarodowej, a ponadto może występować też na boku obrony. Już kilka lat temu się nim interesowaliśmy, więc czemu nie mielibyśmy sprowadzić go do siebie. Jako uzupełnienie składu i wzmocnienie konkurencji byłby wręcz idealny. Ale to jest tylko gdybanie. Sądzę, że Laporte i Benatia to są już tematy zamknięte i jeżeli rzeczywiście ktoś ma przyjść, to będzie to jakieś nowe nazwisko, o którym usłyszymy wkrótce.

26.06.2014 10:28

Nie ma szans na przebicie, skończy jak Emre Can

25.06.2014 22:32

A w tym sezonie to którym był wyborem Guardioli? Siódmym czy ósmym? Bo mi się wydaje, że był jednym tych graczy, którzy grali najwięcej. Pieprzysz jak potłuczony.

24.06.2014 09:21

Zasługuje nawet na 10 milinów. A to dlatego, że jak odejdzie, to będziemy potrzebowali dla niego następcy. A żeby kupić piłkarza tej klasy co Kroos, to trzeba wydać minimum 40 milionów i zapłacić pensję w wysokości 7-8 mln, więc dużo bardziej opłaca się po prostu dać Kroosowi te 10 baniek.

23.06.2014 15:08

Gdyby Toni chciał odejść, to powiedziałby to otwarcie tak jak Mandzu i zarząd, na pewno nie robiłby mu wielkich problemów. Wcześniej mówił, że nie negocjuje nowej umowy bo chce skupić się na futbolu. Dlatego myślę, że po mundialu przedłuży kontrakt.

23.06.2014 13:19

Przeczytałeś artykuł, czy tylko nagłówek i komentarze? To jest piłkarz, który jest skrzydłowym, ale grywał też na boku obrony. Z artykułu wynika jasno, że Barca chce go kupić na bok obrony i jestem pewien, że Bayern również o tym myśli. Lahm będzie na bank grał w środku pola jako pomocnik, przez co na boku obrony pozostaje tylko Rafinha. Z kolei na prawym skrzydle może grać Robben, Muller i Shaqiri, więc po cholerę kolejny prawoskrzydłowy?

22.06.2014 14:40

Arsenal interesuje się Balotellim, Chelsea kupiła już Diego Costę. Jedyny klub, jaki przychodzi mi w tym układzie na myśl, to Juventus.

22.06.2014 08:47

To, że Bayern chce kupiś bocznego obrońcę, to tylko pokazuje, że Lahm już nie wróci na bok obrony i póki Guardiola jest w tym klubie będzie grał jako defensywny pomocnik. To z kolei sprawi, że prawdopodobnie Schweinsteiger będzie w tym zespole regularnym rezerwowym (no chyba, że Kroos odejdzie).

22.06.2014 08:44

heat, chyba masz rację, Schalke niedawno podpisało nową umowę z Gazpromem (rok wcześniej głośno bylo o tym, że Gazprom chce sponsorować nas zamiast Schalke, ale Uli powiedział, że to nie wchodzi w grę - albo oba kluby albo tylko Schalke, a na pewno nie my kosztem klubu z Gelsenkirchen). Ale nie wiem na jaką kwotę opiewa ta nowa umowa. Jak znajdę taką informację to wkleję link pod tym artykułem.

21.06.2014 00:35

Muller to mistrz poruszania się po boisku bez futbolówki - zarówno w ataku jak i w obronie. Niewielu piłkarzy (nawet w historii futbolu) jest takich jak on. Genialny piłkarz, który gra bardzo brzydki futbol. Ja akurat jestem z tych, których wielkie piłkarskie fajerwerki nie ruszają (żadna tiki taka, gra z klepki, z piętki, z przewrotki itp), bardziej patrzę na to co konkretny piłkarz jest w stanie dać drużynie, dlatego w najwyższym stopniu doceniam takich piłkarzy jak Muller, Kroos czy Schweinsteiger.

21.06.2014 00:31

anonim, to jest oczywiste, że skoro Wolfsburg od 5 lat jest jednym z najlepiej sponsorowanych klubów, to musi się przekładać na ich finansową potegę, czego świadectwem są pensje jakie płacą pilkarzom (Diego 8,2 mln euro, a przeciętny piłkarz Wolfsburga zarabia średnio 3,3 mln euro rocznie), a także ich ostatnie ruchy transnferowe (Luiz Gustavo 20mln euro, de Bruyne 20 mln euro, plus około 7 mln euro pensji rocznie - Kroos tyle nie zarabia i z tego co podają media nasz zarząd nawet nie chce mu tyle dać, o czym to świadczy?). Ci goście są spokojnie w stanie zaoferować pensję taką, która będzie na poziomie pensji którą dostaje w Bayernie.

20.06.2014 23:49

http://www.statista.com/statistics/254503/kit-sponsorship-revenue-of-german-bundesliga-clubs-2012-13/ (Wiem, że z poprzedniego roku, ale w tym roku umowa została podpisana na 2 lata, więc w tym roku również oobwiązuje)

20.06.2014 23:29

Jeżeli uważasz, że Wolfsburg zaoferuje mu mniejszą gażę niż czołowe kluby, to znaczy, że nie masz pojęcia o Bundeslidze. Wolfsburg to klub, który na sponsoringu zarabia o 5 milionów mniej niż Bayern. Pod względem finansowym to drugi klub Bundesligi. Oni są spokojnie w stanie zapłacić Mandzu tyle co Bayern (a Bayern jest jednym z najlepiej płacących klubów na świcie, nie sądzę, by inne kluby dały mu jakąś znaczącą podwyżkę).

20.06.2014 23:03

"bedzie to swiadczyc o braku powazniejszego zainterosowania wiekszymi klubami..." - a niby czemu? To, że ktoś wybiera słabszy klub, nie oznacza, że nie miał ofert z mocniejszych klubów. Niektórzy po prostu są realistami i wolą grać w nieco słabszym klubie niż grzać ławę w mocniejszym (kolejna twoja nietrafiona teoria).

20.06.2014 22:22

Wolałbym, żeby taki snajper jak Mandzu nas nie opuszczał, ale akurat Wolfsburg to najlepszy możliwy kierunek. Bundesliga na tym nic nie traci, a my zyskujemy coraz poważniejszego konkurenta w postaci Vfl, co jest dla nas oczywiście korzystne.

20.06.2014 20:28

Ciebie oczywiście pomijam, a to dlatego, że jesteś zwykłym trollem.

20.06.2014 12:03

Nie ma sensu dyskutować o piłce z kimś kto uważa, że Jupp Heynckes grał tiki takę, że Heynckes naiuczył się trenerki w Hiszpanii, że Guardiola gra piłkę z kontry (piłka z kontry i tiki taka z założenia się wykluczają. Tiki taka polega na grze piłką, na szanowaniu piłki, na wymienianiu wielu krótkich podań, a gra z kontry polega na jak najszybszym przedostaniu się pod bramkę przeciwnika. Obrona w tiki tace gra wysoko, tak żeby móc wymieniać podania z drugą linią zespołu. Taktyka, opierająca się na grze z kontry zakłada głębiej ustawioną linię defensywy, co też widzieliśmy u Juppa Heynckesa. Atak pozycyjny nie równa się tiki taka. To że drużyna taka jak Bayern nie chowa się za podwójną gardą i nie gra tylko i wyłącznie z kontry to jest oczywiste. Tak dominujący zespół zawsze będzie grał atakiem pozycyjnym, co nie znaczy, że jest to tiki taka.). Człowieku, Ty nie znasz nawet podstaw taktycznych, więc o czym Ty chcesz rozmawiać? To, że oglądasz dużo meczów, to nie znaczy, że masz pojęcie o futbolu od strony taktycznej. Czym innym jest kibicowanie z flaszką piwa, a czym innym jest interesowanie się futbolem od kuchni.

20.06.2014 11:48

Każdy zespół wyprowadza piłkę od własnej bramki powoli i żmudnie, geniuszu, bo przeciwnik jest już zorganizowany i na żaden kontratak nie ma co liczyć. Tylko, że jak zespół odbiera piłkę w defensywie i drużyna przeciwnika jest zdezorganizowana, to zespół Juppa Heynckesa wyprowadzał w tym momencie szybkie kontry kilkoma podaniami i robił to bardzo często (po takich akcjach Bayern stwarzał sobie najgroźniejsze sytuacje), a zespół Guardioli nie kwapi się do żadnych kontrataków tylko klepie i próbuje wjechać z piłką do bramki. Zespół Juppa Heynckesa grał z kontry (co nie znaczy, że nie budował nigdy ataków pozycyjnych, to oczywiste - choć chyba nie dla ciebie), a zespół Guardioli praktycznie nigdy nie kontruje, tylko klepie swoją tiki takę. To jest różnica. Ale ty oczywiście wiesz lepiej, niż ci wszysscy eksperci, którzy piszą, że Jupp preferował szybkie przechodzenie z defensywy do ataku (link podałem), wiesz lepiej od Kloppa, który oskarżał Juppa, że skopiował jego pomysł na szybkie wyprowadzanie kontraktaków. Cholera, ty jesteś geniuszem taktycznym - nie sorry, ty jesteś wszechwiedzącym bóstwem! marnujesz się chłopie na tej stronce, bo mógłbyś prowadzić jakiś Real Madryt, czy Barcelonę i pewnie zdobywałbyś triplet co sezon grając "tiki takę a la Jupp Heynckes"

Dyskusja z tobą jest pozbawiona sensu, bo ty wiesz lepiej nie tylko ode mnie, ale od wszystkich ekspertów, którzy analizują piłkę nożną od strony taktycznej w internecie, a nawet wiesz lepiej od samego Juppa Heynckesa co na niego wywarło wpływ i jaką filozofię futbolu on preferował.

20.06.2014 11:13

Wolałbym, żeby grał tak jak za Juppa, tzn w defensywie broni się cały zespół, włączając w to napastnika, ostry pressing, a potem szybkie przeniesienie gry na połowę rywala kilkoma podaniami. Ewentualnie żeby wprowadził do tego jakieś swoje poprawki. Ale nie, żeby reorganizował wszystko, tak jak to robi obecnie.Tamten styl był bardzo efektywny i przy tym efektowny, miły dla oka, a tiki taka jest mocno nieskuteczna (dużo okazji się marnuje, posiadanie piłki jest bardzo wysokie, ale nic z niego nie wynika), a przy tym jest nudna dla kibica.

20.06.2014 10:31

Nookie, wszystko co piszesz skłania mnie do konstatacji, że chyba nie oglądałeś meczów Bayernu za Juppa Heynckesa lub kompletnie nie znasz się na futbolu. Bayern nie przechodził szybko z defensywy do ataku? A zapomniałeś jak Manuel Neuer błyskawicznie wyrzucał piłkę efektownymi wyrzutami przez pół boiska? Zapomniałeś jak Dante długimi podaniami przenosił grę na połowę rywala? jak po przechwycie 2-3 podaniami rozpracowywali defensywę rywala? Jupp Heynckes to szkoła niemiecka futbolu. To, że kilka lat trenował w Hiszpanii, nie znaczy, że tam nauczył się trenerki od podstaw. Poza kluby, które tam trenował z tiki taką nigdy nie miały nic wspólnego. Nie opowiadaj więc takich rzeczy, bo to kompletnie mija się z prawdą i pokazuje tylko jak znasz się na piłce. To co graliśmy za Juppa było niemalże identycznym systemem, którym graliśmy za Van Gaala.

https://www.youtube.com/watch?v=ynm6rP4vDG4
Powiedz mi, gdzie na tym filmiku jest tiki taka? Gdzie wymienianie dużej liczby podań, gdzie respekt dla posiadania piłki, gdzie atak pozycyjny?

20.06.2014 07:32

Ktoś tu poruszał temat Noaha Shawna. Ten piłkarz zdecydował się odejść z Bayernu, z powodu zbyt małej liczby minut na boisku i trafił do SpVgg Unterhaching.

19.06.2014 21:21

Ja też się umiem przyznać do błędu, ale w tym wypadku się nie pomyliłem.

19.06.2014 21:03

Ja akurat z Hugo się zgadzam. Ta dyskusja jest kompletnie jałowa i bez sensu (już pomijając, że Gladius posługuje się terminami, których nie rozumie, coraz bardziej przy tym się kompromitując).. Ja sam nie wiem po co w ogóle ja wam od ponad godziny jeszcze odpowiadam. Chyba tylko dlatego, że ten mecz Kolumbii z Wybrzeżem Kości Słoniowej był taki nudny..

19.06.2014 20:56

Szewc to może bez butów chodzi, ale terapeuta nie może być sam zaburzony. Nie po raz pierwszy i zapewne niestety nie ostatni, nie wiesz o czym piszesz.

Nookie - nie na żelazną defensywę, ale na pewno na szybkie przejścia z defensywy do ataku, no i jednak nie na mozolny atak pozycyjny, nie przykładał takiej olbrzymiej wagi do posiadania piłki, do gry piłką, jak Guardiola (czy w ogóle ktokolwiek hołdujący tiki tace). Nie było aż tylu krótkich podań po ziemi, wchodzenia z piłką do bramki. Było więcej szybkiej gry, więcej długich podań, więcej strzałów z dystansu. Te style (moim zdaniem) mocno się różniły.

19.06.2014 20:37

Nie muszę się udawać do żadnego 'specjalisty' bo sam jestem nim z wykształcenia. I zapewniam Cię, że jeżeli ktoś tutaj potrzebuje pomocy z nas dwóch, to na pewno nie ja (każdy psycholog, zanim zostanie terapeutą, sam musi przejść psychoterapię, więc ja już jej nie potrzebuję). Pozdrawiam - jakby co to na priv mogę przesłać Ci mój numer i namiary do siebie :)

19.06.2014 20:18

A Ty jesteś nic nie wiedząca Faja. Bayernowi nie potrzeba drugiego Thiago. Przy stylu jaki preferuje Guardiola (z jednym defensywnym pomocnikiem) potrzeba nam piłkarza takiego jak Lars Bender, świetnego w defensywie, który będzie czyścił wszystko, a nie kolejnego piłkarza ofensywnego, który nawet na ławkę się nie załapie przy tej konkurencji, która panuje teraz w pomocy.

19.06.2014 20:08

To się nie doczekasz tych cytatów, bo ja mam to w d... Mnie nawet to nie rusza, bo w jaki sposób może mnie obrazić osoba, ktora kompletnie mnie nie zna? Że nazwiesz mnie idiotą? Bardziej mnie to śmieszy, zwłaszcza przy poziomie, który prezentujesz swoimi komentarzami. A mi nie zależy, żebyś ty czy ktokolwiek dostał bana, to raczej ty co chwile wnosiłeś o bana dla mnie. To ty, co i rusz przypieprzasz się do moich komentarzy. Ja do twoich nie przyczepiłem się ani razu. To ty jesteś furiatem i trollem, gościem, który nie potrafi się pogodzić z tym, że ktoś może mieć odmienne zdanie od ciebie. To ty polemizujesz ze mną całymi dniami i wmawiasz mi rzeczy, których nigdy nie napisałem. Zrozum wreszcie, że to nie ja, tylko ty masz problem (prawdopodobnie sam ze sobą, z poczuciem własnej wartości).

19.06.2014 18:32

Dla wielu byłby podstawą, ale jak widać dla zarządu niewystarczającą, by przechylić tę przysłowiową czarę goryczy (myślę, że zadecydowały względy finansowe i to astronomiczne odszkodowanie, o którym pisałem wcześniej).

19.06.2014 17:41

Bo wyniki nie są ŻADNYM osiągnięciem. To żaden wyczyn wygrać z taką paką Puchar Niemiec i Mistrzostwo, ale nie są one podstawą do zwolnienia trenera (dalej nie łapiesz, trochę nawet żal mi Cię)

19.06.2014 17:33

Będę pisał, że trzeba go zwolnić, bo niszczy ten klub, swoją filozofią (zarówno piłkarską jak i transferową), ktora kompletnie nie pokrywa się z filozofią klubu. To, że zarząd go nie zwolni i że nie ma podstaw, żeby go zwolnić, to nie znaczy, że ja nie chcę, żeby odszedł z tego klubu. Bo chcę i to bardzo. Myślę, że zarząd łudził się, że uda im się wpłynąć na niego, że uda im się przekonać go do swojej filozofii. Guardiola miał opinię człowieka stawiającego na wychowanków, na zawdników z klubu, niestety w Bayernie tego nie potwierdza. Pokazuje, że poza tiki taką nic innego dla niego się nie liczy i nie ważne czy tą tiki taką pociągnie klub na dno, czy trzeba będzie dokonać kompletnej przebudowy. Liczy się tiki taka i nic więcej.

19.06.2014 17:19

No uważam, że wy. Większość ludzi to debile, żadna nowość.

19.06.2014 17:07

Rozwala klub swoją filozofią, która kompletnie nie pasuje do filozofii tego klubu. Ale jego wyniki go w miarę bronią (nie zachwycają, ale też nie są dostateczną podstawą, żeby go zwolnić). Rozumiesz to? Czy dalej jest to dla ciebie za trudne?

19.06.2014 16:54

Sorry, ale nie chce mi się tłumaczyć Ci, jak ostatniemu debilowi, sensu moich wypowiedzi. Widać, nie rozumiesz ich i tak już musi być.

19.06.2014 16:44

Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem, a potem wklejaj tu te swoje wypociny bo tego nawet nie ma sensu komentować. Co ja mam ci łopatologicznie tłumaczyć, jak osłowi jakiemuś co ja napisałem? Wychodzi na to, że tak. Ale skoro sam chcesz się stawiać w roli umysłowego troglodyty, to proszę bardzo, mnie to nie przeszkadza:
Powycinałeś dwa zdania z mojej wypowiedzi, nie zauważając, że napisałem: "Prędzej się z nim przemęczą i najwyżej nie pozwolą mu na żadne transferowe szaleństwa. Zwolniliby go, gdyby nic nie wygrał, a póki liga jest i Puchar Niemiec, to nie ma co narzekać." - To znaczy, niekumaty dzieciaczku, że sytuacja nie jest tak tragiczna, żeby opłacało się go od razu zwalniać i płacić mu takie olbrzymie odszkodowanie. Skoro przyzwoicie sobie radzi, to nie ma co podejmować, żadnych pochopnych ruchów. Najwyżej uniemożliwią mu ten czy inny kuriozalny transfer (jak ten bramkarz za 10 milionów), a 2 latach pożegnamy się i tyle. Naucz sięczytać ze zrozumieniem, albo przestań celowo wybierać zdania z moich wypowiedzi, które ci pasują.

19.06.2014 16:10

Nie, nie filozofia futbolu, a filozofia prowadzenia klubu. Bayern przede wszystkim kładzie nacisk na piłkarzy z regionu. Najpierw piłkarze z Bawarii (wychowankowie klubu), potem gracze niemieccy, następnie czołowi gracze Bundesligi z innych krajów, a na koniec piłkarze z zagranicy. Siłą klubu są wychowankowie, najlepsi gracze niemieccy, a cała reszta jest uzupełnieniem. Wybór motta klubowego (mia san mia) nie jest przypadkowy. To, że w naszym klubie najczęściej sprowadza się Niemców (kibice BVB twierdzą, że osłabiamy rywali, ale gó...no prawda), to nie jest przypadek, ani właśnie żadne celowe osłabianie rywali, tylko wieloletnia polityka tego klubu. To, że u nas grają Szwajcarzy, Austriacy (rzut beretem od Bawarii), to nie jest żaden zbieg okoliczności. Ten klub od lat ma określony kurs, którym podąża a Guardiola chce to zmienić (podobnie jak Van Gaal - Uli krytykował go właśnie za to - mówił: "Chcieliśmy przekabacić go na swoją filozofię, ale on nie chciał słuchać").

19.06.2014 15:59

Rizzitelli - i tu się mylisz. Zarząd nie wywali gościa, który zarabia kilkanaście milionów euro na sezon i ma jeszcze 2 lata do końca kontraktu, bo by musieli mu zapłacić około 30 milionów euro odszkodowania (a nie 6 mln jak w przypadku trenera, któremu za rok kończy się kontrakt i zarabia 6 mln euro rocznie - to jest różnica). Guardioli nie zwolnią, bo to byłby strzał we własne kolano. Prędzej się z nim przemęczą i najwyżej nie pozwolą mu na żadne transferowe szaleństwa. Zwolniliby go, gdyby nic nie wygrał, a póki liga jest i Puchar Niemiec, to nie ma co narzekać. Choć na pewno zachwyceni nie są tym co Guardiola robi. Bo przecież ich filozofia jest od lat niezmienna i taka sama, a Guardiola ewidentnie z nią się nie utożsamia, co nie może się podobać zarządowi.

19.06.2014 15:49

Artykuł nie jest z wykopu, tylko ze strony o lidze hiszpańskiej. Sam lepiej tego nie ujmę niż jest to ujęte w tym artykule, a ze wszystkim co jest tam napisane ja się w 100% zgadzam. Chciałeś wiedzieć czym jest tiki-taka, to masz odpowiedź. Po co ja mam się produkować, skoro ktoś to już zrobił za mnie.

19.06.2014 15:22

heat, http://www.ligabbva.pl/news/3624,akademia-taktyczna-fc-barcelona-czyli-tiki-taka

Plus mały filmik - zobacz sobie Ty i wszyscy, którzy jestescie zwolennikiem tego systemu jak grała tiki takę Barca za swoich najlepszych lat. Bayern z tymi piłkarzami kompletnie nie pasuje do tiki taki. Bayern w obecnym składzie personalnym nigdy nie będzie tak grał. To jest z góry skazane na niepowodzenie (albo na przebudowę zespołu)
http://www.wykop.pl/link/555171/tiki-taka-styl-gry-charakteryzujacy-sie-krotkimi-podaniami/

19.06.2014 15:16

fcbmx2 Pierwszy mecz Barca wygrała na dużym farcie po bardzo słabej grze, a drugi mecz wygrała im nie magiczna tiki-taczka , tylko Messi im to wygrał swoim hat trickiem (w tym dwa rzuty karne strzelone po tym jak Ramos dostał czerwoną kartkę. Zanim Real zaczął grać w osłabieniu dostawali w dupę 3-1). Na papierze to fajnie wygląda, ale każdy kto oglądał te mecze widział jak ta gra wygląda. Tak to jest jak się cytuje wyniki z internetu, a meczów się nie ogląda..

Nookie, styl gry Bayernu za Juppa w niczym nie przypominał tiki-taki. Jeżeli ktoś tak twierdzi, to albo nie wie czym jest tiki taka, albo nie oglądał meczów Bayernu za Juppa.

19.06.2014 15:06

cayman, Barcelona nie była wypalona, tylko grała tiki takę - system, który dziś nadaje się najwyżej do piłkarskiego skansenu. Tamtym dwumeczem Jupp obnażył wszystkie słabości tiki taki, co rok później bezlitośnie wykorzystał Real łojąc nas boleśnie 5-0. Dla Guardioli jeszcze nie jest za późno. Wciąż jeszcze można wrócić do tego stylu i grać piękny dla oka, porywający i przede wszystkim do bólu skuteczny futbol, bo mamy do tego odpowiednich zawodników (również Lewandowski świetnie odnajdywał się w takim stylu, bo przecież Borussia Kloppa gra podobną piłkę co Don Jupp). Problem tylko polega na tym, że ten gość nie potrafi grać kompletnie nic innego poza tiki taką, a nawet jeśli potrafi, to nie chce. On już wcześniej zapowiedział, że w żadnym wypadku swojego systemu nie zmieni. To jest ten sam przypadek co Xavi, który na konferencji prasowej przed meczem z Holandią powiedział: "Nie zmienimy naszego stylu. Dalej będziemy grać tiki takę i albo wygramy albo od niej umrzemy". No i umarli, tak samo jak Bayern umiera od tiki taki Guardioli.

19.06.2014 13:50

Ale po co wy piszecie o tym Realu, bo nie łapię? Przecież to w ogóle nie jest na temat i niczego nie dowodzi (nic nie wnosi do dyskusji). Ja się nie będę spierał czy Real był najlepszy (choć nic takiego nie powiedziałem), czy był w pierwszej piątce w ciągu ostatnich lat, bo to nic nie zmienia. Nie zmienia to faktu, że jest jednym z najmocniejszych i najbogatszych klubów na świecie i stanowi realną konkurencję dla Barcy i to również w wieloletniej perspektywie, ponieważ nie musi wyprzadawać najlepszych graczy, stać ich na to, by przeprowadzać transfery za wielomilionowe kwoty, grają tam największe gwiazdy światowego futbolu. A to, że Atletico ich ograło, i że jest ostatnio równie konkurencyjne dla Barcy jak Real, to tylko potwierdza to co napisałem wcześniej - w tej lidze panuje dużo większa konkurencja niż w Bundeslidze. A porównywanie Borussii do Realu czy do Chelsea, City i United, to nawet za bardzo nie ma sensu komentować. Te kluby mają kilkukrotnie większe możliwości finansowe, są na tyle mocne, że nie muszą odsprzedawać swoich najmocniejszych zawodników, wydają po 40-50 milionów na pojedynczych graczy. A BVB to klub, który ledwo stać na 20-milionowy transfer. Tamte kluby od paru ładnych lat walczą na wielu frontach, również w Lidze Mistrzów, mają na koncie triumfy w tych rozgrywkach (poza City), a Borussia to jak na razie na dużym farcie raz dotarła do finału. Także bez sensu jest na siłę włączanie Borussii do najmocniejszych klubów świata, bo takim klubem jeszcze nie jest i wątpliwe, że w najbliższej przyszłości będzie, bo z ekipy, która 2 lata temu brylowała w Niemczech i w Europie niewiele już zostało. Odszedł Gotze, Lewandowski, a więc jakby nie patrzeć czołowi piłkarze. Reus i Gundogan też odejdą, jak nie w tym to w następnym sezonie (Reus ma klauzulę w kontrakcie) i już nic poza Kloppem i Hummelsem nie będzie w tym klubie (tzn nic, co stanowiło o sile tego zespołu). A to, o czym tutaj tak zgodnie piszecie, a więc to czy Real jest drugim czy piątym klubem na świecie nic tu nie zmienia. Bo wciąż jest jednym z czołowych klubów, który jak równy z równym może rywalizować z każdym a Borussia takim klubem nie jest. Nawet w sezonie, w którym doszli do finału LM, zrobili to na dużym farcie (choćby mecz z Malagą).

19.06.2014 13:18

Real, Barca, United, City i Chelsea, to zespoły grające w kompletnie innych ligowych realiach. Barca ma rywala w postaci Realu, Real w postaci Barcy (to są dwa najmocniejsze kluby świata ostatnich lat, więc trudno żeby jeden zdominował drugi na dłuższy okres czasu), z kolei Premier League to najbardziej wyrównana liga świata, grają tam 4 zespoły, które co rok stać na walkę o mistrzostwo do samego końca. Kluby mają do siebie zbliżone budżety, a więc i podobne możliwości finansowe, równie dobrych jakościowo graczy, którzy w pojedynkę mogą rozstrzygnąć o losach meczu. Gdyby Bayern grał w jednej z tych lig, o których piszesz, to nie oczekiwałbym mistrzostwa co roku. Ale nasza liga przypomina bardziej ligę chorwacką - oczywiście nie poziomem sportowym, a różnicą klas, jaka dzieli lidera od reszty stawki. W Chorwacji od lat rządzi Dynamo Zagrzeb, a potem jest długo, długo nic i dopiero reszta drużyn, które walczą co najwyżej o miejsce drugie w ligowej tabeli. Bayern będąc klubem pod każdym względem lepszym od pozostałych drużyn Bundesligi (zwłaszcza pod względem finansowym całkowicie dystansujemy resztę stawki, a pieniądz w zdisiejszej piłce to więcej niż połowa sukcesu), powinien tę ligę wygrywać bez najmniejszego oporu. Bo i kto miałby ten opór stawić? Borussia, Bayer, Wolfsburg. Te wcześniejsze sezony, w których zdarzało nam się nie zdobyć mistrzostwa, nie były z reguły popisami drużyn, które wówczas świętowały triumf, ale naszymi wpadkami. Były efektem naszej słabej gry, a nie rewelacyjnej gry mistrzów (być może poza BVB sprzed 2 sezonów). Jednak przy tak szerokiej i wyrównanej kadrze w chwili obecnej nie ma prawa się nam taka wpadka przydarzyć. Jeżeli jeden gracz złapie kontuzję, czy zanotuje spadek formy, to na jego miejsce jest jeden lub nawet dwóch graczy, którzy z powodzeniem mogą go zastąpić, bez straty na jakości. Jeżeli zaś chodzi o względy fonansowe, o których pisałem powyżej, to zwróc uwagę na to, że Bayern stać na to, żeby za defensywnego pomocnika zapłacić 40 milionów, żeby zaoferować swoim piłkarzom zarobki rzędu 10 milionów euro rocznie, a dla takiego BVB wydanie 30 mln euro na transfery w jednym sezonie to jest bardzo poważny wydatek. 6 milionów pensji dla Lewandowskiego okazało się ponad możliwości tego klubu.. Tu nie ma co porównywać. Bayern nie ma w tej chwili absolutnie żadnej konkurencji w Niemczech i jeżeli przez kolejne 3-4 lata z rzędu nie sięgnie po tytuł mistrzowski i Puchar Niemiec, to nie będzie dla tego absolutnie żadnego wytłumaczenia (owszem w Pucharze jakaś wpadka może się zdarzyć, ale przez słowo "wpadka" rozumiem pechową przegraną 0-1, gdzie ewidentnie los nam nie sprzyjał, a nie pogrom 0-5). Nawet kontuzje, przy tak wyrównanej i szerokiej kadrze nie mogą być dla nas żadnym usprawiedliwieniem (no chyba, że jakiś pomór zaatakuje nam pół składu). Po prostu Bayern to klub z innej półki w porównaniu do reszty klubów Bundesligi i ta przepaść nigdy w historii nie była tak duża. Mamy tego pecha, że gramy w specyficznej lidze i nie możemy się porównywać do klubów grających w ligach, w których panuje spora konkurencja, jak Premier League, czy La Liga,

19.06.2014 12:02

Tu wiele zależy od Lewandowskiego. Jeżeli szybko wkomponuje się w zespół i bedzie strzelal brameczki jak na zawolanie, to faktycznie nie odczujemy. Gorzej, jeżeli się nie wkomponuje - wowczas bardzo szybko i niewykluczone, ze boleśnie odczujemy.

19.06.2014 11:06

Rizzitelli - "Boję się, że to drugie.". A czego tu się bać? Jeśli trafi do Fiorentiny czy Evertonu, to nam już nie zagrozi. Predzej cieszyć się można. Bać to się będziesz szefie (zapewniam cię) jak Mario jednak trafi do jakiegoś czołowego klubu i ten klub stanie nam na drodze w fazie pucharowej Ligi Mistrzów:) ..Jeżeli przejdzie do jakiegoś średniaka, to nie będzie się już czego bać. Zniknie jak Mario Gomez (A tej bestii również bałbym się, gdyby grała w jakimś czołowym klubie.. brrrr az strach pomyślec..).

19.06.2014 10:33

Obrażaniem wszystkich dookoła? Czy to, że mam inne od ciebie zdanie tak bardzo zaślepiło twój zdrowy osąd, że nie widzisz, że to ja jestem obrażany wszędzie dookoła i tylko odpowiadam od czasu do czasu na zaczepki ("dobrze, ze wiatr zawiał śmieciem" - jakoś z takimi wypowiedziami nie masz problemu, tylko ciągle do mnie się czepiasz, bo tak naprawdę to nie masz problemu z obrażaniem, bo gddyby tak było to byś się czepiał tez ludzi, którzy ewidentnie stale mnie obrażają, ale przede wszystkim boli cię, że przedstawiam poglądy, które ewidentnie ci nie leżą i to obrażanie, które jest tak naprawdę odpowiedzią na zaczepki ze strony innych obrałeś sobie jako dobry pretekst). Jedyne co mogę sobie zarzucić, to że rzeczywiście nie powinienem odpowiadać tym trollom, którzy nie mogą zdzierżyć faktu, że ktoś może mieć od nich odmienne poglądy i nie są w stanie ich uszanować. Niepotrzebnie się wdaję w dyskusje z takimi typami, bo to i tak nie ma sensu.

19.06.2014 10:06

Dla mnie to on może odejść. I tak jest za słaby na Bayern. A pieniądze z jego transferu można by przeznaczyć na podwyżkę dla Kroosa.

19.06.2014 03:17

Kolejne kuriozalne życzenie Guardioli. Piłkarz kompletnie niepotrzebny i niepasujący do Bayernu.

19.06.2014 03:16

Nie bardziej żenujące niż dwumecz Bayernu z Realem

19.06.2014 02:17

Będziemy jeszcze niesamowicie żałowali odejścia Mandzukica z Bayernu. Ten czub Guardiola prędzej czy później (a stawiam na to, że prędzej) wyleci z klubu, ale wcześniej rozp...doli nam pół zespołu.

19.06.2014 01:31

To co piszecie jest eee... trochę dziecinne. Palenie marihuany pogarsza funkcjonowanie mięśni, obniża sprawność fizyczną, a do tego obniża motywację. Czy to nie wystarczy jako dostateczny argument, za tym, że zawodowy sportowiec nie powinien palić?

19.06.2014 00:25

Dlatego, że te trofea, to dla Bayernu żaden wyczyn. Zdobycie ligowego tytułu czy pucharu niemiec, to dla Bayernu obowiązek. KMŚ przy drużynach jakie tam grają to tez żaden wyczyn. A Superpuchar Europy został zdobyty na maksymalnym farcie, po emocjonującym meczu, ale jednak meczu, w którym Bayern popełniał duże błędy. Więc te trofea nie robią wielkiego wrażenia, co najwyżej ich liczba, ale w tym najwazniejszym (i jedynym, które dla Bayernu jest jakimś wyzwaniem), zostaliśmy ośmieszeni.

18.06.2014 23:52

W przyszłym sezonie rywale tak samo będą nas dymać jak Hiszpanię na tym mundialu. A to dlatego, że każde dziecko już wie, jak grać przeciwko tiki tace. Chyba, że Guardiola coś wymyśli, coś zmieni, ale o to go nie posądzam.

18.06.2014 23:46

Ja osobiście stawiam, że podpisze lukratywny kontrakt z Bayernem po mistrzostwach świata..

17.06.2014 16:13

Ładnie to powiedział piłkarz Nigerii na konferencji prasowej: Strzelenie 10 goli w jednym meczu, po to, by w nastepnym odpaść z turnieju nie ma sensu. Dlatego poczekajmy z ocenami Niemców. Potencjał tej drużyny jest olbrzymi, ale to dopiero początek turnieju i wszystko jeszcze może się wydarzyć.

16.06.2014 20:46

To co zagrali dzisiaj Niemcy nawet nie przypominało tiki taki. Nawet w najmniejszym stopniu, a kto tak twierdzi, pokazuje, że kompletnie nie zna się na piłce. To, że Loew wystawił Lahma w pomocy czy Mullera w ataku, to znaczy, że to była tiki taka? Śmieszne.

16.06.2014 20:33

Rizzitelli, to co napisałem o ME 2012 jest tylko i wyłącznie potwierdzeniem tego co napisałem o Niemcach wcześniej (no a na pewno się nie wyklucza). Widzę, że myślenie u ciebie szwankuje. Na temat Niemców 10-15 lat mówiło się, że są drużyną turniejową, co znaczy, że rozkręcają się z meczu na mecz. Zaczynają słabo, potem grają coraz lepiej, a kończą w brawurowym stylu. Jeżeli tym razem Niemcy zaczęli w brawurowym stylu, to można się zastanawiać, czy czasem tendencja nie będzie odwrotna. Czy forma u nich nie będzie spadała. Widzę, że nigdy nie byłeś sportowcem i nie wiesz jak to jest z formą u zawodowych sportowców.

16.06.2014 20:29

Podoba mi się styl jaki zaprezentował zespół Joachima Loewa. Znakomita gra w defensywie i szybkie, błyskotliwe kontrataki. Personalia się zmieniają, ale jedno czego nie można Jogiemu odmówić, to konsekwencji taktycznej. Niemcy grały ten sam błyskotliwy, szybki futbol 2 i 4 lata temu i kontynuują ten trend na tym mundialu. Myślę, że to w końcu zaprocentuje.

Jarota, ja wszystko rozumiem, także to że jemu ten styl przyniósł sukces i że jest to bardzo utalentowany trener. Wszystko fajnie, ale w mojej kwestii nic się nie zmienia. Cały czas twierdzę, że problemem Guardioli nie jest tiki taka sama w sobie, ale to, że on nie potrafi grać nic innego niż tiki taka. Nie potrafi zmodyfikować stylu, przystosować go do piłkarzy Bayernu, nie jest elastyczny. I wcale nie świadczy to o nim, że jest inteligentnym trenerem, bo podobnie jak Mourinho, to ślepe wpatrzenie się w swoją własną filozofię go zgubuło w dwumeczu z Realem. Tak jak taktyka Mourinho okazała się nieadekwatna do umiejętności hiszpańskich graczy, tak tiki taka okazała się nieadekwatna do graczy niemieckich. Wkurza mnie to, że zamiast poprawić, doszlifować niemalże perfekcyjną maszynę Juppa, on woli rujnować to co zbudował Jupp i budować wszystko od nowa. To jest bez sensu, ale to świadczy tylko o tym, że ten człowiek nie jest w stanie zagrać nic innego poza tiki taką i robi wszystko, żeby mieć piłkarzy pod swój system.

16.06.2014 20:23

Ten mecz dla Niemców ułożył się znakomicie, ale daleki byłbym od wyciągania zbyt daleko idących wniosków. Na ME 2 lata temu Niemcy również szli jak burza, żeby dać się taktycznie wypunktować w meczu z Włochami. Cały turniej jeszcze przed nami. W kolejnych meczach może zdarzyć się wszystko, zwłaszcza w fazie pucharowej.

16.06.2014 20:11

Śmieszne jest to co mówisz. Ilość podań czy procent posiadania piłki nie świadczy o tym, że to co grali Niemcy to była tiki taka. Może zacznij oglądać mecze a nie tylko statystyki w internecie, to będziesz trochę mądrzejsze opinie wygłaszał..

16.06.2014 19:58

Ja też bym tak chciał. Ale wątpię, ze Pep da się przekonać komukolwiek, że są też inne sposoby uprawiania futbolu niż tiki taka. Ten facet tiki takę ma głęboko wrytą w swoje piłkarskie DNA i wątpię, że się jej wyrzeknie, choćby miało go to kosztować posadę.

16.06.2014 19:53

Mnie mama neta nie odetnie, a to dlatego, że nie mieszkam z rodzicami. Żałosnym jesteś trollem, a to, że jakimś cudem zostałeś moderatorem, to świadczy nie najlepiej o poziomie tej strony. Żałosny jesteś.

16.06.2014 19:41

Muller jest niesamowity. Co ten chłopak gra, to jest klasa światowa. No i tym golem wysuwa się na prowadzenie w klasyfikacji strzelców.

16.06.2014 19:38

Nie pochwalam Boatenga tylko po to, żeby komuś pojechać. W ogóle nie zamierzam po nikim jechać i piszę swoje posty nie dlatego, żeby komuś zrobić na złość, a jeżeli tak uważasz, to znaczy, że nie czytałeś moich wcześniejszych postów. Zwyczajnie uważam, ze Boateng to światowej klasy stoper i wkurza mnie to, że na tej stronie jest jechany jak szmata, przez większość użytkowników, wkurza mnie, że Guardiola rozwala zespół, któremu kibicuję od prawie 20 lat. Mam prawo do przedstawienia swojej opinii, a to, że jest ona tu niezbyt popularna, to nie moja wina, to że jestem za to oczerniany i krytykowany, cóż nic na to nie poradzę. To wy jestescie w tym przypadku hejterami, którzy nie potrafią się pogodzić z tym, że ktoś może mieć inną opinię i ciągle mnie atakujecie. To wy jestescie zwykłymi hejterami, a to że jesteście w większości nic tu w tej kwestii nie zmienia.

16.06.2014 19:28

"Genialność" i "wielkość" Guardioli to najwyżej potwierdził drugi mecz z Realem. Gość został ośmieszony w pierwszym meczu, wszystkie gazety rozpisywały się, że Real znalazł złoty środek na tiki takę, a ten w rewanżu dalej to samo. Tiki taczka i 0-4. Jestem genialny i wielki - nie umiem grać nic innego poza tiki taką. Choćbym przegrał 0-10 to i tak dalej będę grał tiki taczkę - to jest właśnie logika Guardioli.

16.06.2014 19:20

To co grają Niemcy z tiki taką ma tyle wspólnego, co Shakira z Pavarottim. Po raz kolejny udowadniasz jak znasz się na piłce.

16.06.2014 19:14

Nie jestem żaden zdf, a kasowanie postów, to owszem jest najłatwiejsze rozwiązanie, które jednak świadczy o tym, jak małym jesteś człowiekiem.

16.06.2014 19:05

Prawda jest taka, że Niemcy całkowicie zneutralizowały Portugalię czy Ci się to podoba czy nie. A przy formie jaką w tym sezonie prezentuje Cristiano Ronaldo, to należą się wielkie brawa dla Boatenga, że tak portafił wyłączyć z gry Portugalczyka. Ja odwrócę trochę kota ogonem i powiem, że to Portugalia nic dzisiaj nie gra, właśnie dlatego, że Boateng potrafił tak zneutralizować zagrożenie jakie stwarza Ronaldo. Gdyby ten gracz mógł w tym meczu się rozpędzić, pokazać pełnię swoich możliwości, to Portugalia grałaby zupełnie inaczej. To jest lider drużyny, który, jak doskonale wszyscy wiemy potrafi zespół pociągnąć w pojedynkę.

16.06.2014 19:03

Tak AdiFantasti, Boateng gra najgorszy mecz życia, istne dno, po prostu Ronaldo to ukryta opcja niemiecka i dlatego robi wszystko, żeby Niemcy wygrali. Bo gdyby chciał to by zrobił miazgę z Boatenga i z całej defensywy niemieckiej.. Dzięki ci Ronaldo...

16.06.2014 18:55

Muller rewelacyjny. Szkoda, że Pep odstawił go nieco na boczny tor. Ten chłopak powinien grac na szpicy, dawno już o tym mówiłem. Ma idealne predyspozycje, żeby zostać znakomitym snajperem. Tyle, że nie w tiki tace. Tomkowi trzeba więcej miejsca, on nie jest najlepszy technicznie, ale jest mistrzem ustawiania się, gry bez piłki. Jego futbolówka szuka w polu karnym.

16.06.2014 18:49

Niemcy grają praktycznie to samo co Real, co Holandia. Żadna tiki taka, tylko konsekwentna gra w defensywie i szybkie kontrataki. Nawet nie wiecie jak bardzo marzę o tym, żeby Guardiola, ten czub został wywalony z Bayernu i przestał niszczyć mój ukochany klub.

16.06.2014 18:32