DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: Ivann Strona 2

anonim, nie musze udawać się do specjalisty, bo tak się składa, że sam jestem z wykształcenia psychologiem. I mogę Ci powiedzieć, że u nas jest takie powiedzenie "nie ma normalnych ludzi, są tylko źle zdiagnozowani". Ale zapewniam Cię, że ja się mieszcze jeszcze w granicach szeroko przyjętej normy. Pozdrawiam.

15.06.2014 16:56

Przy zaawansowaniu technicznym dzisiejszych graczy praktycznie niemożliwe jest odbieranie piłki za każdym razem jeszcze na połowie rywala czy w środkowej strefie boiska. To się sprawdza przy słabszych zespołach, gdzie gracze nie potrafią grać na bardzo małej przestrzeni i dlatego takie zespoły jak Werder, Frankfurt czy HSV były przez nas masakrowane. Ale kiedy gra się z zespołem, który w środku pola ma Modrica, Isco, albo Davida Sivę itp. czyli kogoś bradzo dobrze wyszkolonego technicznie, to powstrzymywanie kontrataków przez 90 minut jest praktycznie niemożliwe. Tacy gracze będą w stanie kilkoma zagraniami z klepki uwolnić sie spod pressingu i przenieść grę na połowę rywali jednym długim bardzo celnym podaniem. Jak jedna czy druga próba się nie uda, to za trzecim razem się uda, a wtedy mamy setkę i prawdopodobnie gola. Tak jak już napisałem, tiki taka to styl bardzo nieefektywny i skuteczny jedynie na drużyny, które potrzebują większej przestrzeni, żeby pokazać swoje umiejętności. Zespoły, które mają z tyłu i w środku pola dobrych technicznie zawodników robią miazgę z tiki taki swoimi szybkimi kontratakami. Jeżeli wytrenujesz do perfekcji jak najszybsze przechodzenie z obrony do ataku (jak Real) to zespół grający tiki takę nawet nie zdąży porządnie zaatakować tym swoim pressingiem.

15.06.2014 13:42

Słusznie Fifa robi. Jeżeli badania wykazują, że piłkarz nie nadaje się do gry, to nie zagra i tyle. Po co mają potem sądzić się z klubami i wypłacać im wysokie odszkodowania. A dla samych klubów to też nie jest nic przyjemnego, jeżeli ich zawodnik wraca z kadry i musi pauzować przez pół roku z powodu nieodpowiedzialnej polityki kadrowej reprezentacji. Sztaby szkoleniowe reprezentacji na takich turniejach nie myślą o tym co będzie po Mistrzostwach. Chcą tylko wyeksploatować swoich graczy do maksimum, by odnieść sukces.

15.06.2014 13:31

Przeciwko Bayernowi od kilku miesięcy również gra się z kontry i przynosi to efekty w postaci przegranego dwumeczu 0-5 z Realem (czyli dokładnie to samo, co w meczu Hiszpania - Holandia). Tiki taka jest bardzo nieefektywna. polega ona na mozolnym konstruowaniu ataków, przez co przeciwnik może starannie i szczelnie zabezpieczyć dostęp do własnej bramki. Drużyna grająca taki stylem przez zdecydowaną większość spotkania jest przy piłce, ale stuprocentowych sytuacji praktycznie sobie nie stwarza (no chyba, że ma w składzie tak nieprzewidywalnych graczy jak Messi, Xavi i Iniesta, a więc piłkarzy, którzy dosłownie na przestrzeni pół metra potrafią wspaniale zagrać piłkę, ale takich graczy obecnie jest zaledwie kilku). A przez to, że tiki takę gra się praktycznie całym zespołem, to łatwo taką drużynę skontrować. Z kolei ten styl, który zaprezentował Real w meczu z nami i ostatnio Oranje, styl który tak obnażył mankamenty tiki taki, prowadzi do tego, że zespół tak grający wytwarza sobie stosunkowo niewiele sytuacji strzeleckich, za to są to bardzo klarowne, praktycznie stuprocentowe okazje. Wiek drużyny nie ma tu nic do rzeczy. Akurat Alba, Pique, Ramos i Azpilicueta to nie są starzy gracze, a zostali przez błyskotliwą ofensywę holenderską w zasadzie rozjechani, podobnie jak nasi obrońcy w meczu z Realem. A nasi obrońcy tez nie są starzy. Szybka gra z kontry to jest po prostu odpowiedź na tiki takę, co pokazała w tym i w poprzednim sezonie niejedna drużyna. Żeby myśleć o wygraniu meczu trzeba przede wszystkim myśleć o tym, żeby nie stracić gola. Zatem dużo bardziej logiczne wydaje się bronienie bramki i "kąsanie" przeciwnika gdy ten się odsłoni, niż przeprowadzanie oblężenia przez 80 minut, z kompletnie odsłoniętymi tyłami.

15.06.2014 13:18

Nic to nie da, bo Guardiola zapowiedział już dawno temu, że nie zmieni swojego stylu gry. Nawet jeżeli tiki taka umarła, to Guardiola dalej będzie próbował reanimować tego trupa, tego możesz być pewny..

15.06.2014 12:43

http://www.goal.com/en/news/3790/world-cup-2014/2014/06/15/4884576/maradona-tiki-taka-is-dead?ICID=HP_HN_2

Maradona: "tiki-taka się skończyła. Kazdy na świecie już wie, że gra z szybkich kontrataków to sposób na tiki takę."

Tiki-taka to trup, nadający się najwyżej do skansenu, żeby pokazywać fanom piłki nożnej, że tak się kiedyś grało w piłkę, podobnie, jak 40 lat temu grało się z wykorzystaniem libero. Ale teraz tiki taka jest już przeżytkiem. Widzi to nawet ten ćpun, Maradona. Ale my w przyszłym sezonie dalej będziemy grać tiki taczkę, bo Guardiola nie umie grać nic innego.

15.06.2014 12:09

Cienki ten Immobile.

15.06.2014 01:54

Też nie lubie jednych i drugich. Mam nadzieję na nudny remis 0-0 a w dłuższej perspektywie wyjście z grupy Urugwaju i Kostaryki, choć to raczej nierealne.

15.06.2014 00:30

Kostaryka świetny futbol dziś pokazuje. No i sędziowie również (chyba po raz pierwszy) stanęli na wysokości zadania.

14.06.2014 22:50

Z tą różnicą, że te "neymary" to jest przyszłość futbolu, skoro on gra tak już teraz, to jak on będzie grał jak będzie w wieku Robbena? A Robben owszem, jest bardzo dobry, ale pogra na tym poziomie jeszcze maks 3-4 lata.

14.06.2014 18:17

Ten mecz przypomina półfinał Bayern - Real. Hiszpania gra tiki takę, a Holandia ich miażdży z kontry, zupełnie tak jak Real nas. Tiki taka to system bez przyszłości. Taka gra jaką graliśmy za Juppa, taką jaką gra obecnie Real, to jest przyszłość piłki nożnej.

13.06.2014 22:41

Robben niesamowicie. Widać co ten piłkarz potrafi, gdy się odpowiednio ułoży zespół. Gra z kontry to jest woda na młyn dla niego i dla Ribery'ego. Tiki taka Guardioli zabija potencjał naszych zabójczych skrzydeł.

13.06.2014 22:38

Za mało goli dla Holandii obstawiłeś..

13.06.2014 22:30

A ile możesz wygrać?

13.06.2014 22:23

Zaraz Ci ten kupon faktycznie wejdzie.

13.06.2014 22:22

Karnego ewidentnie nie było. Ze strony obrońcy nie było żadnej intencji, w ogóle to nie był żaden atak, on po prostu podnosił się z ziemi, a w ogóle to na powtórkach było widać, że on go nawet chyba nie dotknął.

13.06.2014 22:12

Brawo. Nasz Robben strzelił.

13.06.2014 22:10

Kolejne skandaliczne sędziowanie. Karny z kapelusza, spalony którego nie było... Na tym Mundialu jak na razie sędziowie są największymi bohaterami. Początkowo jak zobaczyłem skład Holandii to nie mogłem uwierzyć, ale po tej pierwszej połowie mogę powiedzieć, że Van Gaal wiedział co robi stawiając na tych młodych graczy. Kilku z nich spisuje się naprawdę przyzwoicie i myślę, że jeden czy dwóch dzięki tym mistrzostwom może wypłynąć na szerokie wody.

13.06.2014 21:58

To jest właśnie "magia" bycia gospodarzem Mistrzostw. Po tym co dzisiaj zobaczyłem jestem na 99% pewny, że Brazylia, bez względu na to jak będzie grała w następnych meczach, i tak dojdzie do finału.

12.06.2014 23:39

Zawieszony za czerwoną kartkę, którą dostał w meczu barażowym.

12.06.2014 21:32

Co do tematu Fabregasa to Chelsea w tym okienku pokazała wszystkim (choć z trudem przychodzi mi to powiedzieć, ponieważ nie lubię tej drużyny), jak robi się interesy na rynku transferowym. Davida Luiza, takiego dość przeciętnie grającego obrońcę oddali za 50 baniek do PSG, a za 37 wyciągnęli takiego pomocnika jak Fabregas. Czapki z głów (Bayern mógłby się uczyć, jak sprzedaje się piłkarzy, bo nasi robią to zawsze za pół ceny).

12.06.2014 20:14

Ja nie zauważyłem, żeby Boateng popełnił aż tyle błędów (a oglądałem niemal wszystkie mecze Bayernu w tym sezonie). Owszem parę wpadek miał, ale komu się one nie zdarzają? Poza tym odkąd przyszedł Guardiola dziwnym trafem jakość naszych obrońców obniżyła się, choć za Juppa to nawet taki Van Buyten grał rewelacyjnie. Więc jeszcze raz powtórzę, to co napisałem już wcześniej: czy to jest coś nie tak z tymi obrońcami, że oni wszyscy jak na zawołanie obniżyli swój poziom, czy może z człowiekiem, który ich na boisku ustawia?

Ten trend czy tendencja o której piszesz, istnieje tylko w twojej głowie. Bayern sprowadzał głównie Niemców i piłkarzy z Bundesligi i robi to nieprzerwanie od początku swojego istnienia. To, że kupili Thiago, to jest tylko i wyłącznie zasługa i pomysł Guardioli. Javiego Martineza nie mielibyśmy dzisiaj w składzie, gdyby Leverkusen na siłe nie chciało zatrzymać Bendera u siebie. W przeciwnym razie dziś nie byłoby żadnego Martineza, tylko Lars Bender u nas w drużynie. Albo Vidal, gdyby rok wcześniej Leverkusen nas nie wydymał i nie oddał go do Juve za połowę ceny, którą oferował Bayern. Więc nie pisz, że istnieje tu jakaś tendencja, bo jeżeli ona istnieje, to co najwyżej w twojej wyobraźni. To co robi Guardiola, to jest próba zaprzeczenia wartościom jakim hołduje Bayern od zarania swojego istnienia i tak jak wcześniej napisałem, jestesmy świadkami początku rewolucji. Miejmy nadzieję, że zarząd mu na nią nie pozwoli i zdusi te kuriozalne plany w zarodku (na szczęście tam siedzą niegłupi kolesie). Chociaż jak słyszę o 33-milionowych ofertach za jakichś Benatiów, to zaczynam wątpić, że tak będzie..Zrozum wreszcie, że ten człowiek nie umie grać nic innego jak tiki-takę (co udowodnił dwumeczem z Realem) i musi mieć do swojej tiki taczki odpowiednich piłlkarzy. a tacy nie grają w Niemczech, tylko w Hiszpanii, we Włoszech i w Am. Płd.

12.06.2014 20:09

To jest perfekcyjny transfer dla Bayernu, tylko trochę za młody. Najlepiej kupić i wypożyczyć, nawet i od razu na dwa lata, żeby się ogrywał, ale już jako piłkarz Bayernu, bo potem raz, że jego cena poszybuje w górę, a dwa, że inne kluby, nie tylko z Niemiec, ale i z zagranicy się nim zainteresują i może być ciężko go wyciągnąć. Bayern musi być o krok przed wszystkimi w pozyskiwaniu młodych zawodników, bo potem, jak jest zainteresowanie ze strony BVB, Bayeru czy Schalke to młodzi piłkarze wybierają te kluby kosztem Bayernu (Goretzka, Ginter, Brandt, Calhanoglu). W Bayernie jest dużo większa konkurencja, tam mają większe szanse na przebicie się do składu.

12.06.2014 19:57

pecz01: konkretny przykład, gdzie ja Guardiolę od "c... i szmat" wyzywam. Czekam.

Gladius, po prostu widzę, że nie załapałeś sensu moich wcześniejszych wypowiedzi, to Ci je tłumaczę. Piszesz o zwiększonej rotacji. Akurat blok defensywny to taka formacja, w której rotacje nie odbijają się korzystnie na jej funkcjonowaniu. Stoperzy muszą mieć rytm meczowy i być ze sobą zgrani. Obrona ma chodzić jak w zegarku, a jeśli co tydzień grasz u boku innego partnera to g... z tego wyjdzie. A z resztą każdy piłkarz, nie tylko obrońcy potrzebują stabilizacji, zaufania trenera i rytmu meczowego. A u nas akurat rotacja jest kosmiczna, nie tak dawno temu Ribery publicznie narzekał, że Guardiola za często nim rotował, co negatywnie odbiło się na jego formie. A Ty chcesz jeszcze zwiększać rotację w zespole. Ten zespół pęka w szwach, mamy tylu utalentowanych i klasowych graczy, z czego każdy chce grać. A potem to się kończy tak, że Ribery narzeka, Muller kontaktuje się z zarządem w sprawie swojej przyszłości, Mandzu odchodzi.

I nie rozumiem czemu po raz kolejny wypaczasz sens moich słów, nigdzie nie napisałem, żeby nic nie zmieniać, nawet nic takiego nie zasugerowałem. Sprowadzać najlepszych Niemców i wybijających się graczy z ligi niemieckiej, a W OSTATECZNOŚCI uzupełniać braki zawodnikami z zagranicy. Ta obrona to nie jest ostateczność. Do zwiększenia konkurencji w zespole dobry byłby Ginter i to wszystko. Ginter przechodzi nam koło nosa, a my składamy 33-milionowe oferty za jakiegoś 27-letniego Benatię. To nie jest polityka Bayernu.

12.06.2014 13:21

Ja nigdzie nie pisałem o pozbywaniu się żadnych Niemców (po raz kolejny proszę o cytat). Napisałem, że Guardiola naściąga hiszpanów czy latynosów kosztem Niemców i piłkarzy z Bundesligi, mając na myśli, ze oni stracą miejsce w składzie, po przyjściu tych wynalazków (to oczywiste, że jak się sprowadzi piłkarza za 40 milionów, to po to, żeby go wystawiać a nie trzymać na ławie). Myślisz, że jakby przyszedł Laporte, to by grzał ławę? Oczywiście, że by grał, a byłoby to kosztem albo Dantego albo Boatenga.Jeżeli w mediach pojawiają się spekulacje, że Guardiola chce pomocnika, to nie po to, żeby go posadzić na trybunach, lecz po to, żeby go wystawiać w pierwszym zespole. I raczej nie kosztem swojego pupilka Thiago, tylko kosztem Kroosa, Mullera, lub Gotzego. Skoro pojawiały się plotki (i to niejedna) o zainteresowaniu Cuadrado (prawoskrzydłowego), i gdyby rzeczywiście ten piłkarz do Bayernu przyszedł, to wskoczyłby w miejsce, nie Robbena, którego Guardiola wielokrotnie chwalił, ale w miejsce Mullera (dziś, po przedłużeniu kontraktu, jest już raczej pewne, że żaden Cuadrado dzięki bogu nie przyjdzie). A jak myślisz, czyj to był pomysł ten Cuadrado? Zarządu, czy Pepa? (bo, że zainteresowanie ze strony naszego klubu było, to pewne). Widzę co się dzieje, o czym w mediach się mówi i na tej podstawie wyciągam wnioski odnośnie planów i polityki transferowej Guardioli. Widze, że dużo mówi się o Hiszpanach, Baskach, Latynosach, piłkarzy głównie z ligi hiszpańskiej, a nie pojawiają się informacje o tym, że Bayern interesuje się na przykład Draxlerem, Maxem Meyerem... Widzę, że pojawiają się pogłoski o jakichś 33-milionowych ofertach za Benatię, 27-letniego piłkarza jednego sezonu, a koło nosa przechodzi nam jeden z najlepszych niemieckich defensorów młodego pokolenia (Matthias Ginter), który był do wyciągnięcia za dużo mniejsze pieniądze. A jakby Benatia przyszedł, to co, na ławę? Wiadomo, że nie. Grałby kosztem Dantego lub Boatenga. A ja jestem zdania, że nam światowej klasy obrońca nie jest potrzebny, bo defensywa w takiej postaci jak jest teraz za Juppa spisywała się znakomicie i traciła bardzo mało bramek. Gdyby nie zarząd to Gotzego byśmy w Bayernie nie mieli tylko Neymara, bo Guardiola chciał Neymara, ale zarząd mu to wybił z głowy. Przykład tego jak Guardiola zapatrzony jest w ligę Hiszpańską mieliśmy, kiedy bardzo chciał ściągnąć Mathieu z Valencii, 31-letniego gościa, który nigdy nic wielkiego w futbolu nie osiągnął i wolał nawet takiego gracza zamiast super utalentowanego perspektywicznego Gintera. Nawet ślepy zauważyłby co tu się święci, do czego ten Guardiola zmierza. Ten człowiek nie jest zainteresowany kontynuowaniem tego co rozpoczął Jupp, dotychczasowa polityka transferowa Bayernu również go nie obchodzi. On chce mieć graczy pod swoją tiki takę (bo nic innego grać nie umie), a takich w jest w Niemczech niewielu, no to szuka po hiszpaniach, czy włochach. A że przy okazji zabija charakter i filozofię klubu, to mu to najwidoczniej koło ch.. lata.

11.06.2014 18:58

Nie wiem czy Ty masz z głową coś nie tak, czy jak? Okno transferowe się jeszcze nie zaczęło, a ty pytasz gdzie ci Hiszpanie. Jeden już przyszedł rok temu. A co będzie w tym roku, w następnym to czas pokaże. Nie wiem czy Pep nasprowadza tutaj Hiszpanów, ale wiem, ze gdyby nie nasz twardy zarzad (który mu pewnie na to nie pozwoli), to jestem pewien, że by to zrobił. A jak nie to innych latynosów pod tiki-take. "Zostałeś wypunktowany" - skończ pisać takie rzeczy, bo jak na razie to nie umiesz mi na jedno proste pytanie odpowiedzieć (gdzie napisałem, że Pep chce się Mullera i Lahma pozbyć?), a w każdym kolejnym poście ciągle mi piszesz, że zostałem znokautowany czy wypunktowany. To, że będziesz to ciągle powtarzał, nie sprawi, że tak się w magiczny sposób stanie. "No to powiedz mi gdzie ta polityka Guardioli, żeby było 0 Niemców" - kolejne pytanie - pokaż mi cytat, w którym napisałem, że Guardiola prowadzi politykę żeby w Bayernie nie było w ogóle Niemców? Przestań wypaczać i przeinaczać wszystkie moje wypowiedzi, to może będziemy mieli o czym rozmawiać, bo na razie to się sprowadza do tego, że ja ci muszę łopatologicznie, jak dziecku z upośledzeniem umysłowym objaśniać moje wypowiedzi, których kompletnie nie rozumiesz. "Teraz czekamy, na okno transferowe i aż się okaże, że Goetze też nie odejdzie" - a gdzie ja napisałem, że niby Gotze ma w tym oknie odejść? Co to są w ogóle za bzdury?

"Gdzie to odsunięcie na "dalszy plan Mullera"?" - Kpisz sobie? Muller jest sfrustrowany, że mało gra, chciał iść gadać z zarządem o swojej przyszłości, a ty się pytasz gdzie odsunięcie na dalszy plan Mullera. To, że jeden czy drugi piłkarz przedłużył kontrakt, to nie to nie jest życzenie trenera, bo to nie w gestii trenera leży przedłużanie kontraktów z piłkarzami, tylko w gestii zarządu (jestem pewien, że nawet jakby Guardiola chciał sprzedać Tomka, to by mu zarząd na to nie pozwolił). To zarzad przedłuża kontrakty z piłkarzami, a nie trener. To, że Muller podpisał nowy 5-letni kontrakt, to nie znaczy, że Guardiola tak bardzo go ceni, tylko że zarząd planuje przyszłość uwzględniając go w swoich planach.
W ogóle całym tym postem pokazałeś jaki z ciebie tępak (tak celowo obrażam cię, dokłądnie, tak samo jak Ty mnie w ostatnim zdaniu) - napisałeś stek bzdur, którymi udowodniłeś jedynie tyle, że kompletnie nie rozumiesz tego co wcześniej napisałem.

11.06.2014 18:03

Raczej to Ty sam się znokautowałeś tą wcześniejszą wypowiedzią, a teraz próbujesz głupio się tłumaczyć i doszukujesz się drugiego dna w moich wypowiedziach, po to, żeby zachować resztki twarzy. Nigdzie nie napisałem, że Pep chciał się tych piłkarzy pozbyć i nic takiego z żadnej z moich wypowiedzi nie wynika. A jeżeli Ty uważasz inaczej, to jest to Twoja błędna interpretacja (nadinterpretacja).

11.06.2014 17:19

Same pierdoły, zero konkretów. Ale rzeczywiście ten piłkarz byłby dobrym ruchem transferowym. Jednak bardziej prawdopodobne wydaje się, że wybierze BVB lub Wolfsburg. W przeciwnym razie może skończyć jak Petersen czy Emre Can.

11.06.2014 16:59

Gladius 11.06.2014, 12:46
"(...)Pep chciał się ich pozbyć i natychmiast sprowadzić Hiszpanów."

Pokaż mi cytat, w którym ja napisałem, ze Pep chciał się ich pozbyć. Bo z tych, które przytoczyłeś nic takiego nie wynika. Więc wychodzi na to, że jednak jedynym idiotą, który strzela sobie w stopę jesteś Ty.

11.06.2014 14:35

Nie chciał ich natychmiast wypieprzyć i sprowadzić Hiszpanów, nikt nigdy nic takiego na tej stronie nie powiedział, a jezeli to nie był sarkazm, tylko ty tak naprawdę uważasz, to jesteś idiotą. Powiedzmy to sobie jasno: Guardiola jest trenerem, który nie potrafi grać nic innego poza tiki-taką, więc robi rewolucję w zespole, żeby mieć graczy pod tiki take. Niszczy przy okazji to co zbudowali jego poprzednicy, głównie Jupp Heynckes. Przebudowuje zespół, przed którym drżała cała piłkarska Europa, zabija charakter zespołu, zaprzecza klubowej filozofii i zniechęca do Bayernu kibiców (tak jak powiedział Beckenbauer, wkrótce ludzie będa zasypiali na naszych meczach).

11.06.2014 12:58

Wolałbym przeczytać, że Toni Kroos przedłużył kontrakt

11.06.2014 11:39

Początkowo nie dowierzałem tym doniesieniom medialnym, ale skoro oni mogli przedłużyć, a Kroos dalej nie może, to chyba jednak coś jest na rzeczy. Mam nadzieję, że Toni jednak nie odejdzie i po MŚ przedłuży umowę. Bardzo potrzebny jest nam taki zawodnik. A to, że o drugiego tak dobrego pomocnika będzie bardzo ciężko, to obrazuje chociażby sytuacja Barcelony. Oni Rakitica ściągają (który jest dobry, ale znowu nie aż tak), po tym jak im rok temu podpieprzyliśmy Thiago. Na rzeczywiście światowej klasy pomocnika musielibyśmy wydać fortunę od 40 milionów wzwyż.

11.06.2014 10:44

Tobie krzyż na drogę, idź kibicować Realowi

10.06.2014 14:55

No i dobrze, że odrzuciła. Ten piłkarz nie jest wart 33 milionów, więc Roma tym samym zrobiła nam przysługę, uniemożliwiając nam dokonania tego kompromitującego nas transferu

10.06.2014 13:42

Może i Mandzu to drewno. Problem polega na tym, że za to drewno przychodzi drugie drewno, które też nie pasuje do koncepcji Guardioli, a ponadto nawet nie wiadomo czy się w Bayernie sprawdzi. Kompletnie pozbawiona logiki polityka. Jak Lewy dozna kontuzji, to z kim bedziemy grali? Z 36-letnim Pizarro?

10.06.2014 10:37

Zero ambicji tylko chciwość na pieniądze. Rozczarował mnie Toni. Ale zarząd też mnie rozczarował, bo powinien takiego zawodnika za wszelką cenę zatrzymać. Nie możemy sobie pozwolić na stratę tak dobrych piłkarzy, bo nie będzie go kim zastąpić. Mam nadzieję, ze koniec końców dojdą do jakiegoś kompromisu.

10.06.2014 10:31

Widzę, że wielu użytkowników w końcu przejrzało na oczy. Ten człowiek to największa pomyłka Bayernu ostatnich lat. Nieudacznik nie umie dostosować taktyki pod umiejętności piłkarzy, to robi rewolucje, w najlepszym zespole świata. Kuriozum.

09.06.2014 22:14

Bez sensu jest ta dyskusja, operujesz jakimiś półprawdami, zamiast odnosić się stricte do moich argumentów, to Ty podajesz jakieś inne, w Twoim mniemaniu podobne (choć zupełnie takimi nie są) i myślisz, że to jest dowód na poparcie twoich tez. My nie rozmawiamy o żadnych Van Gaalach, żadnych Van der Wielach, a to że ci piłkarze nie trafili do FCB, to nie jest żaden dowód, ponieważ było wiele różnych plotek i wiele z nich się potwierdziło, jak choćby Boateng, Gotze, Martinez,Rode, Kirchhoff Także ty dalej żyj w swoim świecie, wybieraj sobie argumenty pasujące do twoich kuriozalnych tez (mimo, że sam sobie strzelasz w stopę takimi przykładami) i ciesz się, że Guardiola totalnie rozpierdala najmocniejszy zespół świata. No i czapki z głów przed Guardiolą, bo dokonał rzeczy histroycznej, wygrał dublet, z zespołem, który roznosił wszystkich rok wcześniej! Brawo Pep, dublet to jest coś, co zawsze było nieosiągalne dla tego klubu, a Ty urzeczywistniłeś nasze marzenia! A czekaj, nie, my średnio co dwa lata te trofea zdobywamy...

09.06.2014 09:33

Brawo! Zostajemy z jednym napastnikiem, który nawet nie wiadomo, czy w Bayernie wypali (i które tez notabene nie pasuje do koncepcji Guardioli).

09.06.2014 09:25

To Ty już się nie zastanawiaj, bo widać, że zastanawianie się nie jest twoją najmocniejszą stroną, co również pokazałeś w poprzednich komentarzach.

07.06.2014 18:57

"Wszyscy tu jesteśmy matolami, którzy nie mają pojęcia o piłc?" - no może nie wszyscy, ale prawie..jakieś 95% użytkowników tej strony wykazuje co najwyżej elementarną wiedzę na temat futbolu.

07.06.2014 18:41

Wnioskuję na podstawie tego o czym mówi się w mediach. Kroos i Mandzu są na skraju odejścia, Muller poszedł do zarządu pytać czy klub wiąże z nim przyszłość, pojawiają się plotki o tym, ze Guardiola chce sprowadzić 5 zawodników, na celowniku jest Benatia, Laporte, Cuadrado, a więc piłkarze jednego sezonu, ponadto w ich kontekscie padają jakieś kuriozalne kwoty rzędu 40 milionów euro, 30 milionów euro oferta za Davida Luiza (na szczęście temat upadł). To co to k... jest? Bayern Monachium, czy jakiś burdel na kółkach pod tytułem Real Madryt? Rok temu Bayern miał najlepszą defensywę w Bundeslidze i jedną z najlepszych na świecie, a tu nagle się okazuje, że trzeba pół defensywy przemeblować. To może to nie w defensywie jest problem, tylko w człowieku, ktory tych defensorów na boisku ustawia, hm?. Dobrze wiesz, że te transfery, o których piszesz, to zakupy jeszcze sprzed przyjścia Guardioli. To nie Guardiola chciał Rode czy Lewandowskiego (nie twierdzę, że ich NIE chciał, bo gdyby stanowczo się sprzeciwił, to pewnie by nie przyszli), ale koncepcja sprowadzenia tych piłkarzy powstała jeszcze kiedy w ogóle Guardiola nie był tematem. A po przyjściu Guardioli nie padło jeszcze ani jedno niemieckie nazwisko (Ginter, którego Guardiola najwidoczniej nie chciał, bo temat szybko upadł, a wrócił dopiero jak BVB już się z nim dogadała i to pewnie tylko dlatego, że Laporte i Benatia okazali się nie do wyciągnięcia). Tylu utalentowanych piłkarzy gra w Niemieczech, a w dodatku jak na europejskie warunki niemiecki rynek jest jednym z najtańszych, zagraniczne kluby od 4-5 lat biorą garściami najlepszych graczy Bundesligi, i śmieją nam się w twarz (Ozil, Khedira, Schurrle, Vidal, Ter Stegen), a ja tu czytam o jakichś Cuadradach czy innych Benatiach, bohaterach jednego sezonu. No to mnie krew zalewa. I nie musisz się silić na te ironiczne komentarze, bo mnie one nie robią, najwyzej sam się nimi ośmieszasz. Ale rozumiem, że poprzez szyderstwo próbujesz ukryć brak merytorycznych argumentów.

07.06.2014 18:36

Sorry, ale jak ktoś mówi, że Toni miał większość meczów słabe, lub przeciętne, to dla mnie to jest jasny sygnał, że albo nie oglądał meczów Bayernu w tym sezonie (nie mówię o końcówce, gdzie Kroos rzeczywiście był ewidentnie pod formą), albo nie zna się na piłce

07.06.2014 18:22

Polecam zapoznać się ze znaczeniem słów "rozpoczął", "rozpoczyna". Thiago był dopiero pierwszy, kolejne będzie odejście Kroosa i Mandzu, zepchnięcie Mullera i Bastiana na dalszy plan, sprowadzenie "technicznego" stopera, kolejnego pomocnika, jak nie dwóch. Przecież widać co się święci, choć mam nadzieję, że zarząd do tego nie dopuści, bo tam głupi goście w klubowych władzach nie siedzą.

07.06.2014 16:30

Przewietrzenie szatni zacząłbym od Guardioli. A Kroosa zostawić w spokoju. To, że miał pod koniec sezonu kilka meczów słabszych nie jest jeszcze powodem, by do sprzedawać i na nim psy wieszać. Przez pierwszą część sezonu grał rewelacyjnie, w zeszłym sezonie grał znakomicie, za Van Gaala również grał bardzo dobrze, mimo, że był jeszcze bardzo młody. Idąc tym kuriozalnym tokiem rozumowania, to w tym klubie powinno już nie być Alaby, Bastiana, Ribery'ego, Robbena i jeszcze paru innych, bo im też zdarzały się słabsze momenty, a nawet całe rundy.

07.06.2014 16:04

Powiem tylko tyle, że Klinsmannowi nawet nie płacili 1/3 tego co Guardioli, poza tym klinsmann miał dwuletni kontrakt a Guardiola 3-letni. To jest zasadnicza różnica i odszkodowanie byłoby nieporównywalnie większe w przypadku zwolnienia Guardioli. A link caymana w żaden sposób nie podważa tego, że Guardiola robi rewolucję (czytaj rozpieprza) Bayern. Przebudowuje coś, co działało perfekcyjnie. Takich jaj w piłce nożnej dawno nie było.

07.06.2014 16:01

Napisałeś stek ironicznych bzdur o zerowej wartości merytorycznej, do których nawet nie warto się odnosić, ale i tak ustosunkuję się do jednej sprawy..

Przecież to oczywiste, ze zarząd nie zwolni trenera, któremu płaci 17 mln euro rocznie po jednym roku, bo by się nie pozbierali z odszkodowaniem, jakie musieli by mu wypłacić. Poza tym Guardiola nie spisuje się aż tak źle, żeby była podstawa do jego zwolnienia. Największym problemem nie jest jego gówniana tiki-taka. Przetrwaliśmy Klinsmanna, przetrwaliśmy dyktatury Magatha czy Van Gaala, przetrwamy i tiki taczkę Guardioli. Prawdziwy problem polega na tym, że ten człowiek rozpieprza Bayern. Zastał klub w najlepszym momencie jego historii, i wamiast go tylko "podkręcić", ulepszyć to i owo, dołożyć swoją cegiełkę, to ten jełop rozpoczyna w nim kompletną przebudowę. Defensywa, pomoc, atak, praktycznie wszystkie formacje wzmocnił, lub planuje wzmocnić, jak gdyby ten klub był w jakimś głębokim kryzysie. Kompletnie zmienia coś, co funkcjonowało perfekcyjnie. To jest chore i jest to alarm, dla zarządu, żeby patrzeć temu człowiekowi na ręce i reagować w odpowiednim momencie, żeby potem po jego erze nie obudzić się z ręką w nocniku.

07.06.2014 15:41

Kim do zastąpienia, jakimś Hiszpanem? Za jaką cenę? Bayern od zawsze był szanującym się klubem, o którego sile stanowili Niemieccy reprezentanci i wychowankowie klubu, a nie jacyś najemnicy z importu (oczywiście w niewielkim stopniu również). Kto przyjdzie w miejsce Kroosa, ktorego większość chce opitolić za 20-25 milionów (Może w ogóle za darmo tego Kroosa oddajmy, przecież to taki cienias jest...)? Koke za 50-60 baniek, który po 2 latach będzie płakał, że chce do Barcelony czy Realu? A kto to ten Koke jest? Piłkarz, który miał jeden lepszy sezon? A jak nie Koke za 60 baniek, to kto?

07.06.2014 15:19

Za to Ty bardzo mocno przyczyniasz się do podniesienia poziomu dyskusji na tej stronie, skamlając i żebrząc w kazdym swoim komentarzu o bana dla mnie, zamiast napisać coś merytorycznego,

07.06.2014 15:09

Nie porównuj przegranej z Realem do porażki z Bate, bo Bate to była wpadka. Wpadka, jedna jedyna w tamtym sezonie, gdzie ewdentnie zespół miał słabszy dzień. Porażka z Leverkusen była mega fartowna (tak już uprzedzając kolejny stek twoich bzdurnych argumentów). A wp-dol z Realem to było po prostu ośmieszenie całego zespołu. Zeby Bayern w tym dwumeczu przegrał 0-2, to jeszcze pal go licho, zdarza się, ale wynik 0-5, i porazka 0-4 na własnym stadionie to jest żenująca kompromitacja, za którą trener powinien zostac zwolniony z automatu (niezależnie kim by on nie był). Najbardziej ośmieszył się i skompromitował tym meczem sam Guardiola. Wszyscy po pierwszym przegranym meczu o tym trąbili, wszystkie gazety o tym pisały: "Real pokazał jak grać przeciwko Bayernowi, jak ograć tiki-take.". Każdy, nawet osobnicy z zespołem downa widzieli, co się wydarzyło w tamtym meczu, słabości Bayernu zostały obnażone, jak na dłoni. Cały świat zobaczył jak trzeba grać przeciwko tiki-taczce Głardioli (cierpliwe wyczekiwanie w defensywie, a potem szybka gra z kontry, błyskawiczne przejście z obrony do ataku, 3-4 podania i gol), tylko nie ten kataloński cep nie wiedział (chyba jedyny na całym świecie). A może nie nie widział, tylko po prostu on nic nie potrafi grać innego niż tiki-taczka?. Przeciez kazdy wiedział, że jeśli Bayern zagra to samo w meczu rewanżowym (pierdyliard podań, 100% posiadania piłki, a poza tym zero koncepcji), to nic z tego nie będzie. Ale nie.. Guardiola dalej swoje. Zamiast czymś zaskoczyc Real, zmienić taktykę, to on dalej swoją tiki-taczkę. Ewidentne udowodnił, ze nie ma innego pomysłu na futbol niż tiki-taka, że nie umie grać nic poza taktyką którą ktoś mu wrył do tego łba. Poza tym kompromitacja w fazie grupowej z City, kompromitacja w superpucharze Niemiec z BVB, fartowny awans po żałosnej grzez Manchesterem United w dwumeczu ćwierćfinału.. Spójrzmy prawdzie w oczy, wszystkie mecze, które graliśmy nie-ogórkami przegraliśmy, zremisowaliśmy lub wygraliśmy po żałosnej grze na sporym farcie. Druga sprawa, to te nietrafione porównania. Kiedy Manchestery Liverpoole i inne zespoły wygrywały LM to nigdy w takim stylu jak Bayern rok temu, nigdy w tak przekonujący sposób. Nikt nigdy o tych zespołach nie pisał, tak jak o Barcy pare lat temu i o Bayernie w zeszłym roku, że ten zespół może zdominowac futbol na lata, że to jest deklasacja, nowa błyskotliwa forma uprawiania futbolu. Te zespoły, o których piszesz nie zdominowały Europy aż w tak dużym stopniu jak Bayern to zrobił w zeszłym roku i dlatego nie należało po nich oczekiwać, że będą wygrywały LM przez kolejne lata. A z kolei to co pokazał Bayern w drugim sezonie Juppa to była rzeźnia, maszynka do rozbijania rywali w pył. Ale Guardiola, ten wybitny oryginał zdołał to dokumentnie zjebać swoją gruntowną przebudową, której celem jest zrobienie z Bayernu Barcelonki 2. Po trzecie, nie porównuj osłabień Bayernu do strat jakie poniosła BVB, bo to jest niepoważne. Bayern nawet jak straci pięciu, to w ich miejsce wejdzie pięciu praktycznie tak samo dobrych z ławki rezerwowych, a BVB, zespół o 1/4 Budżetu Bayernu nie ma takiej ławki rezerwowych i jak kontuzji doznają kluczowi gracze, to już jest mogiła. Powiedziałbym, że to jest wręcz nieco uwłaczające dla Bayernu, żeby beznadziejną grę w finale DFB takiego zespołu jak Bayern (z tak szeroką ławką, z tak potężnym budżetem) tłumaczyć kontuzjami i porównywać do przetrzebionej Borussii, która na ławce ma dzieciaków z rezerw i z Serbii. Piszesz, ze Kroos chciwy.. a może to zarząd skąpy na kasę? Jak Barca była na topie to takie problemy nie pojawiały się w tamtym klubie, bo każdy wiedział, że Barca to najlepszy klub, a potem jest długo długo nic i dlatego nawet nie mysleli o odejściu. Poza tym ich zarząd cenił swoich graczy, a nade wszystko wychowanków i potrafił ich wynagrodzić odpowiednim kontraktem. Ale nie dziwię się, że zawodnicy myślą o odejściu. Przecież to widać i oni to zapewne również zrozumieli, że tiki-taka nie ma przyszłości (co pokazał dobitnie dwumecz z Realem), a Guardiola widzą przy tym, że Guardiola nie potrafi grać nic innego niż tiki-taka, więc próbują się ewakuować gdzieś, gdzie jest przyszłość (czyli obecnie w Realu). To, że piłkarze za wszelką cenę nie starają się zostać w klubie (i to jeszcze wychowankowie), to jest dla mnie przykład, że nie mają pełnej wiary w kompetencje trenera.

07.06.2014 14:51

Bayern musi zrobić wszystko, żeby go zatrzymać. Nie widzę powodów, dla których nie miałby zarabiać tyle co Gotze i myślę, że zarząd powinien pójść na ustępstwo. W tym sezonie Kroos był jednym z naszych najlepszych graczy, szczególnie w pierwszej części sezonu grał rewelacyjnie. Poza tym jak on odejdzie, to w jego miejsce przyjdzie jakiś zje.any hiszpan, a tego nie zdzierżę.

07.06.2014 14:19

Z tym składem, który Bayern miał w minionym sezonie (najlepsza drużyna na świecie, której wróżono, że zdominuje futbol na długie lata, jak wcześniej Barcelona), to Mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec i KMŚ było czystą formalnością. Co to za sztuka wygrać Bundesligę czy KMŚ z drużyną, w której grają największe gwiazdy światowego futbolu sprowadzone za grube miliony? To nawet jego babcia dałaby radę osiągnąć, wielki mi wyczyn. Guardiola, to prawdziwy cudotwórca, bo trzeba być kimś szczególnym, wybitnym, zeby z drużyny, która rok wcześniej rozgromiła w dwumeczu Barcę 7:0 zrobić zespół, który jest lany przez Real Madryt 0:4 na własnym stadionie. Trzeba być szczególną osobistością, żeby z zespołu, do którego jeszcze rok temu każdy piłkarz świata chciał trafić, uczynić drużynę, z której wychowankowie i czołowi gracze coraz poważniej myslą o odejściu (Kroos, Muller, Mandzu...). Wygranie finału DFB-Pokal po bardzo słabej grze z osłabioną Borussią, ogranie przetrzebionej kontuzjami BVB w Bundeslidze, czy wygranie na maksymalnym farcie Superpucharu z Chelsea, to dla mnie nie jest żadne osiągnięcie przy zespole, przed którym drżała rok wcześniej cała Europa. Zamiast podnieśc jakość zespołu o te 5%, doszlifować pewne rzeczy, ulepszyć coś, co funkcjonowało niemal perfekcyjnie (ludzie pytali: "co ten Guardiola w Bayernie może jeszcze poprawić? Przecież tu wszystko jest perfekt") to ten jełop rozpoczął tu jakąś rewolucję, jak gdyby przejął zespół pogrążony w jakimś pieprzonym kryzysie, a to wszystko dlatego, że jedyne co ten człowiek potrafi grać, to tiki-take i trzeba dokupić 5 cholernych hiszpanów za grube miliony, bo w Bayernie same leszcze i nie ma kim grać tiki-taczki.... No właśnie, gdy Jupp odchodził, to ludzie pytali: "co w tym Bayernie można jeszcze poprawić?, przecież ta maszyna jest perfekcyjna", a dziś każde dziecko z łatwością wskaże conajmniej kilka mankamentów, jakie posiada Bayern. Szacunek dla Guardioli, bo trzeba nieprzeciętnego talentu, żeby w tak krótkim czasie zrobić aż tyle złego.

06.06.2014 17:30

No to dla ciebie dyrdymały, a dla mnie to byłoby o wiele rozsądniejsze rozwiązanie niż ten mierny Guardiola, który nauczył się jednej taktyki na pałe i nic innego grać nie potrafi. I jeszcze mu ściągaj za grube miliony hiszpanów pod tiki-take...

06.06.2014 16:33

Z jednej strony szkoda, bo to dla Francka chyba już ostatnie MŚ w roli piłkarza, ale powiedzmy sobie szczerze: Francja i tak nie ma szans na medale w tym turnieju. Czasy Zidane'a, Henry'ego, Thurama, Vieiry się skończyły. Teraz w tej kadrze gra zbyt wielu przeciętniaków.

06.06.2014 16:29

Rakitic prawdopodobnie od przyszłego sezonu zagra w Barcelonie. Kwota transferu 20 mln euro

06.06.2014 01:21

Żaden piłkarz otwarcie nie powie, że jest skłócony z trenerem, że nie lubi trenera, czy że mu nie odpowiada taktyka, bo skończy się to dla niego grzaniem dupy na ławie, lub na trybunach. Zawsze tak długo jak w klubie jest trener, tak długo zawodnicy dobrze się o nim wypowiadają i bronią go. Klinsmanna też nikt nie oczerniał, żaden z zawodników, póki Klinsi był trenerem, a jak odszedł, to Lahm powiedział,że już na samym początku przekonali się, że z Klinsmannem nie wypali.

06.06.2014 00:07

Wypowiadanie własnego zdania, to nie jest trolling. Sammer 8-10 lat temu był bardzo dobrym trenerem, a managerem jest raczej średnim. Z kolei Guardiola (wg mnie) zupełnie do Bayernu nie pasuje i niszczy ten klub swoją polityką transferową, swoją filozofią gry, która naszym piłkarzom nie leży. Sammer ma osobowość, charakter i odpowiednie podejście, plus doświadczenie czyli wszystko co trzeba, żeby poradzić sobie w Bayernie jako trener. A z następcą dla niego problemu nie będzie, bo przyszedł Reschke.

05.06.2014 23:32

Najlepsza opcja to byłaby taka, żeby ten Reschke przejął fuchę Sammera, Guardiolę zwolnić, a Sammera na trenera Bayernu.

05.06.2014 22:36

Trzeba przyznać, że Bayer Leverkusen ostro ostatnio sobie poczyna na rynku transferowym. o Brandta czy Oztunaliego biły się praktycznie wszystkie czołowe kluby bundesligi, również Bayern, a oni potrafili namówić tych młodych graczy na grę u siebie. Z Emre Canem też nas wydmuchali na gładko. Jeżeli to ten facet za tym wszystkim stoi, to faktycznie będzie dużym wzmocnieniem zarządu.

Ciekawe co z Sammerem, bo tak naprawdę to ten facet zdubluje jego pozycję. Nie zdziwię się jak za rok czy dwa Bayern pożegna się z Sammerem. Trzeba przyznać, że przy transferze Cana nieźle dał dupy.

05.06.2014 22:17

Miejmy nadzieję, że jest tak jak mówisz i że to niezadowolenie poskutkuje podaniem się do dymisji jak najszybciej.

05.06.2014 18:33

Obawiam się, że tego człowieka (Guardiolę) będziemy wspominać jako jedno z największych nieszczęść, jakie spotkało Bayern Monachium w ostatniej dekadzie.

05.06.2014 17:01

Oficjalne portale obu klubów już potwierdziły transfer. Propsy dla zarządu, za mistrzowskie wydymanie samych siebie tym transferem.

05.06.2014 16:23

No tak,.. mogłem napisać "poza Boatengiem", bo przecież było do przewidzenia, że dzieci neo będą chciały za wszelką cenę udowodnić, że nie mam racji. Boateng to jest jeden z bardzo niewielu przykładów (przy całej masie piłkarzy, którzy odeszli i nigdy nie wrócili lub wrócili na starość), a w dodatku ten piłkarz odszedł głównie dlatego, że nie miał pewnego miejsca w City, a do tego był notorycznie wystawiany na pozycji, na której nie lubił grać, czyli na boku obrony. W innym wypadku City nie zgodziłoby się na jego odejście i to jeszcze za takie niewielkie pieniądze. Kluby Premier League są bogate i bardzo ciężko wyciągnąć stamtąd piłkarzy, którzy są ważnymi graczami swoich zespołów, zwłaszcza z tych klubów z czołówki, takich jak Liverpool, United, City czy Chelsea. Jeśli Can stanie się ważnym elementem Liverpoolu, to wyciągnąć go bedzie można najwyżej za jakieś grube, wręcz kolosalne pieniądze i to tylko wtedy, gdy sam piłkarz zadeklaruje chęć odejścia.

05.06.2014 13:00

Wcale już nie wróci. Jeśli pójdzie do Liverpoolu, to już w Bundeslidze go nie zobaczymy. Ilu niemieckich zawodników wracało do Bundesligi po odejściu do Premier League? To, że ten piłkarz prześliznął się nam przez palce (choć był naszym wychowankiem i mieliśmy go na widelcu), to akurat nie jest wina Guardioli, tylko zarządu, a konkretnie Sammera, bo to on odpowiada w tym klubie za transfery. Szkoda, bo ten chłopak zapowiada się na wielkiego piłkarza. Szukamy gracza, który byłby lewym i środkowym obrońcą. A Emre Can jest lewym, prawym i środkowym obrońcą i jeszcze do tego pomocnikiem. Tyle, że nie w Bayernie, a prawdopodobnie w Liverpoolu.

05.06.2014 11:41

Guardiola to najgorsze gówno, jakie przytrafiło się Bayernowi od czasów Klinsmanna (jako trenera, bo jako piłkarz Klinsmann był moim idolem). Trzeba tego dziada czym prędzej wywalić na zbity ryj, zanim zrobi kompletną ruderę z tego klubu. To jest już ostatni dzwonek, zeby ten kompletnie nieudany eksperyment zakończył się bez większych szkód.

04.06.2014 22:48

No to wypunktuj, proszę! Krytykował Gomeza powiadasz.. a kto przyszedł w jego miejsce? Najpierw Mandzu (z Bundesligi) a potem Lewandowski (również z Bundesligi), co jak najbardziej wpisuje się w to o czym poniżej napisalem. Bayern chciał def. pomocnika. Kogo chciał sprowadzić? Przede wszystkim Larsa Bendera z Bayeru, a dopiero w drugiej kolejności Martineza. Dlaczego kupując defensorów Bayern sięgnął akurat po Dante i po Boatenga? Czemu Bayern uparł się tak na Jerome;a Boatenga z City, którego przecież ten klub początkowo w ogóle nie chciał oddać? Sam sobie odpowiedz.. Czemu Bayern chciał Khedirę? Czemu Bayern ściągnął Klose, Podolskiego, Borowskiego, Schlaudraffa, Jansena (można wymieniać w nieskończoność). Policz sobie ilu w histoirii Bayern dokonał transferów z zagranicy a ilu w obrębie bundesligi (zwłaszcza niemców, ale nie tylko).

03.06.2014 15:47

Wiadomo, że każdy piłkarz będzie chwalił trenera u którego gra, bo jak zacznie mówić, że ten trener jest do dupy, czy że coś źle robi, to wyleci ze składu, albo nawet i z klubu. Van Gaala też wszyscy piłkarze chwalili do samego końca, bo woleli grać niż siedzieć na trybunach. Sam Uli wypowiadał się w tym tonie, że Van Gaal nie chciał dostosować się do filozofii Bayernu i dlatego wyleciał, mówił, że z zarządem myśleli, że uda im się przestawic Van gaala na modłę Bayernu, ale był zbyt zarozumiały i zbyt zapatrzony w siebie. Przypomnij sobie, ze Hoeness krytykował Van Gaala już po pierwszym sezonie, kiedy jeszcze Van Gaalowi dość dobrze szło. Van Gaal wówczas mówił: "Zarząd i piłkarze są za mną, ale prezes krytykuje mnie." Ja wiem, że Rummenigge może i chwali Guardiolę, ale Rummenigge to nie ta sama osobowość co Hoeness, to Hoeness stworzył poteęgę tego klubu razem z Hopfnerem, a Rummenigge był wówczas tylko jednym z działaczy, ze współpracowników. Martwi mnie to, że bez Uliego Bayern zboczy ze swojego kursu.

Mówisz że to nie przebudowa. Najpierw przyjdzie Laporta (kosztem oczywiście Dante lub Boatenga), potem niewykluczone, że wyleci Kroos, Gotze też chyba Guardioli nie podchodzi, już wcześniej pisało się o jakimś Koke z Atletico, o Suarezie, a nic o żadnych niemcach. Rode i Lewandowski to transfery jeszcze sprzed przyjścia Guardioli i ten musiał je zaakcepotwać czy tego chciał czy nie. A teraz zaczyna sprowadzać jakieś swoje wynalazki typu Laporta. Wcześniej ściągnął Thiago (pół biedy, że ten chłopak się sprawdził), a zamiast Gotzego mielibyśmy Neymara, czyli zero niemców i dwóch pieprzonych latynosów.

03.06.2014 15:03

A za co Van Gaal wyleciał z Bayernu? Właśnie za to, że nie potrafił dostosować się do filozofii Bayernu. Za co był krytykowany przez Hoenessa? Właśnie za to, że dawali mu Khedirę a on nie chciał, że wolał jakichś Braafheidów i Pranjiców ściągać z ligi holenderskiej. Bayern od lat wyznaje taką filozofię, że ściąga najlepszych niemców i wybijających się graczy z bundesligi, a pozostałe pozycje, których nie da się wzmocnic w ten sposób uzupełnia graczami z zagranicy i z biegiem czasu nic w tej filozofii się nie zmieniło. Guardiola to kolejny trener, który nie rozumie czy nie chce się utorzsamić z filozofią tego klubu i dlatego nie pasuje do Bayernu. Jak przychodził, to miałem nadzieje, że jest to inteligentny facet, który dostosuje się do ideałów, które wyznaje Bayern, że będzie współdziałał z zarządem i że będzie chciał zostać częścią wielkiej kultury Bayernu, przyczynić się do jego rozwoju, a tu wychodzi na to, że ten gość chce dokonać jakiejs rewolucji w Bayernie, przekształcić ten klub w drugą Barcelonę, i to mi się stanowczo nie podoba. Jak widzę to co ten człowiek robi, to mi się serce kraja, Im szybciej Bayern się go pozbędzie, tym mniej szkód wyrządzi ten trener.

03.06.2014 14:39

Przeczytałem tylko 3 słowa z tych twoich wypocin, reszty nie ma sensu, ponieważ nie jestem żadnym zdtem.. więc dalszą część swojego posta możesz sobie wsadzić w d...

03.06.2014 14:31

A Rode po co? Guaridola podobno widzi w nim bocznego obrońcę. My nie jesteśmy w sytuacji Manchesteru United, że potrzebujemy głębokiej przebudowy, tylko jesteśmy jednym z najmocniejszych zespołów na świcie, który potrzebuje co najwyżej uzupełnień.składu. Przychodzi Rode, który ma być bocznym obrońcą, jako zmiennik dla stoperów dobry byłby Ginter i gitara. Za Heynckesa jakoś ta defensywa z Boatengiem i Dante grała naprawdę dobrze, mało traciła bramek i nie popełniała zbyt wielu błędów. A tu nagle przyszedł Guardiola i się okazuje, że ci nasi stoperzy są do dupy i że tu potrzeba jakichś 20-letnich Hiszpanów. Przecież to brzmi jak żart.

03.06.2014 14:25

Dobrze czytasz, a jeśli nie pamiętasz tych czasów, bo jeszcze wtedy nie kibicowałeś Bayernowi, (o co cię podejrzewam) to porzytaj archiwum newsów w Bildzie czy w Kickerze, to będziesz wiedział jak to w rzeczywistości wyglądało.

03.06.2014 13:32

No widzicie.. wy tu o kwotach a ja o filozofii.. Bayern nie jest klubem, który posiada więcej hiszpanów, włochów, brazylijczyków czy azjatów w zespole niż Niemców, a przede wszystkim reprezentantów Niemiec, co wam, troglodytom, przychodzi pojąć z trudem. Bayern kupił Martineza za 40 baniek tylko i wyłącznie dlatego, że Bayer Leverkusen się zaparł i nie chciał sprzedać Bendera, w ogóle nie chciał słyszeć o takim transferze. Bayern ściąga przede wszystkim Niemców, a w drugiej kolejności zawodników sprawdzonych w Bundeslidze i tak było od zawsze. Zagraniczni piłkarze to ostateczność, tylko wtedy, gdy nie ma odpowiedniego kandydata w rodzimej lidze.. Większośc z was nie ma zielonego pojęcia jakiemu klubowi kibicuje, jaka jest jego historia i jaką ten klub ma filozofię. Zdecydowana większość z was nie ma pojęcia dlaczego Bayern wybrał sobie na klubowe motto hasło Mias San Mia. Jedyne co potraficie to wyzywać innych od sezonowców (choć sami nimi jesteście).

03.06.2014 13:26

Kompletnie nie rozumiesz filozofii Bayernu. Pewnie zacząłeś kibicować od przyjścia Heynckesa lub Van Gaala i udajesz wielkiego eksperta (a twoim największym osiągnięciem na tym forum jest wyśmiewanie i obrażanie innych). Jakim cudem nie dostałeś jeszcze permanentnego bana, to nie wiem. Kibicowanie Bayernowi to dla ciebie (podobnie jak dla 60-70% innych użytkowników tej strony) za wysokie progi. Jak ty chcesz Laporte za 36 milionow czy Godina za 40, to idź kibicować Realowi, Chelsea, czy Barcelonie - to sa odpowiednie kluby dla ciebie dzieciaku,

03.06.2014 12:20

Oby włodarze Bayernu w porę się opamiętali i zakazili Guardioli tych szaleństw. Ten człowiek chce pociągnąć cały zespół na dno. Już raz nas ośmieszył w meczu z Realem i chce to zrobić po raz kolejny. Ten człowiek nie rozumie filozofii Bayernu, nawet ledwo zna język niemiecki, którego nauczył się po łebkach. Serce mi krwawi, gdy obserwuję, jak ten dyletant rujnuje mój ukochany zespół.

03.06.2014 12:04

Mi się wydaje, że w przyszłości lepszy może być od niego Manolo Gabbiadini z Atalanty (dużo lepszy technicznie, dobrze bije stałe fragmenty gry, etc). ale na chwilę obecną Immobile chyba jest zakupem pewniejszym, bo sprawdzonym. Cieszy mnie, że Borussia się wzmacnia, mam nadzieję, ze jeszcze zainwestują pieniądze w piłkarzy na inne pozycje, bo ten sezon, który mamy za sobą był straszliwie nudny z punktu widzenia kibica Bayernu Monachium, a to właśnie dlatego, że nie było konkurenta, który mógłby postawić się Bayernowi.

03.06.2014 09:43

Dla niego to i tak pewnie będzie szok. Z luksusowej willi, w której mieszkał, do takiej nory (nieco przypomina akademik z lat 90-tych, lub tanie pensjonaty z czasów prl). I tak przez 2-3 lata (przypominam, ze prawdopodobnie wyjdzie wcześniej za dobre sprawowanie). Problem z jedzeniem, bo z tego co wiem, to w więzieniach posiłki nie są zbyt smaczne, ale tak ogólnie to idzie jakoś żyć.

03.06.2014 09:21

Chcemy mieć światowej klasy obrońców? No to won z Guardiolą, dawać z powrotem Heynckesa i mamy najlepszą defensywę na świecie.

02.06.2014 09:06

Powiem szczerze, że jak tak się zastanowiłem, to chyba już bym wolał, żeby przyszły sezon zakończył się kompletną klapą, o ile miałoby to oznaczać wywalenie tego czuba z Monachium i zatrudnienie jakiegoś niemieckiego trenera, niż mam się męczyć przez kolejne lata i patrzeć jak ten nieudacznik rozpierdala mój kochany Bayern Monachium.

01.06.2014 12:34

Powiem tak: żaden Garay, żaden Godin, żaden Benatia. Jeżeli kogoś trzeba tu wymienić, to trenera, bo jakoś w poprzednim sezonie defensywa grała znakomicie, za Juppa Heynckesa, nawet Van Buyten wszystkich oczarował. Po prostu Guardiola jest do dupy i nie umie ustawić defensywy jak należy. Choćby kupić Thiago Silvę i Pique to to nic nie da, jak się nie umie poukładać odpowiednio tych zawodników. My już mamy świetnych stoperów w postaci Dante i Boatenga, którzy z minionym sezonie tracili naprawdę mało bramek. Brakuje tylko jakiejś konkurencji, idealny byłby Ginter. Zarząd powinien zrobić wszystko, by nie pozwolić rozwalić Guardioli tego zespołu. Ta miernota chce doprowadzić do tego, że w tym klubie nie będzie grał ani jeden wychowanek (poza jego kochasiem, Lahmem) i sami obcokrajowcy, głównie latynosi i hiszpanie. Stanowcze nie, dla takiej polityki transferowej. Bayern to nie Barcelona. Mamy własny styl, własny charakter, własną filozofię, której ten człowiek, chyba niestety nie rozumie.

31.05.2014 14:20

Oby nie! 28-letni piłkarz, którego największym osiągnięciem w karierze jest przyzwoita gra w słabej lidze portugalskiej nie moze być dobrym wzmocnieniem dla Bayernu, chyba, że na ławkę.

31.05.2014 11:16

Dobry byłby, ale wydaje mi sie, ze Borussia juz sie z nim dogadala. Nie zdziwilbym sie gdyby to byla plotka rozpuszczona przez jego agenta zeby wymóc lepsze warunki na Borussii.

30.05.2014 13:10

Będzie ciężko wywalczyć awans po tym przegranym meczu.

29.05.2014 19:49

Co będzie to będzie z Lewandowskim, bardziej obchodzi mnie, żeby klub przedłużył kontrakt z Kroosem.

29.05.2014 19:34

Ja już głoduję od jakiegoś czasu, a konkretnie od rana

29.05.2014 18:55

Myślę, że Niemcy zrobią wszystko, by postawić go na nogi przed mistrzostwami świata.

29.05.2014 18:54

To nie lepiej pożegnać się z futbolem grając na najwyższym szczeblu, zamiast zawracać sobie głowę jeszcze grą w rezerwach? Dla Bayernu to byłby dość drogi rezerwowy, biorąc pod uwagę jego pensję.

29.05.2014 18:53

A w Etiopii dzieci głodują.

29.05.2014 18:20

Mnie on nigdy nie przekonał do siebie. Jeżeli chce odejść i klub otrzyma za niego solidną ofertę, to zarząd nie powinien mu robić przeszkód. Kroosa musimy zatrzymać za wszelką cenę, bo to klasa światowa, ale Shaq to zupełnie inna bajka, ten zawodnik jest ok, ale najwyżej na ławkę.

28.05.2014 13:59

Weiser to niestety kompletna pomyłka transferowa, to nie jest piłkarz do takiego klubu jak Bayern. Co więcej, widać, że nawet się nie stara, nie wkłada serca w to co robi. Z takiego piłkarza nie będzie wielkiego zawodnika. Piza zaoferował się do pomocy, bo dla niego to czysta przyjemność- co za różnica czy grasz w pierwszej lidze czy w trzeciej, jeżeli naprawdę kochasz futbol? A ten dzieciak widać ma w dupie Bayern i chyba w ogóle piłkę nożną.

28.05.2014 13:56

Macie Sammera i jego interesy. Dobry to on jest tylko jak trzeba opier... drużyne.. Jeśli Can odejdzie do Liverpoolu, to będzie to jego osobista porażka, bo to on odpowiada za transfery w tym klubie. Trzeba było nie sprzedawać a wypożyczyć. Sammer ma tylko osobowość, ale w kwestii przeprowadzania transferów to od Vollera, czy Alofsa mógłby się sporo na uczyć.

26.05.2014 12:22

Ciekawe jaką rolę Van Buyten odegra na tych mistrzostwach. Na pewno jego ogromne doświadczenie jest bezcenne, zwłaszcza przy tych wszystkich młodych graczach, których Belgia ma w swoich szeregach, a z drugiej strony, zwinność i szybkość już nie te co kiedyś. Wydaje mi się, że trener Belgów nie postawi na zawodnika, który nie grał przez większą część sezonu, i Van Buyten obejrzy mistrzostwa głównie z poziomu ławki rezerwowych.

25.05.2014 12:35

Spokojnie, Real wygra szybciej, kto wie czy już za rok nie uda im się zostać pierwszym zespołem, który obroni to trofeum. 2 kolejne transfery za sto milionów i będą kolejne tytuły.

24.05.2014 23:36

Biakuya, z tiki taką Guardioli, wątpię..

24.05.2014 23:19

Za dużo [wycięte] farta, a co najgorsze będą się podniecać tym jebanym tytułem teraz przez rok w gazetach.

24.05.2014 23:17

Ten Ribery rozegrał raptem jeden mecz w drużynie rezerw, więc nie wiem czy w barażach wystąpi w pierwszym zespole.

24.05.2014 21:09

Sztuczny wytwór za pieniądze RedBulla (bo tak naprawdę RB Leipzig, to RedBull Leipzig a nie RasenBall). Lepiej, żeby takie zespoły nie pojawiały się w Niemczech.O wiele bardziej cieszą mnie sukcesy Augsburga, Greuter Furth czy Norymbergi (chociaż w kontekście tych ostatniuch trudno mówić o sukcesach). Niech Bawaria rośnie w siłę, a z tych sztucznie wywindowanych za pieniądze klubów, to lepiej niech zostanie Hoffenheim jedyną ciekawostką w Bundeslidze,

24.05.2014 14:32

Myślę, że Klinsmann mu obiecał ten wyjazd (pomimo, że nie zasługuje), i tym właśnie przekonał go do gry dla USA. Bo pamiętamy, że jeszcze kilka miesięcy wcześniej Green odrzucił powołanie.

24.05.2014 14:05

No nie dostał pozwolenia, bo jakby dostał, to mogłoby się zaraz okazać, że pół naszego składu również ofiarowuje się do gry w tym meczu :)

24.05.2014 13:23

Wiadomo było, że to się skończy tak jak z Hummelsem. Tego typu transakcje zawsze się tak kończą. Albo wypożyczasz piłkarza i masz z nim cały czas ważny kontrakt, albo sprzedajesz i musisz się liczyć z tym, że to jest od teraz piłkarz innego klubu i to, że ma tam jakąś klauzulę, to wcale nie oznacza, że będzie chciał do ciebie wrócić. On przestał być naszym piłkarzem w momencie gdy go sprzedaliśmy.

24.05.2014 13:15

Żenujący interes. Oddali świetnego piłkarza za czapkę śliwek..

24.05.2014 12:51