Choć obecnie Niemcy mogą pochwalić się wieloma znakomitymi bramkarzami, to w przyszłości sytuacja może, ale nie musi – ulec zmianie.
Od lat w świecie piłki mówi się, że Niemcy „stoją bramkarzami”, posiadając zawsze co najmniej 2-3 świetnych bramkarzy – od wielu lat mowa m. in. o takich golkiperach jak Manuel Neuer, Marc-Andre ter Stegen czy Kevin Trapp.
Niemniej jednak wielu niemieckich ekspertów obawia się o przyszłość bramkarzy w niemieckiej reprezentacji narodowej z racji na wiek wspomnianych wyżej zawodników. Ostatnio w rozmowie dla portalu „Sport1”, temat rozwijania bramkarzy poruszył Stefan Wessels, który w przeszłości miał okazję grać dla Bayernu (1998-2003).
− Zgadzam się z Andim Koepke, jest duży znak zapytania. W tej chwili sytuacja jest jeszcze w porządku, ale my w DFB zdecydowanie widzimy to jako wyzwanie na pozycji bramkarza. Jest jeszcze projekt N28 - który bramkarz będzie stał w bramce reprezentacji w 2028 roku? – powiedział Wessels.
− Ter Stegen będzie miał wtedy 36 lat, a Neuer w wieku 42 lat prawdopodobnie nie będzie już stał w bramce. Z pewnością mamy do rozwiązania pewne zadania w sektorze młodzieżowym, ponieważ bramkarzom brakuje doświadczenia w grze na najwyższym poziomie – dodał.
− Musimy rozwijać naszych bramkarzy, abyśmy nadal byli bramkarskim narodem par excellence. Wiele jest inicjowane w tym kierunku i wiele się dzieje. Chłopcy są świetnie wyszkoleni, ale jest to trudne w przejściu do sektora męskiego. Walczymy o to, aby było lepiej – podsumował Stefan Wessels.
Niewykluczone, że w przyszłości jednym z bramkarzy, którzy mogliby stanowić o sile kadry narodowej Niemiec jest Alexander Nuebel, który obecnie jest wypożyczony z Bayernu do AS Monaco.
Przy współpracy z Fabryka Biżuterii - sygnety męskie producent
Komentarze