W trakcie letniego okienka transferowego w 2022 roku, żeńska ekipa Bayernu Monachium dokonała kilku ważnych transferów do pierwszego zespołu.
Z perspektywy czasu za najlepszy transfer można uznać przede wszystkim pozyskanie Georgii Stanway z Manchesteru City, która obecni pełni absolutnie kluczową rolę w zespole Alexandra Strausa.
Przy okazji wydania najnowszego klubowego magazynu „51”, możemy w nim znaleźć obszerny wywiad z pomocniczką Bayernu. 24-latka nie ma wątpliwości, że podjęła właściwą decyzję o dołączeniu do FCB Frauen, zwłaszcza że czuje się tutaj bardzo szczęśliwa.
− Po siedmiu latach w Manchesterze City czułam, że nadszedł czas na kolejny krok. Chciałam wyjść ze swojej strefy komfortu. I myślę, że to była najlepsza rzecz, jaką mogłam zrobić. Decyzja o dołączeniu do FCB była łatwa – powiedziała Stanway.
− Byłam pod całkowitym wrażeniem zainteresowania, to tak wielki klub, rozmowy przebiegły pomyślnie, Bayern był jakby stworzony dla mnie. Teraz jestem tu całkowicie szczęśliwa, na boisku i poza nim – dodała.
Pomocniczka Bayernu podkreśliła również w rozmowie z dziennikarzem, że nawet poza boiskiem jest bardzo aktywna i ciężko jest jej usiedzieć w miejscu, co też wyniosła z własnego domu.
− Kiedy jestem w swoim mieszkaniu, zawsze coś majstruję, czyszczę szuflady czy dbam o porządek w kuchni. Pochodzę z bardzo aktywnej rodziny. Moi rodzice oboje są nauczycielami WF-u. Moja mama była biegaczką, tata grał w piłkę, moi bracia również. Wszyscy graliśmy też w krykieta. Sport był dla nas częścią każdego dnia. Ale mimo że tego nie lubię, musiałam się nauczyć, że czasem dobrze jest dla mojego ciała nic nie robić – podsumowała Georgia Stanway.
Komentarze