Renato Sanches uchodzi za jedną z największych nadzieji portugalskiej piłki oraz przyszłość Bayernu Monachium. Portugalczyk został kupiony przez klub ze stolicy Bawarii latem za kwotę 35 mln euro z Benfiki Lizbona.
19-latek stopniowo jest ogrywany przez Carlo Ancelottiego – do tej pory Renato rozegrał dla swojego nowego zespołu 16 spotkań oraz spędził na boiskach łącznie 638 minut, lecz nie udało mu się jeszcze odnaleźć drogi do bramki.
Obok Renato latem do Monachium zawitał również Mats Hummels, który wywarł na Ancelottim ogromne wrażenie i bez dwóch stanowi jedną z kluczowych postaci w bloku defensywnym „Bawarczyków”.
– Z Hummelsa jestem naprawdę zadowolony, gra bardzo dobrze. On sprawia tutaj takie wrażenie, że mógłby tutaj grać przez długi okres czasu. To fantastyczny obrońca – chwalił swojego podopiecznego doświadczony trener „Gwiazdy Południa”.
Włoch ma nieco odmienne zdanie na temat Renato Sanchesa, który jak sam podkreślił ma problemy z integracją. Ancelotti zauważył jednak, iż Portugalczyk jest bardzo młody i potrzebuje czasu, dlatego też należy pozostać cierpliwym.
– Renato Sanches ma więcej problemów z integracją. Głównie tyczy się to nowego języka, nowego kraju, nowego klubu i nowych kolegów z drużyny – powiedział Ancelotti w rozmowie z dziennikarzem magazynu „Kicker”.
– On jest bardzo młody. Musimy zatem pozostać cierpliwi. Druga część sezonu będzie dla niego o wiele lepsza. Nie widziałem zbyt wielu pomocników z takim potencjałem. Musimy jednak naprowadzić go właściwą drogę – zakończył trener FCB.
Źródło: Kicker
Komentarze