DieRoten.pl
Reklama

Telekom Cup 2017

fot. Ł. Skwiot (wszystkie prawa zastrz.)
Reklama

Już jutro w południe czeka nas towarzyski turniej Telekom Cup 2017. Gospodarzem turnieju będzie zespół 2. Bundesligi Fortuna Duesseldorf, która pierwszy mecz zagra z Bayernem Monachium.

W towarzyskim turnieju udział biorą również dwa inne zespoły z niemieckiej 1. Bundesligi. Mowa jest tutaj o ekipie FSV Mainz oraz Borussii Moenchengladach, która od niedawna podjęła współpracę z Dieterem Heckingiem po zwolnieniu Andre Schuberta.

Dla mistrzów Niemiec będzie to pierwsza okazja w nowym roku kalendarzowym na trofeum. Przypomnijmy drużyna ze stolicy Bawarii sięgała po zwycięstwo w Telekom Cup dwukrotnie w 2013 i 2014 roku.

Jeśli podopieczni Carlo Ancelottiego wygrają jutrzejszy turniej to będzie to ich trzecie zwycięstwo podczas tej towarzyskiej imprezy. Co więcej w przypadku triumfu „Bawarczycy” ustanowią rekord zwycięstw Telekom Cup.

Po raz pierwszy zimą

Telekom Cup 2017 jest już ósmą edycją w historii niemieckiej piłki. Warto jednak podkreślić, że będzie to pierwszy raz, kiedy turniej odbędzie się zimą – jak dotąd odbywał się on latem.

Telekom Cup w Duesseldorfie:

15:00 Bayern vs Fortuna Duesseldorf
16:15 Gladbach vs FSV Mainz
17:30 Mecz o 3. miejsce a następnie spotkanie finałowe

Dla podopiecznych Carlo Ancelottiego będzie to niezwykle ważny turniej, gdyż już w przyszły piątek wznowione zostaną rozgrywki ligowe, zaś rywalem Bayernu Monachium w ramach 17. kolejki Bundesligi będzie S.C. Freiburg.

Podczas jutrzejszego turnieju panować będą zupełnie inne zasady – każde ze spotkań trwać będzie tylko 45 minut, zaś jeśli regulaminowy czas gry nie wyłoni zwycięzcy, to o losach drużyn decydować będą rzuty karne. Emocji z całą pewnością nie zabraknie!

Bez Holgera i Thiago

Jak dobrze wiemy kilka dni temu Bayern Monachium ogłosił wypożyczenie Holgera Badstubera do Schalke 04 Gelsenkirchen, gdzie 27- letni Niemiec spędzi sześć miesięcy w klubie z Zagłębia Ruhry.

Do dyspozycji Carlo Ancelottiego nie będzie również Thiago Alcantara, który podczas zimowych przygotowań w Doha nabawił się urazu uda i będzie zmuszony pauzować około trzech tygodni. Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ wracającego po urazie kostki Kingsleya Comana.

– Ten turniej jest dla nas niezwykle ważny dla naszej pewności siebie. Jesteśmy gotowi i damy z siebie 100 procent – powiedział przed turniejem Franck Ribery.

Ciężko jest wytypować skład mistrzów Niemiec na pierwszy mecz z Fortuną. Najpewniej Carlo Ancelotti będzie chciał dać okazję do zaprezentowania się każdemu ze swoich zawodników, jednakże najpewniej od pierwszych minut ujrzymy na boisku Francka Ribery oraz Arjena Robbena.

Ulubiony turniej Roberta Lewandowskiego

Telekom Cup jest jednym z ulubionych turniejów Roberta Lewandowskiego, który do tej pory we wszystkich edycjach w których miał okazję wystąpić strzelił łącznie pięć bramek. Trafienia te sprawiają, że jest on zarazem najlepszym strzelcem tego turnieju.

Drugie miejsce w klasyfikacji strzeleckiej „wszech czasów” zajmuje były zawodnik Bayernu Toni Kroos, grający obecnie dla Realu Madryt oraz były snajper Hamburgera SV oraz Bayeru Leverkusen Heung-Min Son. Obaj zawodnicy mają na swoim koncie po dwie bramki.

Już jutro polski snajper „Dumy Bawarii” będzie miał okazję na wyśrubowanie swojego rekordu bramkowego w Telekom Cup, jeśli tylko Carlo Ancelotti zdecyduje się oczywiście na grę z Robertem w wyjściowym składzie.

Spotkanie z byłymi kolegami

Jak już mogliście przeczytać na początku Bayern w pierwszym meczu o 15:00 zmierzy się z Fortuną Duesseldorf. Pierwszym bramkarzem ekipy prowadzonej przez Friedhelma Funkla jest nie kto inny a Michael Rensing, czyli głośno zapowiadany przed kilkoma laty następca Olivera Kahna.

32-letni niemiecki golkiper jest wychowankiem Bayernu, który swoją przygodę w stolicy Bawarii zaczął w 2000 roku. W kolejnych latach Rensing był bramkarzem zarówno pierwszej jak i drugiej drużyny.

Ogółem dla „Dumy Bawarii” Michael rozegrał łącznie 53 spotkania, jednakże po kilku wpadkach i krytyce odszedł z Bayernu.

Wielkie widowisko i emocje gwarantowane

Choć to tylko towarzyski turniej to możemy jutro spodziewać się zawziętej rywalizacji – wystarczy spojrzeć na poprzednie edycje, gdzie przecież mogliśmy oglądać kilka wyjątkowych spotkań. Choć Fortuna zajmuje w 2. Bundeslidze 8 lokatę, to drużyna z Duesseldorfu ma już doświadczenie z gry z zespołami pierwszej ligi.

Z kolei FSV Mainz w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech zajmuje na chwilę obecną 10. miejsce.  W zimowym okienku transferowym drużyna prowadzona przez Martina Schmidta pozbyła się Yunusa Malliego – co sprawia, że zespół z Moguncji mocno się osłabił.

W ekipie „Źrebaków” również doszło do kilku zmian, zaś jedną z najważniejszych jest zmiana trenera. Nowym szkoleniowcem  Borussii Moenchengladbach został Dieter Hecking, który kilka tygodni temu prowadził jeszcze VfL Wolfsburg. W rozgrywkach ligowych Gladbach radzi sobie do tej chwili bardzo źle – czternasta lokata z całą pewnością to jeden z najgorszych wyników tej drużyny w ostatnich latach.

Choć na pierwszy rzut oka rywale wydają się być niezbyt wymagający, to historia niemieckiej piłki w ostatnich sezonach pokazuje, że nie można nikogo lekceważyć, gdyż każda z drużyn będzie chciała się dobrze pokazać przed wznowieniem rozgrywek ligowych.

Stach Gabriel

Źródło:
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...