Franck Ribery przebywa obecnie wraz ze swoimi kolegami na obozie przygotowawczym w Stanach Zjednoczonych. Francuski skrzydłowy po raz kolejny w ostatnich kilku dniach wypowiedział się na temat byłego trenera FCB.
Przypomnijmy w poniedziałek Franck w rozmowie z Kickerem ujawnił, że pod wodzą Carlo Ancelottiego czuje, że w końcu mu zaufano. Ribery nie szczędził również pochwał pod adresem nowego trenera.
Póki co forma Francuza podczas obozu przygotowawczego robi ogromne wrażenie – w ostatnim sparingu z Milanem skrzydłowy "Die Roten" dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
– Pep nie ma długiej kariery jako trener. To młody szkoleniowiec, brakuje mu doświadczenia. Czasem mówi zbyt dużo. Piłka nożna jest bardzo prosta – powiedział Ribery, co mogliście już dziś przeczytać w naszym serwisie.
Tym razem Franck Ribery skupił się na Lidze Mistrzów i zarzucił Guardioli popełnianie błędów w Lidze Mistrzów. Francuz skupił się na pamiętnym finale Ligi Mistrzów, kiedy Katalończyk nie wystawił Boatenga i Muellera.
– Nie można popełniać błędów w półfinale Ligi Mistrzów. Thomas Mueller nie zagrał od samego początku podobnie jak Jerome Boateng, który odzyskał wtedy sprawność po kontuzji i musiał oglądać mecz z trybun – zakończył.
Z całą pewnością nie będzie to pierwsza i ostatnia negatywna wypowiedź Francka skierowana w stronę byłego trenera.
Źródło: Squawka
Komentarze